Od teraz Pilsner Urquell w Polsce tylko z Czech.

[lynx_lynx]

SAB Miller zakończył produkcję Urquella w Tychach, przy okazji wyniknęło w lokalach niezłe zamieszanie z wymianą głowic do kegów. Dziś miałem okazję w restauracji skosztować tego „wzorca metra”(sic!) importowanego już z Czech – świeżutko zapięta beczka. Miałem nadzieję na zmianę na lepsze, niestety spotkał mnie spory zawód ! Śmiem twierdzić, że Urquell z Tych był o wiele lepszy, ten czeski trąci jakimś stalowym gwoździem. Nie wiem, może to wina instalacji, albo wysycania ? Ciekawy jestem opinii innych piwoszy na ten temat.

[LeoxxX]

Butelkowanego też się tyczy?

[lynx_lynx]

Sprawa dotyczy piwa beczkowego, butelkowe zresztą chyba nie było robione w Tychach.

[Mason]

Było. Na butelkach 500ml widniała informacja, że jest warzone pod nadzorem piwowarów z Plzna.

[a1410]

Było. Na butelkach 500ml widniała informacja, że jest warzone pod nadzorem piwowarów z Plzna.

Fakt. I też już nie jest...

[Shedao]

Hehe - to tłumaczy wyprzedawanie tyskiego Pilsnera - wczoraj w Żabce widziałem puszkę za 3 zł z terminem ważności do 3.05 i puszką Dębowego 0,33 dodawaną w gratisie.

[kopyr]

Hehe - to tłumaczy wyprzedawanie tyskiego Pilsnera - wczoraj w Żabce widziałem puszkę za 3 zł z terminem ważności do 3.05 i puszką Dębowego 0,33 dodawaną w gratisie.

Niczego to nie tłumaczy poza tym, że akurat w tej Żabce kończył się termin paru puszek PU. Dębowe 0,33L rozdają do różnych piw.

[LeoxxX]

Jest gorsze? Myślałam, że te z Czech będzie lepsze...

[lynx_lynx]

Też miałem taką nadzieję, ale nie dałem rady skończyć szklanki 0,5l. Nie wiem, być może to wina lokalu lub jakaś trefna beczka. Delatego ciekaw jestem opinii innych, którzy już próbowali.

[baania]

Może trafiłeś kiepską warkę? Ja w listopadzie porównywałem polskiego i czeskiego Pilsnera (w butelkach) i czeski był o niebo lepszy.

[LeoxxX]

Pije tylko butelkowanego. u nas na Barce jest za 6,5zł w butelce, a normalne piwo z kija za 6zł, więc zawsze jak tam oglądamy mecz pije Pilsnera. Butelki nigdy nie oglądałem, bo przelewają do pokala. Podejrzewam jednak, że to produkcja polska. Niestety nie mam porównania tym z czeskim.

Jednak raz piłem Pilsnera z beczki i był gorszy od tego z butelki.

[jacer]

Już widać efekty zakończenia produkcji. W hurtowni sporo podrożało. Znajomy knajpiarz kupował ostatnio po 4zł w hurcie.

Ciekawe czy importowane utrzyma nową cenę?

[suchy3]

Mam nadzieję ,że to będzie ten sam Pilsner Urquell, którego można była kupić(oczywiście czeski) jakieś 10 lat temu.

[Pendragon]

Mam nadzieję ,że to będzie ten sam Pilsner Urquell, którego można była kupić(oczywiście czeski) jakieś 10 lat temu.

Przecież przez te wszystkie lata mogłeś kupić sobie PU w butelce 0.33. Ten był oryginalny, więc można stwierdzić czy to to samo co 10 lat temu. Zapewniam cię, że nie

[LeoxxX]

Już widać efekty zakończenia produkcji. W hurtowni sporo podrożało. Znajomy knajpiarz kupował ostatnio po 4zł w hurcie.

Ciekawe czy importowane utrzyma nową cenę?

No chyba podrożało, bo w pubie gdzie było po 6,5 jest teraz po 8