Promocja Małych Regionalnych Browarów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rzeszowiak
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2009.04
    • 1597

    Prawde mówiąc z polskich browarów regionalnych najlepsze moim zdaniem są piwa z Gościszewa. Tyle, że promowanie tych piw jest niebezpieczne bo każde moze okazać się kwasiżurem i jak zauważył uzytkownik Krzysiu zachęcając do nich pogrąże tylko inne piwa regionalne w oczach tyskopijców.

    Nawiasem mówiąc tylko pojedyńcze polskie piwa mogę polecić znajomym z czystym sumieniem.

    Od kiedy w Rzeszowie pojawiły sie lane czeskie piwa - ze smutkiem stwierdzam, iz po polskie już sięgam tylko wyjątkowo. Ile można dawać szans "żywemu" , "dawnemu" czy "ciechanowi wybornemu" - jakby nie patrzec najbardziej rozpoznawanym i sztandarowym polskim markom.

    Doszło do tego, że na forum niektórzy radośnie oznajmiają w odpowiednim wątku, iż dana warka jest świetna. Super - tylko, że 10 nastepnych będzie kiepskich.

    Dlatego to nie my powinniśmy dbać o reklamę browarów regionalnych, tylko właśnie browary regionalne powinny zacząć rozpieszczać nas smakiem swoich piw.

    Comment

    • marekj
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2010.03
      • 508

      Życzenia

      Życzę Państwu wesołych świąt z naciskiem na optymizm i uśmiech.

      Comment

      • TomekPeisert
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2010.01
        • 181

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
        Prawde mówiąc z polskich browarów regionalnych najlepsze moim zdaniem są piwa z Gościszewa. Tyle, że promowanie tych piw jest niebezpieczne bo każde moze okazać się kwasiżurem i jak zauważył uzytkownik Krzysiu zachęcając do nich pogrąże tylko inne piwa regionalne w oczach tyskopijców.

        Nawiasem mówiąc tylko pojedyńcze polskie piwa mogę polecić znajomym z czystym sumieniem.

        Od kiedy w Rzeszowie pojawiły sie lane czeskie piwa - ze smutkiem stwierdzam, iz po polskie już sięgam tylko wyjątkowo. Ile można dawać szans "żywemu" , "dawnemu" czy "ciechanowi wybornemu" - jakby nie patrzec najbardziej rozpoznawanym i sztandarowym polskim markom.

        Doszło do tego, że na forum niektórzy radośnie oznajmiają w odpowiednim wątku, iż dana warka jest świetna. Super - tylko, że 10 nastepnych będzie kiepskich.

        Dlatego to nie my powinniśmy dbać o reklamę browarów regionalnych, tylko właśnie browary regionalne powinny zacząć rozpieszczać nas smakiem swoich piw.
        Twoim zdaniem Żywe, Dawne czy Ciechan Wyborny mają częściej zepsute warki niż Gościszewo?

        Comment

        • Rzeszowiak
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2009.04
          • 1597

          Nie, są poprostu przeciętne i bezsmakowe(poza żywym w którym zwykle czuć alkohol). A Gościszewo zazwyczaj jest smaczne.

          Oczywiscie piszę tutaj o wersji butelkowej - czyli ogólnie dostępnej.

          Comment

          • TomekPeisert
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2010.01
            • 181

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie, są poprostu przeciętne i bezsmakowe(poza żywym w którym zwykle czuć alkohol). A Gościszewo zazwyczaj jest smaczne.

            Oczywiscie piszę tutaj o wersji butelkowej - czyli ogólnie dostępnej.
            Jeżeli dla Ciebie Dawne lub Ciechan są bezsmakowe a w Żywym wyczuwasz alkohol to nie jestem pewien czy o tych samych piwach myślimy.
            Co jak co, ale piwa z Ciechana czy Konstancina należą obecnie do czołówki polskiego browarnictwa regionalnego jeśli chodzi o smak. I owszem mogą one mieć swoich zwolenników i przeciwników, ale stwierdzenie że pozbawione są smaku na pewno nie jest prawdą.

            Comment

            • pioterb4
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.05
              • 4322

              Jeżeli dla Ciebie Dawne lub Ciechan są bezsmakowe a w Żywym wyczuwasz alkohol to nie jestem pewien czy o tych samych piwach myślimy.
              No Żywe od kiedy weszło do marketów ma notorycznie posmak alkoholowy i ogólnie stało się trochę za cięzkie w porównaniu do tego jakie było z początku. Ciechana bezsmakowego nigdy nie miałem.

              Comment

              • jacer
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2006.03
                • 9875

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomekPeisert Wyświetlenie odpowiedzi
                Żywym wyczuwasz alkohol to nie jestem pewien czy o tych samych piwach myślimy.

                Żywe cztery lata temu a teraz to inne piwa. Teraz to taki mózgotrzep słodki.
                Milicki Browar Rynkowy
                Grupa STYRIAN

                (1+sqrt5)/2
                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                No Hops, no Glory :)

                Comment

                • marekj
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.03
                  • 508

                  Drodzy Państwo jutro wigilia, a wy piszecie o gustach , odczuciach i własnych indywidualnych preferencjach , oczywiście mieszczących się w tzw dobrych intencjach .
                  Niestety mam odczucie ,że coraz więcej ludzi pisze a coraz mniej czyta .

                  Jacer w swoich cytatatach umieścił jeden najważniejszy :
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                    Żywe cztery lata temu a teraz to inne piwa. Teraz to taki mózgotrzep słodki.
                    Żywe to zawsze był straszny mózgotrzep i słodki. To teraz jest jeszcze bardziej
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • marekj
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2010.03
                      • 508

                      widzę ,że pozostaję bez komentarzy tak wiec jeszcze raz wesołych świąt .A ja skromny żuczek będę robił swoje .

                      Comment

                      • Latarnik
                        Premium Lamplighter
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2004.06
                        • 5035

                        Jako obserwator bardzo zewnętrzny, i nie mogący sprawdzić organoleptycznie czy forumowicze maja rację, wolałbym by Pan marekj,
                        zamiast składać życzenia, wytłumaczył się dlaczego piwo z jego browarów nie trzyma poziomu.
                        5470 kapsli z wypitych piw
                        874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                        "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                        https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                        Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                        https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marekj Wyświetlenie odpowiedzi
                          widzę ,że pozostaję bez komentarzy tak wiec jeszcze raz wesołych świąt .A ja skromny żuczek będę robił swoje .
                          Wesołych Świąt. Myślę, że wielu, tak jak ja, gryzie się w język, żeby nie zepsuć świątecznej atmosfery. Ale pozwolę sobie na małą refleksję. Jeżeli pisze pan coś takiego jak poniżej jako właściciel browaru, to...
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marekj Wyświetlenie odpowiedzi
                          Drodzy Państwo jutro wigilia, a wy piszecie o gustach , odczuciach i własnych indywidualnych preferencjach , oczywiście mieszczących się w tzw dobrych intencjach .
                          Niestety mam odczucie ,że coraz więcej ludzi pisze a coraz mniej czyta .

                          Jacer w swoich cytatatach umieścił jeden najważniejszy :
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson

                          ... ja to odbieram jakby mi Pan napisał "jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził". Co nie do końca jest podejściem jakiego bym oczekiwał od otwartego na partnerskie relacje browaru. Zmiana smaku Lwówka Książęcego jest faktem. Obawiam się, że może wynikać z tego, żeby piwo smakowało wszystkim. Może i tak trzeba, my nie prowadzimy browaru, nie musimy sprzedać iluś tysięcy butelek tygodniowo, my tylko kochamy piwo. Na przekór przekonaniom milionów. Piwa importowane, które mam okazję pić, utwierdzają mnie w twierdzeniu, że jednak można warzyć piwa zdecydowane, charakterystyczne, konkretne i że one znajdą swojego klienta, właśnie przez swoje odróżnienie się od bezsmakowej masy. Jak narzekałem kiedyś na to, że Ciechan ma w sobie za mało chmielu i za mało goryczki, to dostałem odpowiedź, spokojnie, w Lwówku będzie inaczej. I na początku było. Chwaliłem piwo na blogu, dziś się zastanawiam czy w podsumowaniu roku powinienem wyróżnić Lwówek. Czy kierować się jego obecnym smakiem, czy miłymi wspomnieniami.

                          My bardzo wiele wybaczamy, ciągle się łudzimy. Jeśli jednak piję 2 tygodnie temu Lwówka z beczki i mogę napisać, no ok, trochę nijakie, trochę żelaziste, ale można wypić. A tydzień później jestem w czeskim raju, piję 3 piwa czeskie i 1 niemieckie i z tych 3 czeskich 2 są genialne, jedno przeciętne, niemieckie bardzo dobre, to trochę płakać się chce.
                          Ostatnia zmiana dokonana przez kopyr; 2010-12-23, 21:22.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marekj Wyświetlenie odpowiedzi
                            widzę ,że pozostaję bez komentarzy tak wiec jeszcze raz wesołych świąt .A ja skromny żuczek będę robił swoje .
                            A bo tu się wszyscy rozpisaliśmy o smakach, a Ty o Świętach Mam nadzieję, że będziesz robił swoje, oczywiście z coraz lepszymi efektami, w co nie wątpię, a my też będziemy robili swoje, czyli raz się zachwycimy, a potem 2 razy ponarzekamy

                            Coś mi jeszcze do głowy przyszło a propos narzekań (i tu nie piszę już o ewidentnych paskudztwach, tylko o wątpliwościach co do płaskich, czy alkoholowych, czy niedofermentowanych i innych tego typu uwagach o piwach) - my jako konsumenci też się rozwijamy i może to, co nam smakowało 2 lata temu, teraz już nie spełnia naszych oczekiwań? Tak prawdę powiedziawszy to osobiście nie jestem w stanie stwierdzić w niektórych przypadkach, czy to smak piwa się zmienił, czy może mój smak się wyrobił dzięki szerszej dostępności piw zagranicznych, nie mówiąc już o domowych wyrobach. Browary po prostu za nami w pewnym sensie nie nadążają. Po za tym, niestety, jesteśmy małym procencikiem w sprzedaży browarnianych wyrobów, zatem jak te pozostałe procenty uwielbiają piwa smakowe typu Magnus Czekoladowy to nic na to nie poradzimy. Gdy po raz pierwszym spróbowałam Czarnej Fortuny to oczy mi się zaświeciły, bo był to ewenement - polskie piwo ciemne! A teraz - już od dawna - do ust tej polokokty nie biorę

                            Tak czy owak - jak od czasu do czasu browarowi wyjdzie piwo gorsze, ale choćby przeciętne, to wg mnie nie ma się czym martwić. Martwić się należy wysypem piw skwaśniałych, aptecznych, maślanych na maksa, które mają branie, bo aktualnie powstała moda na piwa niszowe. Te piwa psują rynek wszystkim browarom niekoncernowym. Oczywiście dopiero w momencie, gdy konsument się pokapuje, że to coś jednak jest niedobre, a nie "regionalne" i tak ma być. A skoro takie piwa ciągle się sprzedają oznacza, że tzw. przeciętny konsument się jeszcze nie pokapował.

                            Dla mnie strata roku to piwa konstancińskie - ze szczytu na dno... Mam nadzieję, że z tego wyjdą, tylko oby szybko, bo zepsuć markę łatwo - odbudować o wiele trudniej.
                            Ostatnia zmiana dokonana przez Marusia; 2010-12-23, 21:39.
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • marekj
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2010.03
                              • 508

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jako obserwator bardzo zewnętrzny, i nie mogący sprawdzić organoleptycznie czy forumowicze maja rację, wolałbym by Pan marekj,
                              zamiast składać życzenia, wytłumaczył się dlaczego piwo z jego browarów nie trzyma poziomu.
                              jakiego poiziomu ?

                              Comment

                              • Candlekeep
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2007.11
                                • 367

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                                Coś mi jeszcze do głowy przyszło a propos narzekań (...) my jako konsumenci też się rozwijamy i może to, co nam smakowało 2 lata temu, teraz już nie spełnia naszych oczekiwań? Tak prawdę powiedziawszy to osobiście nie jestem w stanie stwierdzić w niektórych przypadkach, czy to smak piwa się zmienił, czy może mój smak się wyrobił dzięki szerszej dostępności piw zagranicznych, nie mówiąc już o domowych wyrobach. Browary po prostu za nami w pewnym sensie nie nadążają. Po za tym, niestety, jesteśmy małym procencikiem w sprzedaży browarnianych wyrobów, zatem jak te pozostałe procenty uwielbiają piwa smakowe typu Magnus Czekoladowy to nic na to nie poradzimy. Gdy po raz pierwszym spróbowałam Czarnej Fortuny to oczy mi się zaświeciły, bo był to ewenement - polskie piwo ciemne! A teraz - już od dawna - do ust tej polokokty nie biorę.
                                Myślę, że coś w tym jest. To trochę kwestia punktu odniesienia (na początku to było coś na zasadzie, że "na bezpticiu i żopa sołowiej"), a trochę - wyrobienia smaku. Dziś oczekujemy znacznie więcej.
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                                Dla mnie strata roku to piwa konstancińskie - ze szczytu na dno... Mam nadzieję, że z tego wyjdą, tylko oby szybko, bo zepsuć markę łatwo - odbudować o wiele trudniej.
                                Całkowicie się zgadzam, choć nie wiem, czy palma pierwszeństwa nie należy się piwom z Korebia (przy czym teraz już nie pamiętam, czy rozczarowywać mnie te piwa zaczęły w mijającym roku, czy jeszcze wcześniej?). Tak czy inaczej gdy je poznałem - zachwyciły mnie zarówno smakiem, jak i oryginalną oprawą graficzną. Dziś - omijam z daleka. I żal mi, tak jak Konstancina.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X