Promocja Małych Regionalnych Browarów

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • coachu
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2005.09
    • 225

    #211
    Podsumowując:

    - jest lepiej niż kilka lat temu, czyli... gorzej
    - dzięki browar.bizowi (między innymi) sytuacja na rynku piwa w Polsce się poprawiła, czyli... pogorszyła
    - piw z browarów regionalnych jest więcej, jest ich lepsza dostępność, ale... są gorsze w smaku
    - nasze poszukiwania smacznego, polskiego piwa to poszukiwania Świętego Graala
    - staliśmy się takimi ekspertami od jakości piwa, że naszych wyśrubowanych kryteriów nie spełnia żadne polskie piwo
    - uważamy się za wielkich miłośników dobrego piwa, i trwamy tak latami w swoim masochizmie, bo dobre piwo (polskie!) nie istnieje
    golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię

    (...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
    - Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.

    Comment

    • skitof
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2007.11
      • 2485

      #212
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel
      Wszystko na nic, jest gorzej niż było kilka lat temu
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coachu
      - jest lepiej niż kilka lat temu, czyli... gorzej
      Są dwie strony producenci i odbiorcy. Odbiorcy wolno, ale jednak się rozwijają, mają większą świadomość, wiedzę czy choćby ciekawość i otwartość - i to jest zasługa nasza. Producenci na razie jeszcze śpią i sprawiają wrażenie jakby nie wiedzieli co się wokół nich dzieje i dlaczego. Wydawałoby się, że powinni wykorzystać sprzyjający dla nich czas, ale zdecydowanie brakuje im wiedzy, umiejętności, odwagi i przede wszystkim pasji.

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3491

        #213
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel
        Bartek, którego litrowymi kuflami spijaliśmy bo był leciutki, smaczny i zupełnie "niekacogenny" co przy naszej nasiąkliwości było czasami bezcenne
        Dzisiaj? No można poczytać jaki jest bo pić raczej nie warto!
        (...)Chyba stoimy przed tym co Kopyr kiedyś napisał w swoim felietonie - "(...) giń!"

        No i ku...a wykrakałem
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        • darekd
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍺🍺🍺
          • 2003.02
          • 12761

          #214
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel

          Browar Edi robił takie piwa, na wspomnienie których jeszcze się ślinię. To co dzisiaj jest to szok...
          Bartek, którego litrowymi kuflami spijaliśmy bo był leciutki, smaczny i zupełnie "niekacogenny" co przy naszej nasiąkliwości było czasami bezcenne
          Dzisiaj? No można poczytać jaki jest bo pić raczej nie warto!
          Ciechan raczej jest tylko "cieniem" tamtego piwa, które pamiętamy, zupełnie "spłaszczony" i przez to puszczający raczej oko do pijących koncernówy.
          Ambera też ostatnio nie pijam (konkretnie o Złotych Lwach) bo tak poszli w ilość, że zupełnie niedofermentowane w beczki idzie.
          Koreb - lubiłem czasami mocnego kufelek, teraz unikam jak diabeł święconej, pewnie wiecie dlaczego
          Starczy tej wyliczanki ale lista nie jest skończona...
          Więc idziemy dalej:

          Czarnków - niskopasteryzowana kompromitacja, oszukiwanie klientów wyszło na jaw
          Gab - porażka
          Konstancin - jak najbardziej koncernowa praktyka z Gabem czyli Mazowieckie z okolic Częstochowy
          Jabłonowo - piwo beczkowe-puszkowe i inne pomysły, co jeden to fałsz
          Zduńska Wola - żenada
          Połczyn Zdrój - porażka
          Lwówek Śl. - Ciechan po latach stał się swoim cieniem, z Lwówkiem zdaje się pójdzie szybciej
          Głubczyce - wiadomo
          Krajan - moim zdaniem nic ciekawego
          Tarczyn - ha ha ha
          Namysłów - piwo a'la koncernowe z regionalnego browaru
          Amber - za śp. Simona to właśnie był mały browar z kreatywnymi pomysłami. Obecnie szczytem ich możliwości jest zapuszkowanie niepasteryzowanego piwa...
          Łódź - odchodzą od portera
          Imielin - kolejna porażka
          Zodiak - jest bo jest

          To już jest prawie połowa regionalnych browarów. Do kolejnych też można się przyczepiać /brak stabilności, stałe wady obniżające walory smakowe/.
          Część browarów nadal celuje w markety, produkując niskiej jakości piwa.
          Pojawiły się praktyki znane z koncernów.

          Na tym tle działanie dosłownie KILKU browarów, które przygotowały w tym roku jakieś nowe propozycje toną wśród złego piwa z innych browarów. Bo dla małych browarów warzących ciekawe piwo największym zagrożeniem są ich "koledzy" po fachu.

          Fido słusznie napisał - we Wrocławiu pijemy sobie czeskie piwa z małych browarów. Piwa stabilne i stosunkowo tanie. To właśnie coraz większa dostępność tych piw powoduje, że ludzie zaczynają się interesować różnymi "ciekawostkami" i zaczynają kupować inne piwa krajowe. Jeśli jednak na 10 naszych "małych" piw trafią na 5 "perełek" , to do pozostałych pięciu już nie wrócą. Bo na szczęście mają alternatywę i to już nie tylko koncernową (przynajmniej na Dolnym Śląsku i wielu innych większych miastach)

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #215
            Mnie bardziej zastanawia, dlaczego ci producenci, którzy jeszcze niedawno robili dobre piwa, teraz robią złe. Przecież np. Konstancina to się ostatnio pić nie da. Co innego browary, które zmieniają receptury, dopracowują jakoś technologię i sprzęty, raz mają gorsze, raz lepsze warki, ale ilość piw ewidentnie niepijalnych obecna teraz na rynku jest lekko przerażająca...
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • Lubiepiwo90
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2010.11
              • 113

              #216
              Fido w sumie dobre podsumowanie. Niestety prawda jest taka, że jak polski browar uwarzy dobre piwo to gdy tylko zwiększy jego dostępność spada drastycznie jakość tego piwa.
              Praktycznie nie ma dzisiaj żadnego polskiego piwa które można polecić w ciemno. Ja, gdy chcę się napić i mieć pewność, że czegoś dobrego to sięgam po piwa czeskie.
              Do przytoczonych przykładów dodałb ym spłaszczenie smaku portera cieszyńskiego co szczególnie dla mnie jest bolące. Jest to i tak produkt niszowy i nigdy nie zdobędzie popularności więc po co niszczyć w takim piwie wszystko to za co jest cenione?
              Ostatnio dobrze wystartowało Twierdzowe - dla mnie dzisiaj piwo do zlewu. Świetnie Zawiercie i co? I dzisiaj w Bursztynowym już prawie nie ma goryczki która byla właśnie najlepszym wyznacznikiem tego piwa. itp itd.
              "nie traćcie ani sekundy, zmarnowany jest czas, którego nie spędzacie w gospodzie", Ladislav Klima "Tragikomedia ludzka"

              Comment

              • rohozecky
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2008.11
                • 1841

                #217
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coachu
                - piw z browarów regionalnych jest więcej, jest ich lepsza dostępność, ale... są gorsze w smaku
                Niestety jest chyba tak jak piszesz. Może warto dodać, że kupno piwa z browaru regionalnego to loteria wobec rażąco niestabilnej jakości. Przy całej wyrozumiałości dla "małych" jest to już zbyt męczące, kiedy co druga butelka ląduje w zlewie
                ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                Comment

                • pioterb4
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2006.05
                  • 4322

                  #218
                  Sporo gorzkich słow padło, niestety z niektórymi aż trudno się nie zgodzić. Polepszyła się dostępność, jakośc poszybowała w dół. Dostrzegam mankamenty polskiego rynku, zdaję sobie sprawę że wiele jesczze piwowarzy muszą poprawić, by ich produkty można było polecać w ciemno. Jednak niektóre stwierdzenia są chyba mimo wszystko nazbyt pesymistyczne:

                  Czarnków - niskopasteryzowana kompromitacja, oszukiwanie klientów wyszło na jaw
                  Za oszustwo należy się surowa krytyka, ale już samo piwo kompromitacją nie jest. Noteckie jest moim zdaniem jednym z równiejszych piw jeśli weźniemy pod uwagę piwa niszowe.

                  Lwówek Śl. - Ciechan po latach stał się swoim cieniem, z Lwówkiem zdaje się pójdzie szybciej
                  Ciechan stracił na treści, smak jest płytszy niż kiedyś, ale żeby zaraz był cieniem? Między poszczególnymi warkami są wahania ale dla mnie to piwo jest wciąż przyzwoite.

                  Krajan - moim zdaniem nic ciekawego
                  A Złoty Strong? Dla mnie najlepsze piwo jasne mocne z Polski. Do tego przyzwoity porter 18% i Irlandzkie Mocne, piwo całkiem smaczne w wersji lanej i mocno przeciętne z butelki.

                  Amber - za śp. Simona to właśnie był mały browar z kreatywnymi pomysłami. Obecnie szczytem ich możliwości jest zapuszkowanie niepasteryzowanego piwa...
                  Żywe zjechało na łeb to fakt. Ale poza Naturalnym w ofercie jest jeszcze Koźlak i Grand Imperial Porter - dwa piwa mocno nieprzeciętne.

                  Do tego jescze mamy Gościszewo, które robi piwa strasznie wrażliwe na niewłaściwe przechowywanie, ale jeśli żadne uhybienia nie miały miejsca to ich produkty są godne uwagi.

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    #219
                    Dlatego ja się zastanawiam nad dużą ilością dostępnych piw niepijalnych, a nie tych, które wymieniłeś Te i jeszcze z innych browarów jak kupię, to mam świadomość, że różnie może być, ale do zlewu nie lecą.
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • Mason
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2010.02
                      • 3280

                      #220
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lubiepiwo90
                      Praktycznie nie ma dzisiaj żadnego polskiego piwa które można polecić w ciemno.
                      Grand Imperial Porter trzyma poziom od dawna, Porter Warmiński też jest godny polecenia. Takoż i Łódzki, ale w tym wypadku gorzej z dostępnością. Dawno nie piłem Koźlaka z Ambera, ale on chyba się nie zmienił?

                      Świetnie Zawiercie i co? I dzisiaj w Bursztynowym już prawie nie ma goryczki
                      JEDNO PIVKO NEVADI!

                      Comment

                      • Feti
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2010.10
                        • 801

                        #221
                        Dobra. promocja małych browarów mnie na dzień dzisiejszy przekonała. To trzeba pić piwa czeskie lub niemieckie. A z polskich piw najlepszy jest spirytus.

                        Comment

                        • rohozecky
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2008.11
                          • 1841

                          #222
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Feti
                          z polskich piw najlepszy jest spirytus.
                          Jesteś bardzo blisko prawdy, nawet jeżeli Twoja wypowiedź miała być przekorą
                          ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                          Comment

                          • Feti
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2010.10
                            • 801

                            #223
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky
                            Jesteś bardzo blisko prawdy, nawet jeżeli Twoja wypowiedź miała być przekorą
                            Wiele osób zachwyca porter żywiecki, dla mnie jest tylko trochę lepszy od okocimskiego, który jest najgorszym porterem jakiego piłem. Ot, kwestia gustu. A tu rozważania, jakby wszystko dało się w tak mało wymiernej sprawie , jak smak ocenić wszystko wręcz z matematyczną precyzją. Ja osobiście jak mam kupić piwo zagraniczne wybieram belgijskie lub angielskie. Ino te ceny.
                            Ostatnia zmiana dokonana przez Feti; 2010-12-23, 16:06.

                            Comment

                            • rohozecky
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼🍼
                              • 2008.11
                              • 1841

                              #224
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Feti
                              jakby wszystko dało się w tak mało wymiernej sprawie , jak smak ocenić wszystko wręcz z matematyczną precyzją.
                              Smak - zapewne masz rację, ale to, że statystycznie zawartość co drugiej butelki jest zepsuta - raczej się da ocenić.
                              Ostatnia zmiana dokonana przez rohozecky; 2010-12-23, 16:15.
                              ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                              Comment

                              • Feti
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2010.10
                                • 801

                                #225
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky
                                Smak - zapewne masz rację, ale to, że statystycznie zawartość co drugiej butelki jest zepsuta - raczej się da ocenić.
                                Nie będę się tutaj wymądrzał, mało piłem.

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                Przetwarzanie...