Witam
Po kolejnym nieciekawym epizodzie kwasów z browaru Koreb doszedłem do wniosku, że nie kupię więcej ich piwa. Ale potem naszła mnie myśl, że trzeba im to jakoś zakomunikować - bo może oni nie wiedzą, że ich piwa są kwaśne ??
Jest na to kilka sposobów mniej i bardziej kosztowne
1. pisanie e-maila do browaru (dla browaru koreb jest to koreb@vp.pl)
2. telefonowanie do browaru oraz
teraz sposób wymagający trochę więcej odwagi nakładu gotówki (na jedno piwo). Na wstępie muszę zaznaczyć, że sytuacja ta powinna mieć miejsce na jednym z targów regionalnych, na którym jest browar z kwaśnym piwem. Chodzi o to aby przy sprawie był ktoś powiązany z browarem.
Do rzeczy
3. Należy kupić piwo potencjalnie skwaśniałe (co przy kilku browarach w Polsce zdarza się w 90% przypadków) następnie otworzyć butelkę i sprawdzić empirycznie czy piwo jest kwaśne jeśli tak to żądać zamiany butelki bo poprzednia była skwaśniała. Otworzyć druga butelkę, która w większości przypadków również będzie kwaśna i poprosić o następną i tak do skutku jak już otworzymy wszystkie butelki jakie były na stoisku i nie będzie można wymienić piwa to należy poprosić o zwrot pieniędzy. Tym sposobem zrobimy dobry uczynek i nie damy wypić zepsutego piwa innym
Wiem, że to bardzo kontrowersyjne i że nie każdy ma tyle odwagi, ale moim zdaniem to jeden z nielicznych sposobów na pokazanie browarowi, że czyni zuo sprzedając kwaśne piwo. Dodatkowo obciąży kieszenie złego browaru a nie nasze.
pozdrawiam
piotry
Po kolejnym nieciekawym epizodzie kwasów z browaru Koreb doszedłem do wniosku, że nie kupię więcej ich piwa. Ale potem naszła mnie myśl, że trzeba im to jakoś zakomunikować - bo może oni nie wiedzą, że ich piwa są kwaśne ??
Jest na to kilka sposobów mniej i bardziej kosztowne
1. pisanie e-maila do browaru (dla browaru koreb jest to koreb@vp.pl)
2. telefonowanie do browaru oraz
teraz sposób wymagający trochę więcej odwagi nakładu gotówki (na jedno piwo). Na wstępie muszę zaznaczyć, że sytuacja ta powinna mieć miejsce na jednym z targów regionalnych, na którym jest browar z kwaśnym piwem. Chodzi o to aby przy sprawie był ktoś powiązany z browarem.
Do rzeczy
3. Należy kupić piwo potencjalnie skwaśniałe (co przy kilku browarach w Polsce zdarza się w 90% przypadków) następnie otworzyć butelkę i sprawdzić empirycznie czy piwo jest kwaśne jeśli tak to żądać zamiany butelki bo poprzednia była skwaśniała. Otworzyć druga butelkę, która w większości przypadków również będzie kwaśna i poprosić o następną i tak do skutku jak już otworzymy wszystkie butelki jakie były na stoisku i nie będzie można wymienić piwa to należy poprosić o zwrot pieniędzy. Tym sposobem zrobimy dobry uczynek i nie damy wypić zepsutego piwa innym
Wiem, że to bardzo kontrowersyjne i że nie każdy ma tyle odwagi, ale moim zdaniem to jeden z nielicznych sposobów na pokazanie browarowi, że czyni zuo sprzedając kwaśne piwo. Dodatkowo obciąży kieszenie złego browaru a nie nasze.
pozdrawiam
piotry
Comment