Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4
Wyświetlenie odpowiedzi
Najbardziej kretyńskie wypowiedzi przedstawicieli browarów - zbiór
Collapse
X
-
Dlaczego?
No właśnie. Od 2005 należał do Grupy Żywiec.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziA czy dystrybucja piwa łomzyńskiego jest ściśle związana z jakimś konkretnym regionem? Czy puszkowanie piwa jest charakterystyczne dla browarów odwołujących się do lokalnego patriotyzmu/tradycji? Z jakim regionem utożsamia się ten browar? Bo w portfolio ma i Małopolskiego Strzelca i Rybnickiego Fulla.
Comment
-
-
Poczytałem sobie na spokojnie prowadzony wątek...
Złote myśli przedstawicieli browarów, które cytowaliście, są wyrazem chęci dbania o wizerunek firmy/marki. To, czy dany słowotok jest kłamaniem w żywe oczy klientów, czy też wyrazem skrajnej głupoty - pozostaje kwestią otwartą.
Tacy ludzie jak my, szerzący kulturę picia piwa w PL, mają prawo wypowiadać się na te tematy i krytykować słowa, które padają z ust rzeczników/członków zarządu browarów.
Dyskusja trochę zeszła z toru, gdy czytałem o idealistycznym podejściu każdego pracownika do wykonywanej pracy (w kwestii podległości). Sam chciałbym, aby świat był pozbawiony kłamstw itd... Jednak biznes to biznes, niestety cel uświęca środki i koncerny stosują wiele chwytów mających coś ukryć, przejaskrawić itd...
Rolą klienta jest także zrobić rozeznanie rynku. Jeśli zależy Ci na kupnie dobrego piwa - poczytaj trochę na browar.biz, popytaj kolegów itd. Jeśli Ci nie zależy, idź monopola - kup sikacza lub czarną puszkę z mega killerem i po sprawie ;P
Pzdr
Liczba wypitych rodzajów piw: 4688 ze 190 krajów
Liczba kapsli z piw, które wypiłem: 2286 ze 162 krajów
Noriuszowe piwa - zdobyte kraje
Comment
-
-
jakim regionem utożsamia się pan Jakubiak, skoro ma w portfolio Ciechana (woj. mazowieckie) i Lwówek (woj. dolnośląskie), a chciał jeszcze dołączyć Zwierzyniec (woj. lubelskie)?
Piwa z małych browarów są dostepne w całej prawie Polsce w sklepach specjalistycznych i tych z lepszym piwnym asortymentem to fakt - tu o jakiejś przesadnej regionalności cięzko mówić w polskich realiach. Ale RU jest krok dalej niż Witnica na Woli - jest w każdym markecie, większośći delikatesów i przede wszytkim jest obecna w TV.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziA widzisz różnicę pomiędzy warzeniem Ciechana w Ciechanowie, Lwówka w Lwówku, Zwierzyńca w Zwierzyńcu a np Rybnickiego Fulla w Łomży czy Żubra w Poznaniu?
Piwa z małych browarów są dostepne w całej prawie Polsce w sklepach specjalistycznych i tych z lepszym piwnym asortymentem to fakt - tu o jakiejś przesadnej regionalności cięzko mówić w polskich realiach. Ale RU jest krok dalej niż Witnica na Woli - jest w każdym markecie, większośći delikatesów i przede wszytkim jest obecna w TV.
Te "sklepy z lepszym piwnym asortymentem" o których piszę, to osiedlowe spożywczaki, żadne wielkie halo. Piwo jest w hurtowni, PH potrafił zachęcić, to i wzięły. Ludzie kupują.
Ciechan jest w marketach, Kormoran jest w marketach. Ot, i koncerny ogólnopolskie.
Rozumiem już. O wszystkim decyduje telewizja. Telewizja to ZŁO i morderca regionalnych browarów. Choć tak sobie myślę, że gdyby ich właściciele mogli sobie na takie akcje reklamowe pozwolić, raczej by się nie uskarżali na zły los.
Comment
-
-
Nie widzę szczególnej różnicy, jeśli składniki są dokładnie te same, receptury te same, a woda ze stacji uzdatniania.
Ciechan jest w marketach, Kormoran jest w marketach. Ot, i koncerny ogólnopolskie.
Rozumiem już. O wszystkim decyduje telewizja. Telewizja to ZŁO i morderca regionalnych browarów. Choć tak sobie myślę, że gdyby ich właściciele mogli sobie na takie akcje reklamowe pozwolić, raczej by się nie uskarżali na zły los.
Comment
-
-
No i kolejny kwiatek tym razem ze stajni carlsberga:
Nasze piwo jest w stu procentach niepasteryzowane - mówi Melania Popiel, rzecznik prasowy Carlsberg Polska, producenta piwa Kasztelan. - Dysponujemy bardzo drogą aparaturą, na którą nie mogą sobie pozwolić przedstawiciele małych browarów.Last edited by pioterb4; 2011-06-17, 18:48.
Comment
-
-
Z powyższych wypowiedzi widać, że sporo osób ma małe pojęcie o specyfice pracy w dziale PR (no i to mylenie z marketingiem - to nie jest to samo! W dużych korporacjach to odrębne działy). Można rozróżnić bardziej subtelne przekazy graniczące z manipulacją, używające swoistego żargonu i mniej udane wypowiedzi (takie jak p. Melanii z Carlsberga), które mogą skutkować sporami prawnymi. Warto wiedzieć, że jest coś takiego jak wewnętrzne PR, czyli kreowanie dobrego wizerunku firmy wśród jej pracowników, którzy mają potem nieść na zewnątrz dobrą opinię o firmie (działanie jak najbardziej logiczne - nie ma nic gorszego dla wizerunku firmy jak sfrustrowany/niezadowolony pracownik).
A jeśli chodzi o pracę w dużych korporacjach na wysokich stanowiskach w działach PR/marketing/corporate affairs, to ręczę wam, że dostają je naprawdę najlepsi i naprawdę niegłupi ludzie (inna sprawa jak wykorzystują swoją inteligencję, mówi się że Lucyfer był najinteligentniejszym z aniołów...Tak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!
Comment
-
-
A jeśli chodzi o pracę w dużych korporacjach na wysokich stanowiskach w działach PR/marketing/corporate affairs, to ręczę wam, że dostają je naprawdę najlepsi i naprawdę niegłupi ludzie
Comment
-
-
Ha! Teraz to się przejadę po firmie, która na zlecenie SABa, czy też KP? - rozsyła upominki osobom, które uważają za znające się na piwie - jednym słowem sami bicz na siebie kręcą
Słówka bym nie pisnęła, ale po bogatym koncernie oczekuję pewnego poziomu bełkotu - mianowicie bełkot ma być ładnie opakowany. A tu co dostaję - proszę:
- skrzynka drewniana, opakowana w folię bąbelkową i foliowy worek kurierski straszna lipa, nie dziwota, że - skrzynka uszkodzona.
- szklanka i otwieracz - nie mam nic do zarzucenia
- butelka z piwem: kapsel podrdzewiały, złota krawatka mocno naderwana (ewidentnie tak została zapakowana, to się nie mogło uszkodzić w transporcie), kontretykieta ZAKLEJONA dodatkową etykietką w języku polskim, piwo wycieka spod kapsla.
- list: skierowany do PANA - do bełkotu się nie czepiam, taki ma być - podpisany "S pozdravem" - i tu brak jakiegokolwiek podpisu = list od nikogo do nikogo, a miał być spersonalizowany prezent
Szanowny Panie, przed Panem: Pilsner Urquell!
Pora na zmianę płciLast edited by Marusia; 2011-07-06, 16:43.
Comment
-
Comment