Witam wszystkich.
Chciałbym poruszyć dosyć ciekawy (moim zdaniem) temat, a mianowicie częste picie piwa (nie chodzi tu o duże jednorazowe ilość, ale taki "browarek dziennie"). Jak wpływa na nasz organizm częste spożywanie piwa (i alkoholu w nim zawartego). Czy powinniśmy się w jakiś stanowczy sposób ograniczyć? Czy powinniśmy martwić się tym, że "mamy ochotę na browara"? Jak często Wy pijecie piwo i ile Waszym zdaniem razy w tygodniu można wypić piwko, aby nie mieć żadnych problemów zdrowotnych?
Ja ostatnio zacząłem się nieco przejmować, ponieważ zauważyłem że co drugi dzień mam ochotę na piwo! I to dosłownie co drugi dzień - w takich przerwach smakuje najlepiej. Ogólnie nie pijam go dużo, jeśli gdzieś wyjdziemy z przyjaciółmi to i owszem - 4-5 browarków to norma, czasem zrobi się "flaszeczkę". Natomiast tak "na co dzień" lubię wypić jednego dobrego browarka. Czy jest się o co martwić jeśli mam ochotę na piwo 3-4x w tygodniu? A przyjemności nie lubię sobie odmawiać... oj nie! A mięsień piwny rośnie... (choć i o tym słyszałem, że to nie prawda - ponoć brzuch rośnie po jedzeniu, które po piwie pochłaniamy w większych ilościach niż normalnie).
Chciałbym poruszyć dosyć ciekawy (moim zdaniem) temat, a mianowicie częste picie piwa (nie chodzi tu o duże jednorazowe ilość, ale taki "browarek dziennie"). Jak wpływa na nasz organizm częste spożywanie piwa (i alkoholu w nim zawartego). Czy powinniśmy się w jakiś stanowczy sposób ograniczyć? Czy powinniśmy martwić się tym, że "mamy ochotę na browara"? Jak często Wy pijecie piwo i ile Waszym zdaniem razy w tygodniu można wypić piwko, aby nie mieć żadnych problemów zdrowotnych?
Ja ostatnio zacząłem się nieco przejmować, ponieważ zauważyłem że co drugi dzień mam ochotę na piwo! I to dosłownie co drugi dzień - w takich przerwach smakuje najlepiej. Ogólnie nie pijam go dużo, jeśli gdzieś wyjdziemy z przyjaciółmi to i owszem - 4-5 browarków to norma, czasem zrobi się "flaszeczkę". Natomiast tak "na co dzień" lubię wypić jednego dobrego browarka. Czy jest się o co martwić jeśli mam ochotę na piwo 3-4x w tygodniu? A przyjemności nie lubię sobie odmawiać... oj nie! A mięsień piwny rośnie... (choć i o tym słyszałem, że to nie prawda - ponoć brzuch rośnie po jedzeniu, które po piwie pochłaniamy w większych ilościach niż normalnie).
Comment