PINTA warzy!

[tofas]

Wielkie brawa i szacunek!!! Zawsze uważałem Was za najsolidniejszą firmę na piwnym rynku w Polsce. Teraz utwierdziliście mnie w tym w 100%. To jest to co w cywilizowanym kraju jest normą a u nas chlubnym wyjątkiem: szacunek do konsumenta. Takie zachowanie zawsze się zwraca z nawiązką, oczywiście w dłuższej perspektywie, co mało kto w Polsce dostrzega. Wasze zdrowie, waszym piwem

[beerkeeper]

Proponuję pomóc przy utylizacji nienagazowanego piwa. Czas i miejsce według uznania
twórców. Sposób ? Dał nam przykład mistrz Dziewoński jak to czynić mamy

http://www.youtube.com/watch?v=fe8DLOsu6fM

[dyczkin]

Szacunek dla Pinty za niecodzienną na polskim podwórku samokrytykę. Szkoda zaś konsumujących etykieciarzy ))

Oj szkoda, szkoda. Mam nadzieję, że w przyszłym roku nie przejdziecie na zwykły klej

[Krzysiu]

... Mimo że aromat i smak Jak w Dym 2012 są naprawdę w porządku, to brak nagazowania zmusza nas do rezygnacji ze sprzedaży niepełnowartościowego piwa...

Niedogazowane piwo można wykorzystać do grzańca. moim zdaniem można je wypuścić na sprzedaż z wyraźnym oznakowaniem, że jest to piwo pozbawione gazu.

[bosonogi]

Niedogazowane piwo można wykorzystać do grzańca. moim zdaniem można je wypuścić na sprzedaż z wyraźnym oznakowaniem, że jest to piwo pozbawione gazu.

Bardzo dobry pomysł!! Szkoda tego piwa.Może zaprzyjaznione z Pintą sklepy i lokale podejmą się dystrybucji.Nie wylewajcie tego piwa. Nawarzone piwo trzeba wypić.

[beerkeeper]

Jestem za ! Jak w Dym do gara i grzać !

[Pendragon]

To bezgazowe Sahti można a Jak w Dym już nie ?

[beerkeeper]

Zawsze można wyeksportować to piwo do Rosji, gazu u nich mnogo to sobie poradzą

[Holy-Grail]

By być z Pintą na dobre i na złe.

Rozumiem, że w trosce o markę Pinta nie chce zaryzykować rozprowadzania niepewnego wyrobu.
I to dobra decyzja.

Może dorzucić zaufanym sklepom, które rozdystrybuują jako prezenty dla stałych klientów.

Przywiązanie klienta do marki (zarówno sklepu, jak i browaru) niewielkim kosztem.

[GRNDpa]

Mam dziwne wrażenie, że Inny Browar Kontraktowy, w takiej sytuacji wypuściłby piwo bez mrugnięcia okiem, a na sugestie klientów, że gazu nie ma można by przeczytać - "wczoraj piłem i w moim wszystko było ok".
Czekam z niecierpliwością na gazowaną butelkę Jakwdyma.

[Maremali]

Z żalem zawiadamiamy, że butelkowa wersja Koźlaka Dymionego PINTA Jak w Dym nie będzie w tym roku dostępna. Piwo rozlane do butelek pod koniec listopada zawiera śladowe ilości dwutlenku węgla i dalece niesatysfakcjonującą pianę. Mimo że aromat i smak Jak w Dym 2012 są naprawdę w porządku, to brak nagazowania zmusza nas do rezygnacji ze sprzedaży niepełnowartościowego piwa.
(..)

proponuję sprzedawać tą warkę jako piwo kąpielowe

[telek]

Czapki z głów przed Pintą

Mam dziwne wrażenie, że Inny Browar Kontraktowy, w takiej sytuacji wypuściłby piwo bez mrugnięcia okiem, a na sugestie klientów, że gazu nie ma można by przeczytać - "wczoraj piłem i w moim wszystko było ok".

No właśnie.
Kwas też byłby dobry - wszak to oryginalne aromaty i smak, kto krytykuje ten się nie zna.
Dlatego szacunek dla Pinty (jak piwa nawarzyliście, to je teraz wypijcie )

[zohan666]

jak piwa nawarzyliście, to je teraz wypijcie

Ja podejrzewam, że z piwem wszystko w porządku. Wyszło im takie dobre, że postanowili sami wypić, a my się smakiem obchodzimy

[Zdrój]

PINTA w poszukiwaniu żródeł Sahti

Kilka ostatnich dni ekipa PINTY spędziła w Finlandii. Pojechaliśmy szukać żródeł Sahti i udało nam się - mimo trudności dotarliśmy do Pekka Kääriäinena - mistrza Sahti, który w 1985 roku założył małą wytwórnię Sahti - Lammin Sahtia. Mistrza zastaliśmy przy pracy (na zdjęciu).

W cxzwartek 13 grudnia odbyła się też b. sympatyczna fińska premiera naszego Końca Świata w świetnym lokalu GastroPub w Tampere. Wrażenia niezapomniane.

Najważniejszy wniosek z wyprawy: nasza PINTA Koniec Świata ma bardzo wiele wspólnego z tradycyjnym Sahti, a Finowie podczas premiery z uznaniem kiwali głowami (pierwsze recenzje na Ratebeer to potwierdzają).
ALE, ale - zaliczamy podobną historię, jak amerykańska IPA i jej brytyjski oryginał. Nasze Sahti jest w całej rozciągłości "bardziej" niż fiński oryginał

26 zdjęć z naszej wyprawy udostępniliśmy użytkownikom Facebooka.

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.415404201861120.96828.140220382712838&type=1

[Els]

Ja podejrzewam, że z piwem wszystko w porządku. Wyszło im takie dobre, że postanowili sami wypić, a my się smakiem obchodzimy

To prawda, piwo jest znakomite. Nawet bez gazu.
Pije się z przyjemnością


p.s.
Tak z ciekawości, a propos fińskiej wyprawy.
Jak brzmi po fińsku wznoszony toast ?