chciałem napisać Tychy ale na chwilę zapomniałem, że tam przecież nie robią piwa
Najbardziej "piwne" polskie miasto
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Żywiec Wyświetlenie odpowiedziJak czytam ten wątek to widzę, że polski piwny marazm również forumowiczom się udzielił.
W każdym piwnym kraju/mieście o jego klimacie i atmosferze stanowią przede wszystkim browary a w drugiej kolejności lokale z piwem w kontekście knajp przy browarach lub z wyjątkowo badzo szeroką światową ofertą (Zly Casy - Praga, Delirium Cafe - Bruksela, ...)
Jeżeli dla kogoś podnietą sa sklepy z piwem (praktycznie zawsze powtarzalny asortyment) czy też browar restauracyjny z klasycznym zestawem: jasny i ciemny lager + pszenica to znaczy, że nic jeszcze w swoim "piwnym" życiu nie widział i nie powinien kreować opini.
Uważam, żeby zabierać głos w takim temacie trzeba mieć elementarną wiedzę o europejskim piwnym świecie, jego kulturze i tradycji. To co w chwili obecnej oferują polskie miasta jest mniej niż przystawką do dania głównego.......
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Żywiec Wyświetlenie odpowiedzi
Jeżeli dla kogoś podnietą sa sklepy z piwem (praktycznie zawsze powtarzalny asortyment) czy też browar restauracyjny z klasycznym zestawem: jasny i ciemny lager + pszenica to znaczy, że nic jeszcze w swoim "piwnym" życiu nie widział i nie powinien kreować opini.
Zastanawiam się nad wyborem miasta i mam dylemat.Muszę sobie na spokojnie przemyśleć.Last edited by Pogoniarz; 2011-02-25, 09:21.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Kraków - knajpki. Praktycznie wszystkie ciekawe znajdują się wzdłuż osi Dworzec Główny - Rynek - Kazimierz, co bardzo ułatwia ich "zwiedzanie".
Łódź - sklepy. I wiesz co kol. Żywiec, sklepy są dla mnie "podnietą". Raz, że nie muszę zapieprzać po świecie, czy czekać rok na Birofilia w Żywcu, żeby kupić sobie piwo, które w Polsce jest jak Yeti. A dwa, to jeszcze długa droga do stanu, gdy w każdej gminie będzie działał browar (przemysłowy, rzemieślniczy, restauracyjny - ganz egal). Póki co chcę mieć w sklepiku za rogiem wybór choć odrobinę większy niż tylko piwa znane z reklam w telepatorze.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Dla mnie "najbardziej piwne polskie miasto" to na pewno nie patrzenie na ilość sklepów, barów, restauracji z piwem, bo te w są w każdym. Najwięcej tego typu przybytków wiadomo, że jest w miastach typowo turystycznych: Zakopane, Kraków, Gdańsk, Mikołajki etc. Czy istnienie baru piwnego na każdym rogu, różnorodność piw w sklepach czy w pubach ma o tym decydować? Dla mnie takim w tym temacie najważniejszą rzeczą jaka biorę pod uwagę to piwna historia i tradycja danego miasta. W obecnych granicach takim miastem byłby na pewno Wrocław, piwnej historii Wrocławia chyba nikt nie kwestionuje, jest jednak jedno "ale". Polskim miastem Wrocław jest dopiero od 1945 roku, piwna historia więc to czasy Niemiec, więc nie może być polskim piwnym miastem. Drugim z kolei w obecnych granicach z bogatą historią piwowarstwa i ilością istniejących kiedyś browarów to Warszawa - i ją uważam za najbardziej piwne polskie miasto.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedziDla mnie "najbardziej piwne polskie miasto" to na pewno nie patrzenie na ilość sklepów, barów, restauracji z piwem, bo te w są w każdym.
Najwięcej tego typu przybytków wiadomo, że jest w miastach typowo turystycznych: Zakopane, Kraków, Gdańsk, Mikołajki etc.
Drugim z kolei w obecnych granicach z bogatą historią piwowarstwa i ilością istniejących kiedyś browarów to Warszawa - i ją uważam za najbardziej piwne polskie miasto.JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
beciku, proponuje przeczytać jeszcze raz pierwszy post Darka.
najbardziej interesujące pod względem piwa miasto w Polsce.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Żywiec Wyświetlenie odpowiedziUważam, żeby zabierać głos w takim temacie trzeba mieć elementarną wiedzę o europejskim piwnym świecie, jego kulturze i tradycji. To co w chwili obecnej oferują polskie miasta jest mniej niż przystawką do dania głównego.......
Tytuł tematu brzmi Najbardziej "piwne" polskie miasto
Co ma do tego fakt, że poza Polską jest piwnie lepiej? Kompletnie NIC.
Comment
-
-
Jeszcze raz pozwolę sobie zaproponować poniższy system punktacji /do ustalenia/.
Określenie ich być może stanowić mogłoby jakąś wskazówkę dla ewentualnego klienta z jednej strony i środowisk związanych z promocją turystyczną, gastronomią z drugiej.
Oczywiście jako znany krytyk polskiego rynku piwa zdaję sobie sprawę z jego mankamentów No ale i na pustyniach poszukuje się źródeł wody...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedziA może da się to wszystko obliczyć.
Odpowiednia ilość punktów (od największej do najmniejszej) za:
1. ilość browarów
2. imprezy piwowarskie/kolekcjonerskie itp.
3. ilość knajp z ciekawym piwem /według opisanych na browar.biz/
4. ilość sklepów z ciekawym piwem /j.w./
5. ilość zarejestrowanych tu piwowarów domowych z poszczególnych miast
6. coś jeszcze?
Comment
-
-
Ilość sklepów, w tym rankingu powinna być brana pod uwagę na samym końcu.
Zresztą sklepów z interesującym wyborem w Polsce jest może z dziesięć.Last edited by abernacka; 2011-02-25, 11:50.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi1. Tylko, że w większości serwują tylko standardową piwną nudę. Dla mnie pierwszym kryterium powinna być liczba działających browarów
2. Zakopane to małe miasto, pubów wiele tam nie ma.
3. No fajnie, ale Ty bierzesz pod uwagę wyłącznie aspekt historyczny, co według mnie nie jest zasadne. Gdyby przyjechał do Polski obywatel Czech i chciałby zaznać piwnej turystyki, to co mu pokażesz w Warszawie? Tu kiedyś coś, tam kiedyś coś innego. A gdzie w tym jest piwo, takie którego można się napić? Można co najwyżej zafundować mu objazd po województwie i pokazać kilka działających browarów, ale w samej Warszawie??
ad. 2 patrzysz pod kątem ilości pubów takim samym jak w dużym mieście, czy pod kątem ilosci barów, piwiarni, pubów w stosunku do wielkości miasta?
ad. 3 Zgadza się, dla mnie aspekt historyczny jest bardzo ważny i dlatego pisząc zaznaczyłem - "dla mnie". Było nie było są w Warszawie dwa browary. Są knajpy z Ciechanem, Konstancinem, Grybowem, Lwówkiem, Pokrówką, Czarnkowem, (fakt, ze w wiekszości butelkowe) - więc jeśli ktoś chciałby podegustować różne gatunki nie będzie mieć z tym problemu. Także pod względem piwnym sklepy w Warszawie są nieźle zaopatrzone. Ale czy piwny turysta ma chodzić od sklepu do sklepu? Chyba nie na tym to polega.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
ad. 1 Zaiste, trzy browary w jednym mieście to w naszym kraju spore osiągnięcie. A stolica to co ma? Dwa browary restauracyjne. Zaiste, bardzo piwne miasto
ad. 2 Idąc tym tropem można by uznać jakąś pipidówę za piwne miasto, bo mają jeden dobrze zaopatrzony pub. Chyba nie ilość tu powinna decydować, a jakość i różnorodność
ad. 3 Knajpy z piwem butelkowym to jest dziwny wynalazek, knajpa to przede wszystkim piwo z beczki. I ile w stolicy jest przyjemnych pubów, gdzie leją dobre piwo z beczki? Butelkowe to można kupić w sklepie i wypić w lesie - czy to znaczy, że miasto które ma duże zalesienie będzie bardziej piwne?
Piwny turysta w Polsce moim zdaniem powinien zrobić zapasy tego, w czym nasz kraj jest mocny. Czyli porterów i piw miodowych.JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
Comment