Darku skąd Ci zagraniczni specjaliści mają się wziąć? Ci którzy dbają o zagraniczne projekty, ciekawe z takiego względu jaki masz/macie na myśli, mają pracę właśnie w tych swoich przedsięwzięciach bo generalnie sami je sobie stworzyli. Wspomniany pan Dvorski kojarzy mi się niestety z kiszonką bojanowską, ale oczywiście mogę być wprowadzony w błąd przez fakt, że np. posługiwano się jego nazwiskiem w tymże Bojanowie już po jego odejściu (np. bez jego zgody), ale tego nie wiem. W każdym bądź razie nie spowodował on tego że Bojanowo miało coś wyszukanego w ofercie, gdy jeszcze warzono. Jak ci zagraniczni specjaliści pomogą polskiemu przedsiębiorcy w starciach z krajowymi sanepidami, urzędami miar, itd. (w Polsce większość czeskich małych browarków w starciu z sanepidem by nie przeszła )?
Sądzę że tacy ludzie pojawią się w naszym kraju i będą to nasi rodacy, znający krajowe realia, i tu zgadzam się z Kopyrem że ci którzy zapewnią nam dostęp do ciekawych produktów komercyjnych będą wywodzić się spośród obecnych piwowarów domowych. Ale ci nie muszą tylko być fachowcami od warzenia, niestety także konieczna będzie duża doza wiedzy biznesowej, żeby takie przedsięwzięcie pociągnąć.
Sądzę że tacy ludzie pojawią się w naszym kraju i będą to nasi rodacy, znający krajowe realia, i tu zgadzam się z Kopyrem że ci którzy zapewnią nam dostęp do ciekawych produktów komercyjnych będą wywodzić się spośród obecnych piwowarów domowych. Ale ci nie muszą tylko być fachowcami od warzenia, niestety także konieczna będzie duża doza wiedzy biznesowej, żeby takie przedsięwzięcie pociągnąć.
Comment