Częste picie piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • franekf
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2004.06
    • 944

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
    Dlaczego mit? Pewnie że tuczy, jeśli się go pije więcej niż mało. Tak jak większość z nas.
    No bo sadło rośnie głównie od jedzenia. Nie sądzę żeby ktoś utył tylko pijąc piwo, a nie zagryzając to przy okazji jakimiś tłustymi kaloriami.
    Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
    http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
    Piwny Janusz bez Teku

    Comment

    • misha22
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2008.12
      • 128

      #77
      Ja też już po 35rż, jako ze czuje się jak emeryt a lekarze nic nie wiedzą, całą winę zlałem na codzienne 2 butelki. Po 3 miesiącach unikania piwa /nawet nie było to takie trudne/ stwierdziłem całkowity brak poprawy. Jedynym pocieszeniem stał się fakt ze po tych 3 m-cach zdarzają mi sie dni kiedy nie łaknę
      Natomiast z tym wzrostem apetytu to przesadzacie, głodni po prostu jesteście , i tyle.

      Zdrowia!

      Comment

      • Petitpierre
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2014.01
        • 2570

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
        Wielce pouczające w tym względzie jest opowiadanie Haszka pt. "Idylka alkoholowa", jak makabryczne skutki zrodziło spożywanie codziennie dwóch małych szklanek piwa przez pana Hodiszka.
        Szukałem, szukałem, znalazłem inne opowiadania, ale tego nie. W jakim zbiorze jest albo czy występuje solo w w wersji doc/pdf?

        Na piwo nie dam złego słowa powiedzieć, bo mi bardzo pomogło w ciężkiej chorobie, choć wtedy kiedy codziennie musiałem wypić 2 piwa praktycznie na raz (jedno bardziej słodowe, drugie mocniej chmielone), przez chwilę moment na piwo nie mogłem już patrzeć, a później stopniowo wróciłem do normalnego spożywania (bez zaleceń lekarskich).
        Mały porterek-przyjaciel nerek

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
          Szukałem, szukałem, znalazłem inne opowiadania, ale tego nie. W jakim zbiorze jest albo czy występuje solo w w wersji doc/pdf?.
          Jest w ksiązkach. To taki zbiór pozszywanych, rozmaicie zadrukowanych obustronnie ćwiartek papieru, jak mawiał oberst Reiter.

          Comment

          • Rzeszowiak
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2009.04
            • 1597

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika franekf Wyświetlenie odpowiedzi
            No bo sadło rośnie głównie od jedzenia. Nie sądzę żeby ktoś utył tylko pijąc piwo, a nie zagryzając to przy okazji jakimiś tłustymi kaloriami.
            Zwróć uwagę na indeks glikemiczny piwa, który powoduje odkładanie się tłuszczu w organizmie.
            Ostatnia zmiana dokonana przez Rzeszowiak; 2014-09-03, 05:08.

            Comment

            • Petitpierre
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2014.01
              • 2570

              #81
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
              Jest w ksiązkach. To taki zbiór pozszywanych, rozmaicie zadrukowanych obustronnie ćwiartek papieru, jak mawiał oberst Reiter.
              Nie ma. Jeśli jest w jakimś zbiorze, to jak wiesz, podaj tytuł. "Tasiemiec Księżnej Pani", "Zniknięcia Posła" nie zawierają tego opowiadania. Jest w "Opowieściach z Piwiarni"? (tam nie ma spisu treści bo to audiobook, taki błyszczący krążek, w którym ktoś zamknął Cezarego Żaka i on tam siedzi i bredzi).
              Mały porterek-przyjaciel nerek

              Comment

              • yaro74
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2012.09
                • 2089

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                Szukałem, szukałem, znalazłem inne opowiadania, ale tego nie. W jakim zbiorze jest albo czy występuje solo w w wersji doc/pdf?
                To opowiadanie jest w zbiorze "Medytacje nad kuflem piwa" wydanym w 1988 roku.

                Comment

                • Petitpierre
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2014.01
                  • 2570

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yaro74 Wyświetlenie odpowiedzi
                  To opowiadanie jest w zbiorze "Medytacje nad kuflem piwa" wydanym w 1988 roku.
                  Dzięki wielkie za rozsądne podejście. Książkę znalazłem, dziś właśnie otrzymałem, są tam jeszcze lepsze opowiastki. Podaj proszę na PW na jaki adres mam wysłać piwko w podzięce.
                  Mały porterek-przyjaciel nerek

                  Comment

                  • Latarnik
                    Premium Lamplighter
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2004.06
                    • 5035

                    #84
                    Gerard Depardieu, cytat:

                    "Zaczynam pić już przed 10 rano. Najchętniej otwieram wtedy butelkę czerwonego wina lub szampana. Później znowu szampan i jakiś likier. Tak z pół butelki.
                    Do obiadu wypijam dwie butelki wina. Po południu pojawia się szampan, znowu likier i piwa. A wieczorem lubię wódkę i whisky.
                    Jeśli piję tylko wino to schodzi 14 butelek - wyznał Gerard z rozbrajającą szczerością."


                    Ma chlop spust, nie ma co
                    5470 kapsli z wypitych piw
                    874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                    "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                    https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                    Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                    https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                    Comment

                    • wpadzio
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2011.06
                      • 2654

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Gerard Depardieu, cytat:

                      "Zaczynam pić już przed 10 rano. Najchętniej otwieram wtedy butelkę czerwonego wina lub szampana. Później znowu szampan i jakiś likier. Tak z pół butelki.
                      Do obiadu wypijam dwie butelki wina. Po południu pojawia się szampan, znowu likier i piwa. A wieczorem lubię wódkę i whisky.
                      Jeśli piję tylko wino to schodzi 14 butelek - wyznał Gerard z rozbrajającą szczerością."


                      Ma chlop spust, nie ma co
                      Z racji dobrowolnego przebywania w kraju-raju ludu pracującego myślę, że i o wódczane klimaty często wypada mu zahaczyć
                      Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                      Serviatus status brevis est
                      3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                      Comment

                      • shers33
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2014.09
                        • 4

                        #86
                        2-3 piwka w tygodniu piję na pewno i dobrze w sumie się z tym czuję

                        Comment

                        • Neptune
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2013.09
                          • 184

                          #87
                          Przyjmując 3 na tydzień, to kolega wypija jedynie 75 litrów rocznie. Raczej nie wielu takich na tym forum.

                          Comment

                          • WojciechT
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2012.09
                            • 2546

                            #88
                            Ostatnio złapałem się na tym, że przez ostatnie trzy miesiące może zaliczyłem w sumie tydzień bez piwa. A pewnie nawet mniej. Blogerowanie, browar.biz i dosyć intensywne życie towarzyskie, okazjonalne przyzwolenie na otwarcie piwa w pracy (za które nie płacimy z własnej kieszeni ), mnogość premier piwnych, pewien projekt związany z piwem, który wymaga przynajmniej jednorazowego spożycia każdego bardziej popularnego piwa będącego na rynku. Zaczynam się bać, czy nie wpadłem w alkoholizm. A jeszcze nieco ponad rok temu otwarcie piwa w domu w ogóle nie przychodziło mi do głowy.

                            Dziennik piwny przestałem prowadzić - za dużo tego i zwyczajnie mi się już nie chce. I właśnie taki mam problem z piwem - nie jest dla mnie problemem przerwanie po 1 czy po 2, właściwie to nie za bardzo lubię pić więcej (no - chyba że w weekendy), ale po samym piwie już nic mi się nie chce. Może poza pisaniem, bo pisać uwielbiam.

                            Comment

                            • DariuszSawicki
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2012.08
                              • 2869

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedzi
                              Ostatnio złapałem się na tym, że przez ostatnie trzy miesiące może zaliczyłem w sumie tydzień bez piwa.
                              Tydzień bez piwa to ja miałem za czasów szkolnych
                              Obecnie staram się pić mało, czyli 3-5 piw codziennie, od niedzieli do czwartku.
                              Natomiast w piątki i soboty sobie nie żałuję, bo mam weekendy wolne od pracy
                              Nie polecam mego trybu życia, ale ... muzyka, piwo, książka, film, historia i oczywiście koty... to jest moją kroplówką.
                              Pozdrawiam Wojtka

                              Comment

                              • tom38
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2008.11
                                • 70

                                #90
                                oczywiście koty...
                                a to nie znam...co to za browar
                                FIODOR-PIWO moje jedyne paliwo

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X