Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka
Zaopatrzenie sklepów specjalistycznych
Collapse
X
-
Zaopatrzenie sklepów specjalistycznych
Tagi: brak -
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Bractwo Piwne
Skład Piwa
Piszę poprawnie po polsku! -
Napisz mi, za co mam kochać nasze sklepy z piwem?
Za beznadziejną ofertę?
Za wysokie ceny?
Za brak przeszkolenia merytorycznego?
NO ZA, CO!?Ostatnia zmiana dokonana przez abernacka; 2011-04-29, 11:44.Comment
-
Market zaproponuje lepszą cenę, tak, przykładem możne być Gniewosz gdzie ceny hurtowe dal mniejszych sklepów są wyższe niż cena na półce w Realu.
Pracownik marketu ma większą wiedzie na temat piw, niż pracownik mniejszego?"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Bractwo Piwne
Skład Piwa
Piszę poprawnie po polsku!Comment
-
Jeżeli jest to typowy sklep osiedlowy, to można tylko pogratulować wyboru. Natomiast, jeżeli taki sklep szumnie zwie się 'specjalistyczny", a takich ostatnio w naszym kraju jest wiele, to tylko wywołuje śmiech na sali.
A jak wiadomo jak "specjalistyczny" to i ceny musza być wyższe. Za ekstrawagancję trzeba płacić.Ostatnia zmiana dokonana przez abernacka; 2011-04-29, 11:59.Comment
-
W Rzeszowie ok. 500m od sklepu piwa-regionalne jest hiper tessco.
Nawet jak w takim blaszaku - pseudomarkecie uzupełnią ofertę o polskie piwa regionalne i będą one ciut tańsze niż w sklepie piwa-regionalne to i tak zrobię zakupy.
A gdzie? W sklepie piwa regionalne.
Dlaczego? ... dla tego..., dla zasady..., z przyzwyczajenia..., klimatu..., bezpośredniego kontaktu ze sprzedającym... i choćby krótkiej rozmowy z nim.
Dlatego... że cieszę się że mam taki sklep.Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.
Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...Comment
-
Comment
-
Jeszcze jedno!
Do czasu gdy będziemy tolerować taką nudną ofertę, nigdy nie doczekamy się sklepów z przebogatą ofertą.
Czy doczekam się w sklepach piw z gatunku milkstout, brow ale, alt, imperial stout, ipa czy chociażby piw żytnich?
Czy dane mi będzie kupić w Polsce piwa z USA, Kanady, Nowej Zelandii czy z Tadżykistanu?
Raczej nie, jeżeli dalej będziemy się zachywcać taką ofertą jaką mamy obecnie!Comment
-
Nie chodzi tutaj o względy polityczne czy ekonomiczne.
Przyznasz chyba sam rację, że lepiej zakupić dobre piwo w kameralnym miejscu gdzie sprzedają tylko ten zacny trunek niż w hiperze przebijać się z wózkiem przez dziesiątki regałów, tłum zakupowiczów, kolejki i zatory przy kasach, parkingu itp.Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.
Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...Comment
-
Nie chodzi tutaj o względy polityczne czy ekonomiczne.
Przyznasz chyba sam rację, że lepiej zakupić dobre piwo w kameralnym miejscu gdzie sprzedają tylko ten zacny trunek niż w hiperze przebijać się z wózkiem przez dziesiątki regałów, tłum zakupowiczów, kolejki i zatory przy kasach, parkingu itp.
Reszta patrz post wyżej.Comment
-
Jeszcze jedno!
Do czasu gdy będziemy tolerować taką nudną ofertę, nigdy nie doczekamy się sklepów z przebogatą ofertą.
Czy doczekam się w sklepach piw z gatunku milkstout, brow ale, alt, imperial stout, ipa czy chociażby piw żytnich?
Czy dane mi będzie kupić w Polsce piwa z USA, Kanady, Nowej Zelandii czy z Tadżykistanu?
Raczej nie, jeżeli dalej będziemy się zachywcać taką ofertą jaką mamy obecnie!
Pisanie o "chociażby żytnich" jest z Twojej strony świadomym nadużyciem, bo akurat Ty wiesz, że w swej ojczyźnie też nie dostaniesz ich w każdym sklepie za rogiem. A Roggeny akurat się pojawiały, zresztą mamy polskiego. Ostatnio nastąpił wysyp Gose.
Co do RIS, IPA, IIPA to też nie jest tak źle jak choćby rok temu. Te piwa chyba w stałej ofercie ma Strefa Piwa z Krakowa, a pojawiają się incydentalnie i w innych sklepach.
Z Twojego wątku na temat oferty sklepów Trójmiejskich wyłania się taki oto obraz, że ideałem byłby sklep wprowadzający tygodniowo 5-10 piw, których jeszcze nie piłeś, w cenie do 5 zł. Tak się nie da.
Owszem nie mamy w Polsce sklepów na miarę specjalistycznych świątyń piwa, jak sklepy w Berlinie, Hamburgu czy Brukseli, ale też są u nas sklepy, gdzie oferta jest zacna, a że nie jest to akurat pod Twoim blokiem. Cóż...Ostatnia zmiana dokonana przez kopyr; 2011-04-29, 12:55.Comment
-
W sumie mnie nie interesuje gdzie kupuję, tylko co i za ile.
Jeśli w takim, przykładowym sklepiku specjalistycznym jest mniejszy wybór niż w osiedlowym sklepiku z alkoholem to co to za "specjalność"? Oprócz masówy jest Ciechan, Boss, Czarnków, Kormoran, Konstancin, czasem coś nowego, jakis jeden-dwa dodatkowe browary. To jest standard sklepów specjalistycznych. Do tego standard z Obolona, super standard wyrobów Youngs'a, kilka czeskich marek, kilka niemieckich. Angielskie piwa sprzedawane jako indyjskie, czeskie czy belgijskie jako japońskie...dzięki.
Dla mnie sklepem specjalistycznym z piwem to był Kiedyś Gambrinus w Blue City. Tam naprawdę często mozna było dostać rarytasy, jak Palestynę, Tahiti, japońskie mikrobowary, USA, Kenię i inne rotacyjne egzotyki. Coś takiego oferują obecne sklepy specjalistyczne? Nie.
Już nawet Tesco wyszło z lepszą ofertą od tych "specjalistycznych sklepów" mając w ofercie piwa z Białorusi. Który z tych "sklepów" miał białoruskie produkty? Żaden, przynajmniej ja o takim nic nie wiedziałem.
A sklep specjalistyczny powienien mieć w ofercie to co mają markety + jeszcze więcej. Jeśli byłoby to "jeszcze więcej" to napewno bym częściej do nich zaglądał aby zakupić to coś ekstra + plus jakis standard, mimo, ze byłby droższy. A tak, wolę pójść do marketu i kupić gniewosza czy Czarnków za 1.99.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
(...)
Pisanie o "chociażby żytnich" jest z Twojej strony świadomym nadużyciem, bo akurat Ty wiesz, że w swej ojczyźnie też nie dostaniesz ich w każdym sklepie za rogiem. A Roggeny akurat się pojawiały, zresztą mamy polskiego. Ostatnio nastąpił wysyp Gose.
(...)
Aha, i nie tygodniowo a kwartalnie, ale nie będzie w końcu ta rotacja!
Masz rację. Jola w Warszawie, Maria i Strefa Piwa w Krakowie i Zofmar z Łodzi. Faktycznie jak na kraj czterdziestomilonowy to faktycznie licza ich jest powalająca.Comment
-
Comment
-
Ja się zgadzam, że jest kiepsko, ale wierz mi, że sklep specjalistyczny z piwem, to nie jest sposób na łatwe, duże i szybkie pieniądze. Wręcz ze swojego doświadczenia, oraz rozmów z kolegami z branży wiem, że jest to ciężki kawałek chleba. Dla mnie to jest fanaberia i uzupełnienie asortymentu, ale jeśli mały browar wprowadza piwo, ja je sprowadzam, kupuję żeby samemu spróbować i nie mogę go klientowi polecić. I tak okazuje się, że 5 butelek się przeterminowuje, to niestety w którymś momencie nastawiasz się na Lwówka, który schodzi w ilości 100 but na tydzień i gdzieś masz "wynalazki" z małych browarów.
Z kolei zagraniczne piwa, to jest temat "ilu ludzi postanowi to piwo spróbować?". Co z tego, że Chimay Grande Reserve to świetne piwo i kosztuje w cenie co najwyżej średniej klasy wina. Wiem po sobie, że już je piłem i szukam czegoś nowego. Ty robisz tak samo. A sklep ma zablokowane środki, miejsce na półce itd. Długo by można tu jeszcze jęczeć. Konkluzja jest taka, jest jak jest, a myślenie, że jak TESCO przyciśnie sklepy specjalistyczne i część z nich padnie, to będzie lepiej, jest po prostu księżycowa.
PS: zawsze możesz poprosić kogoś z Krakowa, żeby zrobił Ci zakupy w Strefie Piwa i podesłał paczuszkę. Oczywiście są to dodatkowe koszty, ale ja tak robię i sobie chwalę.Comment
Related Topics
Collapse
-
Najdalej na północ położna stolica - Rejkiawik, skrywa jedną z perełek islandzkiego piwowarstwa - mikrobrowar Malbygg.
Malbygg Taproom - Brewery Bar and Beer Shop to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić - nie tylko biorąc pod uwagę fakt, że w zwykłych sklepach można się uraczyć...-
Channel: Islandia
2024-09-26, 19:28 -
-
Od 2015 roku, w jednej z dzielnic Cluja, między blokami, działa mikrus rzemieślniczy Hophead.
Stworzył go Darko Jovik, który pochodzi z Macedonii, a piwnego bakcyla załapał podczas pobytu w USA.
Produkty browaru, to praktycznie wyłącznie style nowofalowe, trudno doszukać się...-
Channel: Rumunia
-
-
Egilsstaðir to miasteczko (zamieszkałe przez ok. 2,5 tys. mieszkańców) będące komunikacyjnym centrum środkowo-wschodniej Islandii, które jest zwornikiem w regionie Austurland. Z Egilsstaðir można udać się do Seyðisfjörður - portu (można tu kupić ciekawe piwa warzone dla miejscowych sklepów...
-
Channel: Islandia
2024-10-27, 00:16 -
-
Kolejne dwa browary jakie zamierzaliśmy odwiedzić w Brukseli olały piwoszy i wywiesiły na drzwiach kartki o treści "w sierpniu jesteśmy na wakacjach, zapraszamy we wrześniu"
. Dlatego postanowiliśmy przejechać się do przepięknego miasteczka Leuven odległego od Brukseli o 20...
-
Channel: Belgia
-
-
Siglufjörður - miast(eczk)o (niespełna 1,2 tys. mieszkańców) - najbardziej wysunięte na północ w Islandii, na półwyspie Tröllaskagi, na brzegu fiordu o tej samej nazwie, który łączy się z Oceanem Arktycznym. Siglufjörður otaczają szczyty górskie sięgające 900–950 m n.p.m.
...-
Channel: Islandia
2024-10-06, 01:35 -
- Loading...
- Koniec listy.
Comment