Dymione czy wędzone?

[Saks]

To zależy od stylu zwędzenia.

No i właśnie to jest artykuł o piwach (z)wędzonych, dymione to inna bajka

[lzkamil]

Kadzone
Oczadziałe
Czadowe
Kadzidłowe

Kopcone/Okopcone/Skopcone
Ćmione

Turbodymione
Zadymiarskie

Dla porównania w whisky takich jak Ardbeg, czy w mojej ulubionej Laphroaig, do których produkcji używa się słodów w czasie suszenia mających intensywny kontakt z dymem torfowym. Degustatorzy mówią o nich jako dymionych lub o mocno dymionym charakterze, nigdy wędzone.

Mowa o polskich degustatorach?

A żebyś wiedział
Jeśli mnie można nazwać degustatorem
Piłem Laphroaiga i mi się kojarzył właśnie z dymem, w rozmowie po polsku użyłem określenia "dymny smak", bo dla mnie ma aromat dymu a nie wędzonki. Natomiast Schlenkerla mi się jednoznacznie kojarzy z wędzoną kiełbasą czy innym mięsiwem i tu odruchowo mówię o "wędzonym smaku".
Co do dylematu jak nazwać piwo, to jest mi wszystko jedno, zostawiam to fantazji piwowara, dymione i wędzone mi brzmi równie dobrze.