Polska - Kraina Porterem Płynąca

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Promil03
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2007.10
    • 2833

    #1

    Polska - Kraina Porterem Płynąca

    W związku z dyskusją jaka się wywiązała w tym temacie: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=90245 postanowiłem założyć nowy temat odnośnie porterów.
    Uważam w przeciwieństwie do abernackiego, że Polska jest bardzo bogata w portery i każdy fan tego rodzaju piwa może być zadowolony.
    Na moje pytanie o kraj z taką ilością porterów jak w Polsce, abernacka wymienia min. Danię i Szwecję.
    Razi mnie tutaj brak konsekwencji Marcina, ponieważ portery ze Skandynawii uważa, że są "ok", natomiast portery z Ukrainy, Litwy są już "be".
    Zgroza, którego nie można raczej posądzać o brak znajomości tamtejszego rynku, jasno napisał, że bałtyckich porterów w Danii jest 8-10 (więc mniej niż w Polsce).
    Jeśli chodzi o Szwecję to prosimy Marcinie o konkrety. Wiem, że Browar.biz nie może być wykładnikiem, ale coś u nas mało tych porterów ze Szwecji opisanych.
    Jak słusznie zauważył Becik trochę bałtyckich porterów jest w Rosji (w tym kilka opisanych na naszym forum).
    Co sądzicie o stwierdzeniu, że Polska to Kraina Porterem Płynąca?
    Ja się w pełni z tym zgadzam i bardzo się cieszę z takiego stanu rzeczy.
  • zgroza
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2008.03
    • 3607

    #2
    Dodajmy, że na Łotwie, na Litwie, w Estonii i w Finlandii jest po jednym-dwa portery bałtyckie, nie więcej. Ktoś się spotkał z niemieckim bałtykiem?
    Lotna ekspozytura browaru

    Też Was kocham.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10867

      #3
      Niestety Niemcy nie warzą klasycznego porteru.
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.06
        • 6310

        #4
        Pomimo tego, że od początku mojej świadomej przygody z piwem kilka pitych przeze mnie porterów zniknęło z rynku (Królewski, EB, Rybnicki, Brok), niektórych cenionych nie miałem okazji nigdy wypić (Tyski, Dojlidzki, Okocimski 22 Blg), a jeszcze nad innymi zbierają się czarne chmury (Łódzki), to i tak mamy w Polsce mnóstwo świetnych porterów.
        Są to zarówno te najklasyczniejsze, o ekstrakcie 22 Blg, jak i słabsze warianty - 18 Blg. Jest ich sporo, w większości przypadków są bardzo dobre i uważam, że naprawdę nie mamy na co narzekać.
        Porterów skandynawskich nie miałem niestety okazji pić i nie wiem, ile procent z nich jest górnych, a ile dolnych, jak wiele jest na rynku ani jak są ekstraktywne.
        Nie zgodzę się, że portery z Litwy (a także Łotwy i Estonii) są "be". Miałem okazję pić całkiem sporo z nich i po prostu uważam je za zupełnie odrębny podgatunek. Mają zdecydowanie niższy ekstrakt (16-18 Blg) i jak dla mnie, pod względem koloru oraz smaku są bliższe koźlakom niż porterom bałtyckim w naszym rozumieniu, ale i tak są ciekawe. Oczywiście jeśli pamiętać, że są odmienne.
        Nikt nie wspomniał dotąd o kolejnym porterowym raju, jakim są USA. W tamtejszych licznych małych browarach powstają najprzeróżniejsze piwa, często przewyższające swe europejskie odpowiedniki. Oprócz słabych "górnych" porterów i ciekawych porterów wędzonych, tworzy się też tam przecież imperial stouty, będące bezpośrednimi przodkami naszego porteru, a także ekstraktywne portery podobne do naszych.

        Comment

        • skitof
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2007.11
          • 2485

          #5
          Na pewno portery bałtyckie są dla nas wielką szansą. Jest to jak na razie jedyny gatunek piwa, który jesteśmy w stanie wypromować, a tym samym zaistnieć w świadomości innych nacji, że Polacy warzą dobre portery bałtyckie. Może to być nasza specjalność, tym bardziej, że inne kraje typu Szwecja, Dania są dużo mniejsze i mają też mniejszy potencjał. Z drugiej strony trzeba nad tym mocno pracować, bo jednak portery w Polsce są pite jedynie w marginalnych ilościach, a w świadomości przeciętnego piwosza niemal nie istnieją.

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.06
            • 6310

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza
            Dodajmy, że na Łotwie, na Litwie, w Estonii i w Finlandii jest po jednym-dwa portery bałtyckie, nie więcej.
            Skąd to przypuszczenie? Przyjrzyj się liście porterów z Pribałtyki opisanych na browar.bizie.

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10867

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
              (...)ponieważ portery ze Skandynawii uważa, że są "ok", natomiast portery z Ukrainy, Litwy są już "be".
              (...)
              Czytaj proszę uważnie!
              Miałem na myśli portery, które można dostać z powodzeniem w naszych polskich sklepach.
              Wschodnio europejskie portery są w mojej ocenie najwyższych lotów.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • Mason
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2010.02
                • 3280

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
                Uważam w przeciwieństwie do abernackiego, że Polska jest bardzo bogata w portery i każdy fan tego rodzaju piwa może być zadowolony.
                Zgadzam się z tym twierdzeniem. Biorąc pod uwagę ilość browarów w Polsce i ich ofertę to portery są reprezentowane bardzo licznie a co najlepsze są to piwa wysokiej jakości.

                Co sądzicie o stwierdzeniu, że Polska to Kraina Porterem Płynąca?
                Mi się bardziej podoba hasło "Porter bałtycki - piwowarski skarb Polski". Gdyż Polska jest krainą płynącą jasnym pełnym, piwami miodowymi i smakowymi ulepkami. Porter jest gdzieś z tyłu, w cieniu, nie znajduje wielu kupców. Jest jak ładna i inteligentna koleżanka stada rozdartych lafirynd - przewyższa je pod każdym względem ale nie może się przebić do świadomości ogółu bo wymaga czegoś więcej niż BMW i żelu na włosach
                JEDNO PIVKO NEVADI!

                Comment

                • docent
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.10
                  • 5205

                  #9
                  To już dawno doszliśmy na browar.biz do tego wniosku, a wielu z nas dumnie nosi porterowe koszulki.
                  Ja ubolewam tylko nad faktem, że gatunek ten jest nieobecny w ofercie rodzimych browarów restauracyjnych. Mamy porter z Płocka ale to górna fermentacja. Podejrzewam, że ten w Somie też był tego typu. Cieszy, ze ofertę pod tym względem wzbogaca katowicki Spiż, jednakże restauracyjni piwowarzy piwem "zimowo-świątecznym" obrali niemieckiego koźlaka (choć z drugiej strony prawdziwych polskich koziołków w butelce brak).
                  Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                  Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                  Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                  Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                  Comment

                  • Promil03
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2007.10
                    • 2833

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
                    Niestety Niemcy nie warzą klasycznego porteru.
                    Właśnie, rozmawialiśmy na ten temat na Zlocie. Nie umieliśmy dać praktycznie żadnych argumentów dlaczego portery nie są warzone w Niemczech, Czechach lub Belgii.
                    Ze znanych mi wyjątków: w Czechach Pardubice, ewentualnie Primator Double 24%, a w Niemczech: Hoepfner Porter.
                    O porterach z Bergquell-Brauerei nie wspominam, bo wiadomo, że ładne mają tylko blaszane szyldy na Allegro.

                    Comment

                    • skitof
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2007.11
                      • 2485

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
                      Nie umieliśmy dać praktycznie żadnych argumentów dlaczego portery nie są warzone w Niemczech, Czechach lub Belgii.
                      Nie bez kozery portery te nazywane są bałtyckimi. Tradycja ich warzenia była i jest w basenie morza bałtyckiego. A i siła alkoholu bardziej odpowiada ludom do niego przywykłym od małego. No i kwestie finansowe - portery bałtyckie są droższe w produkcji niż jasne leżaki.

                      Comment

                      • abernacka
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.12
                        • 10867

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03
                        (...)
                        O porterach z Bergquell-Brauerei nie wspominam, bo wiadomo, że ładne mają tylko blaszane szyldy na Allegro.
                        Ok, jeżeli o takich porterach myślałeś to mogę kilka słodkich ulepków wymienić.
                        Mimo wszystko dość ciekawym porterem jest porter z Miśni.
                        Piwna turystyka według abernackiego

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10867

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof
                          Nie bez kozery portery te nazywane są bałtyckimi. Tradycja ich warzenia była i jest w basenie morza bałtyckiego. (...)
                          A Niemcy, przepraszam to gdzie leży? Nad morzem śródziemnym?
                          Ostatnia zmiana dokonana przez abernacka; 2010-11-26, 17:25.
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
                            A Niemcy, przepraszam to gdzie leży? Nad morzem śródziemnym?
                            Nie, nad Morzem Wschodnim, po niemiecku Ostsee, tudzież z drugiej mańki nad Morzem Północnym, czyli Nordsee, choć w ich nomenklaturze powinno to być Westsee.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • Promil03
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2007.10
                              • 2833

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof
                              Nie bez kozery portery te nazywane są bałtyckimi. Tradycja ich warzenia była i jest w basenie morza bałtyckiego. A i siła alkoholu bardziej odpowiada ludom do niego przywykłym od małego. No i kwestie finansowe - portery bałtyckie są droższe w produkcji niż jasne leżaki.
                              Ja to wszystko rozumiem, ale w tych trzech krajach jest pewnie z 1500 browarów. Niektóre browary powinny go warzyć chociażby ze względu na to, że nie ma takiego piwa w mieście obok.
                              Ale to nie nasz problem.

                              Comment

                              Related Topics

                              Collapse

                              Przetwarzanie...