Chwalmy się - ściąga:)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • skitof
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2007.11
    • 2485

    Chwalmy się - ściąga:)

    Widzę, że coraz więcej dziennikarzy, którzy tego wcześniej nie robili, zajmuje się tematyką piwną. Siłą rzeczy brakuje im wystarczającej wiedzy o całym rynku piwowarskim i zmianach jakie na nim następują. Również coraz więcej osób udziela wywiadów. Opowiadają oni najczęściej o swoim poletku i też zwracają uwagę na to, że coś się zmienia. Temat ten niech będzie więc taką ściągą dla wszystkich, którzy komuś coś mówią. Choćby znajomym w pracy:

    Na początek parę znanych faktów:

    - zmieniają się gusta Polaków. Coraz częściej szukają oni innych piw niż popularne kiedyś jasne pełne.
    - pojawiają się nowe style i gatunki piw. A to w Polsce wymaga odwagi.
    - jak grzyby po deszczu wyrastają sklepy specjalistyczne lub przynajmniej półki sklepowe dobrze zaopatrzone w piwo.
    - Polacy coraz częściej rozumieją, że marka to nie piwo. Dlatego kupują mniej popularne piwa. Konsumentom nie wystarczają najpopularniejsze marki, chcą oni mieć też pewność, że piją naprawdę dobre piwo i takiego szukają
    - wzrasta wiedza o piwie i możliwości dotarcia do niej, a co za tym idzie świadomość piwoszy.
    - nareszcie dostrzegamy, że zaraz obok nas są dwie największe potęgi światowe jeżeli chodzi o piwo - nie jest to dla nas łatwe, ale przynajmniej mamy najlepsze wzorce
    - piwa z małych browarów regionalnych znajdują coraz szerszą rzeszę nabywców
    - polskie portery bałtyckie należą do najlepszych na świecie i znajdują uznanie w oczach i ustach piwoznawców poza Polską
    - bardzo silnie rozwija się ruch piwowarstwa domowego. Skutkiem tego jest duża świadomość różnych stylów i gatunków piw oraz coraz liczniejsze konkursy piw domowych
    - wszelkie te zmiany zauważalne są również przez największych graczy na polskim rynku piwnym. Skutkuje to zmianą stylu reklamy, która odchodzi od zwykłej promocji marki, a kieruje się w stronę zapewnienia konsumenta o kompetencji piwowarskiej producenta.
    - coraz popularniejsze są piwa niepasteryzowane i nieutrwalane
    - w ciągu ostatnich kilku lat powstało kilkanaście browarów restauracyjnych, w planach jest kolejnych kilkanaście
    - powstają i rozwijają się festiwale piwne. Festiwal Dobrego Piwa we Wrocławiu, mimo że w tym roku będzie miał dopiero drugą edycję, już teraz jest papierkiem lakmusowym kondycji polskich browarów i ich piw, a dla zwykłych i licznych piwoszy stanowi ważny wyznacznik tego co dobre, bo po prostu dobre.
    Profesjonalia w Kazimierzu Dolnym to ciekawe spotkanie piwowarów zawodowych i domowych. Sponsorowany co prawda przez jedną markę, ale próbuje tchnąć w społeczeństwo trochę więcej wiedzy o piwie.
    - rozwija się ruch birofilistyczny
    - pojawiają się komercyjne piwa piwowarów domowych (Bracki Koźlak Dubeltowy, Brackie PAb), ale również nowe ciekawe projekty jak A la Grodziskie i PINTA

    Takie wyszczególnienie na pewno wzbudzi kontrowerjse, ale może wśród gorzkich słów o polskim piwie wpomni ktoś też o innych jaskółkach, co czynią wiosnę.
  • pioterb4
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.05
    • 4322

    #2
    Bradzo dobre, chwytliwe hasła zebrane w jednym miejscu. W końcu w takich wywiadach nie można narzekać jak to jest źle, jak biednie i że z każdej strony próbują nas oszukiwać. A powyższe sentencje mają wydźwięk bardzo pozytywny ale zarazem zgodny ze stanem faktycznym. Dlatego uważam, że taka rozpiska może być bardzo użyteczna dla osoby udzielajacej jakiejś wypowiedzi dla prasy.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10862

      #3
      Nie wpadałbym w takie samo uwielbienie.

      To, że jest lepiej każdy widzi, ale żeby było tak różowo to jednak bym nie przesadzał.


      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)- pojawiają się nowe style i gatunki piw. A to w Polsce wymaga odwagi.
      -(....)
      Hmm, masz na myśli miodowe i pseudo "niepasteryzowane"?


      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      9...)- jak grzyby po deszczu wyrastają sklepy specjalistyczne lub przynajmniej półki sklepowe dobrze zaopatrzone w piwo.
      (...).
      W których jest wszędzie to samo.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)- wzrasta wiedza o piwie i możliwości dotarcia do niej, a co za tym idzie świadomość piwoszy.
      (...)
      Po czym to wnioskujesz? Po wpisach na onet.pl?

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      9...0- piwa z małych browarów regionalnych znajdują coraz szerszą rzeszę nabywców
      (...).
      Gdyby było tak pięknie. To Krajan by nie zakończył działalności a przy okazji powstałyby nowe minibrowary.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      9...)
      - polskie portery bałtyckie należą do najlepszych na świecie i znajdują uznanie w oczach i ustach piwoznawców poza Polską
      (...).
      Tyle tylko, że mało kogo to obchodzi za naszymi granicami.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)
      - coraz popularniejsze są piwa niepasteryzowane i nieutrwalane
      (...).
      Tja, jasne. Łomża Niepasteryzowana, Perła Niepasteryzowana.....

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)- w ciągu ostatnich kilku lat powstało kilkanaście browarów restauracyjnych, w planach jest kolejnych kilkanaście
      (...).
      Mam ci wymienić ile w tym samym czasie powstało browarów restauracyjny/mikrobrowarów w innych krajach, nie wspominając Czech i Niemiec?

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)- powstają i rozwijają się festiwale piwne. (...).
      Faktycznie, na czterdziestomilionową populację w naszym kraju, raptem dwa. Brawo!
      Last edited by abernacka; 2011-04-07, 15:33.
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • abernacka
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.12
        • 10862

        #4
        Przepraszam, w Polsce odbywają się trzy festy.
        Piwna turystyka według abernackiego

        Comment

        • skitof
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2007.11
          • 2485

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Nie wpadałbym w takie samo uwielbienie.
          To, że jest lepiej każdy widzi, ale żeby było tak różowo to jednak bym nie przesadzał.
          Nie twierdzę, że jest różowo. Twierdzę, że jest lepiej.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Hmm, masz na myśli miodowe i pseudo "niepasteryzowane"?
          Nie, mam na myśli orkiszowe, żytnie, pale ale, grodziskie...
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          W których jest wszędzie to samo.
          Oprócz stałego repertuaru, są też mniej popularne piwa. Już teraz idąc do jakiegoś sklepu możesz kupić co najmniej kilka różnych gatunków piw - parę lat temu było to niemożliwe.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Po czym to wnioskujesz? Po wpisach na onet.pl?
          Nie, po wikipedii, facebooku
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Gdyby było tak pięknie. To Krajan by niezakończył działalności a przy okazji powstałyby nowe minibrowary.
          Ruch na rynku piwa zawsze będzie, tu nie chodzi o stabilność tylko ciągłe zmiany... na lepsze.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Tyle tylko, że mało kogo to obchodzi za naszymi granicami.
          Wszystko można wypromować. A portery bałtyckie aż się o to proszą.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Tja, jasne. Łomża Niepasteryzowana, Perła Niepasteryzowana.....
          Nie widzę nic złego, że te piwa mają swoją wersję niepasteryzowaną. Ale nie o podaż mi chodzi, tylko o popyt na piwa niepasteryzowane. On jest.
          [QUOTE=abernacka;968517]Mam ci wymienić ile w tym samym czasie powstało browarów restauracyjny/mikrobrowarów w innych krajach, nie wspominając Czech i Niemiec?
          Nie musisz. Ja jestem entuzjastą tego, że jest lepiej. Od czegoś trzeba zacząć.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
          Faktycznie, na czterdziestomilionową populację w naszym kraju, raptem dwa. Brawo!
          Ale te dwa to 200 procent więcej!

          Comment

          • abernacka
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2003.12
            • 10862

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
            (...).
            Nie, mam na myśli orkiszowe, żytnie, pale ale, grodziskie...
            (...)
            O! Niewiedziałem, że kilka browarów warzy np Orkiszowe. "Jedna jaskółka wiosny nie czynni" idealnie to przysłowie tutaj pasuje.

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
            9...)Ja jestem entuzjastą tego, że jest lepiej.(...)
            Zaryzykowałbym stwierdzenie, jesteś nie poprawnym optymistą

            Ps. Co do innych tez, nie mam ochoty się spierać.
            Piwna turystyka według abernackiego

            Comment

            • darekd
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍺🍺🍺
              • 2003.02
              • 12695

              #7
              Skitofie, no też nie mogę pojąć Twojego optymizmu.
              Właśnie rzuciłem okiem na opis piw z Białorusi /a przecież to tylko część produktów z tego kraju/. Na niespełna 10 mln obywateli - w naszym spisie: siedem porterów, trzy jasne pszenice, jedna pszenica ciemna, 2 wity, 4 ciemne piwa. Gdyby porównać to z ludnością Polski powinniśmy mieć

              ok 25 porterów
              ok 10 pszenic
              ok 3-4 ciemne pszenice
              ok 6-7 witów
              ok 15 piw ciemnych

              A to tylko na podstawie wycinku z przeglądu piw białoruskich - zatem i ten wynik powinien być przemnożony przynajmniej o dwa.

              Nie wiem czemu łączysz Festiwal Dobrego Piwa z polską kondycją browarów.
              Poza Lwówkiem to nie słyszałem, żeby nasz browar zorganizował cokolwiek. To sukces, że raz do roku możesz spróbować lanego polskiego piwa?

              W kwestii porterów - to jest zwykłe chciejstwo

              Uważasz, że jest coraz lepiej, ale ja nawet nie mam gdzie się napić lanego piwa z małego polskiego browaru. We Wrocławiu takich miejsc można policzyć na palcach jednej ręki sapera inwalidy. Podczas gdy czeskich piw regionalnych jest już masa, to takie polskie to egzotyka. Jak nie ma lanego piwa to jest katastrofa!

              Comment

              • skitof
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2007.11
                • 2485

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
                Skitofie, no też nie mogę pojąć Twojego optymizmu.
                1000 lat temu polscy królowie pijali piwo. Pewnie wtedy nie miało sobie równych w całej Europie. Ale potem pod koniec średniowiecza piwowarstwo rozwijało się gdzie indziej, w Anglii, Niemczech, Czechach i środkowej Europie. W Polsce z piwem wygrywały miody sycone i wódka, a z polskimi piwami piwa z Anglii i Niemiec. Rewolucja technologiczna zastała Polskę pod zaborami, więc co prawda pojawiały się nowe browary, ale w dużym stopniu był to kapitał zagraniczny. Choć są wyjątki. Okres po I wojnie światowej niewiele zmienił, bo choć Polska odzyskała niepodległość to w piwowarstwie była zapaść. Po 1945 r. lepiej nie było, browary, które przeżyły wojnę zostały znacjonalizowane. Komunizm wybudował co prawda kilka nowych, ale i tak z roku na rok pogłębiała się przepaść pomiędzy polskim i sąsiednim piwowarstwem, a wiedzę czerpano głównie z książek tłumaczonych z rosyjskiego! W 1989 r. było kiepsko. Ale wtedy przyszedł kapitał zagraniczny, największe światowe firmy. Co się dało to unowocześniły na swoje potrzeby, resztę zamknęły. Efektem był dwutorowy rozwój: piwo stawało się nijakie, zawód piwowara zniknął zupełnie, znane wcześniej marki upadały, ale nakłady na marketing spowodowały masową konsumpcję i produkcję piwa. Całą przestrzeń piwowarską zawładnęły koncerny i rozdawały karty jak chciały. I pewnie dalej będą rządzić masową wyobraźnią, ale mają coraz więcej blotek w rękach.
                Wyszedł mi taki mały martyrologiczny rys polskiego piwowarstwa , ale jak było w Czechach czy Niemczech pewnie dobrze wiesz. Cieszy mnie więc, że coś się zmienia.

                Comment

                • delvish
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.11
                  • 3508

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                  1000 lat temu polscy królowie pijali piwo. Pewnie wtedy nie miało sobie równych w całej Europie.
                  A skąd ta pewność? Dla mnie to myślenie życzeniowe.
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ale potem pod koniec średniowiecza piwowarstwo rozwijało się gdzie indziej, w Anglii, Niemczech, Czechach i środkowej Europie. W Polsce z piwem wygrywały miody sycone i wódka, a z polskimi piwami piwa z Anglii i Niemiec.
                  Pod koniec średniowiecza, w Polsce wódka wygrała z piwem?
                  Last edited by delvish; 2011-04-07, 18:29.
                  "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                  (Frank Zappa)

                  "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                  Comment

                  • darekd
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍺🍺🍺
                    • 2003.02
                    • 12695

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                    j było w Czechach czy Niemczech pewnie dobrze wiesz. Cieszy mnie więc, że coś się zmienia.
                    Skitofie, ja już o tych Niemczech i Czechach nie piszę, ale wykazałem, że na tle Białorusi też wypadamy blado. Czechy były znacznie dłużej pod zaborem, obcy kapitał, zniemczenie akurat pozytywnie wpływał na piwowarstwo u nich i uwaga - tak tak u nas też. Czyżbyś sugerował, że jakieś wydarzenia polityczne sprzed ponad 200, 100, 50 lat wciąż broniły lud polski przed dobrym piwem?

                    Ale ok, Ciebie cieszą zmiany, mnie smuci, że nie są to zmiany na lepsze

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #11
                      Z tego, co rozumiem, to Skitofowi chodzi o to, że jest lepiej, niż było jeszcze kilka lat temu w Polsce pod wymienionymi przez niego względami. To chyba nie podlega dyskusji?
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • darekd
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍺🍺🍺
                        • 2003.02
                        • 12695

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                        Z tego, co rozumiem, to Skitofowi chodzi o to, że jest lepiej, niż było jeszcze kilka lat temu w Polsce pod wymienionymi przez niego względami. To chyba nie podlega dyskusji?
                        Moim zdaniem podlega. Wycofano się z paru piw /stouty/, GAB zlazł na psy, Janów padł, już o dawnych ambicjach Kielc w sferze górnej fermentacji nie wspominam. Parę lat temu była nadzieja, że nieznane gatunki podbiją rynek. Były jakieś ambicje, plany. Głównie pozostały po nich "niepastery" i widoczny powrót do "miodowych" i inne smakowe
                        Kilka browarów wprowadziło ciekawe produkty - Konstatncin, Olsztyn, Zawiercie, kilka osiadło na laurach - Ciechanów, kilka padło, Lwówek się odrodził.
                        Coś się zmienia, ale najbardziej to pogłębiają się różnice między nami a tymi lepszymi.

                        Paradoksalnie kryzys może coś zmienić. Przez 20 lat zwiększało się spożycie piwa i wielu producentów pracowało głównie nad sprzedażą. A że sprzedaż to głównie markety, odkrycie jakiegoś lanego regionalnego piwa, w firmowym szkle, na firmowej podkładce to rzecz chyba jeszcze bardziej trudna jak 10 lat temu.

                        Comment

                        • Marecki384
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2011.04
                          • 9

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                          1000 lat temu polscy królowie pijali piwo. Pewnie wtedy nie miało sobie równych w całej Europie. Ale potem pod koniec średniowiecza piwowarstwo rozwijało się gdzie indziej, w Anglii, Niemczech, Czechach i środkowej Europie. W Polsce z piwem wygrywały miody sycone i wódka, a z polskimi piwami piwa z Anglii i Niemiec. Rewolucja technologiczna zastała Polskę pod zaborami, więc co prawda pojawiały się nowe browary, ale w dużym stopniu był to kapitał zagraniczny. Choć są wyjątki. Okres po I wojnie światowej niewiele zmienił, bo choć Polska odzyskała niepodległość to w piwowarstwie była zapaść. Po 1945 r. lepiej nie było, browary, które przeżyły wojnę zostały znacjonalizowane. Komunizm wybudował co prawda kilka nowych, ale i tak z roku na rok pogłębiała się przepaść pomiędzy polskim i sąsiednim piwowarstwem, a wiedzę czerpano głównie z książek tłumaczonych z rosyjskiego! W 1989 r. było kiepsko. Ale wtedy przyszedł kapitał zagraniczny, największe światowe firmy. Co się dało to unowocześniły na swoje potrzeby, resztę zamknęły. Efektem był dwutorowy rozwój: piwo stawało się nijakie, zawód piwowara zniknął zupełnie, znane wcześniej marki upadały, ale nakłady na marketing spowodowały masową konsumpcję i produkcję piwa. Całą przestrzeń piwowarską zawładnęły koncerny i rozdawały karty jak chciały. I pewnie dalej będą rządzić masową wyobraźnią, ale mają coraz więcej blotek w rękach.
                          Wyszedł mi taki mały martyrologiczny rys polskiego piwowarstwa , ale jak było w Czechach czy Niemczech pewnie dobrze wiesz. Cieszy mnie więc, że coś się zmienia.
                          Wiecie co jakby Polska była niepodległa od 1945 tobyśmy mieli o wiele więcej naszych rodzimych koncernów.
                          Nie bylibysmy skazani na zachodnie koncerny

                          Comment

                          • skitof
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2007.11
                            • 2485

                            #14
                            Już któryś raz dyskutujemy o tym czy jest lepiej czy gorzej. A ten temat jest prostszy w zamyśle: ściąga dla tych, którzy chcą coś pozytywnego powiedzieć o zmianach w zachowaniach konsumentów i producentów piwa.

                            Comment

                            • Marecki384
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2011.04
                              • 9

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                              Już któryś raz dyskutujemy o tym czy jest lepiej czy gorzej. A ten temat jest prostszy w zamyśle: ściąga dla tych, którzy chcą coś pozytywnego powiedzieć o zmianach w zachowaniach konsumentów i producentów piwa.
                              Ja tu nowy
                              Mam prośbę gdzie mogę znalesc listę browarów w PRL?
                              Przedwojenne browary znalazłem

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X