Od teraz Pilsner Urquell w Polsce tylko z Czech.

[żąleną]

Niezłe, naprawdę niezłe. Pamięta ktoś, ile na początku kosztował Tysquell w porównaniu do Urquella?

[nargoriel]

a zna ktos powody dlaczego wazenie w polsce sie zakonczylo? czyzby koniec okresu wydzierzawienia nazwy, bo raczej z powodow jakosciowych nie, bo piwo bylo bardzo dobre

[anteks]

a zna ktos powody dlaczego wazenie w polsce sie zakonczylo? czyzby koniec okresu wydzierzawienia nazwy, bo raczej z powodow jakosciowych nie, bo piwo bylo bardzo dobre

A może zaczniesz używać polskich znaków ?To nie onet , trochę szacunku dla czytających.

[a1410]

a zna ktos powody dlaczego wazenie w polsce sie zakonczylo?

Pewnie waga im się popsuła...

[LeoxxX]

W Bydgoszczy nie ma jeszcze czeskiego a już ceny powyżej 5zł

[lynx_lynx]

W Bydgoszczy nie ma jeszcze czeskiego a już ceny powyżej 5zł

Masz na myśli butelkę ? Kup i zachowaj na pamiątkę, ostatnia seria Tysquella

[mirekv]

Prazdroj juz tylko z Czech

No musze reagowac
1. Nawet orginalny Prazdroj w beczce, sycony CO2 bedzie smakowac do.... , w czechach we wieksosci hospod sie uzywa kompresor z powietrzem do sycenia piwa. Nie mowie juz o tankach, male tanki mozna ,, na zywo,, zobaczic naprz. w Pradze w Lokalu.
2. Co do smaku i porownania butelkowego Tychquela a Prazdroje, jest roznica, rok temu porownywalem jescze z kumplem, schlodzone na 8 stopni, wystarczylo otworzyc kapsel, juz byla roznica w zapachu, nie mowie o mniejszej gorzyczke Tychquela
3. recepta na Prazdroj jest prosta, orginalna woda z Pilzna ( bez uzdatniania) z artezskich studni we wapiennym podlozu, morawski jeczmien na slod, žatecký chmiel i doswidczenie od 1842
4. Prazdroj bedzie warzony w Pilznie na 1000 procent. Zrobile sie gesto na temat sprzedazi Tychquela w czechach. Niektore hurtownie sprzedawaly beczkowe z Polski i ludzie smak rozpoznali - znam osobisce przypadek z Opavy.
5. V Pilznie U Velblouda mozes nawet wypic niefiltrowanego Prazdroja z tanku
6. V Auchanie w Poznaniu kupuje Prazdroj 0,5 za 3,50 i nie ma oznakowania jakiez tam promocji.
7. Prazdroj pije od moich 6 lat, kiedy moj dziadek my pierwszy raz nalal mala szklanke do niedzielnego obiadu, smak sie lekko zmienil od tych czasow, ale i tak, to co zrobili w Tychach uwazam za k.....
8. Piwowar Berka jest znamnym, ale i tak musi grac ze swoim pracodawca, technologia sie za ostatnich 20 lat bardzo zmienila, jedyne co chyba zostalo, to osady na scianach w piwnicach, gdzie dojrzewa piwo
9. w tygodniu znajde czas i pozmienie podpis postem

Pozdrawiam wszystkich wielbicieli mojego rodzimego piwa

[kopyr]

jedyne co chyba zostalo, to osady na scianach w piwnicach, gdzie dojrzewa piwo

Tak, tylko że piwo nie dojrzewa już w piwnicach, tylko w unitankach. Nie jesteś z Polski, więc pewnie nie znasz bajki o łodzi. Otóż brzmi ona - nie łudź się. PU z Pilzna i PU z Tych to jeden... PU. Różnica w smaku, to inaczej ustawione instalacje do wyszynku, inny sposób nalewania, większa rotacja w Czechach i to by było tyle.

[jacer]

Różnica w smaku butelkowego jest, czeski nie ma diacetylu i jest mniej karmelowy.

[kopyr]

Różnica w smaku butelkowego jest, czeski nie ma diacetylu i jest mniej karmelowy.

Różnice zawsze będą. Weź kup sobie Żywca w but. 0,5L z jakąś datą i z jednego sklepu. Idź do sklepu 2 ulice dalej i kup Żywca w but. 0,33L z inną datą. Jak nie będzie różnicy to będę w szoku.

[jacer]

Ostatnimi czasy w knajpie pijam tylko PU i ten diacetyl był zawsze, raz więcej go było raz mniej, ale był. W czeskim wogóle go nima, no ale zobaczymy, bo czeski jest od niedawna.

[mirekv]

I po radosci

W Auchanie juz za 5 zl, przesada, czemu w Niemczech , Czchach, Slowacji jest piwo tansze Znow wycieczki do Niemiec czy do Czech i wrocic do Budvaru... .

[unkel]

W Auchanie juz za 5 zl, przesada, czemu w Niemczech , Czchach, Slowacji jest piwo tansze Znow wycieczki do Niemiec czy do Czech i wrocic do Budvaru... .

Rozumiem sentyment ale w Poznaniu można raczej dostać lepsze czeskie piwa za mniejsze/takie same pieniądze.

[czeslaw17]

Przyznam , że jestem smakoszem Pilsnera Urquella, ale nie aż takim aby porównać smakowo i wychwycić różnice między oryginalnym czeskim, a do tej pory rozlewanym w Polsce. Martwi mnie najbardziej cena, która nawet w Makro przekroczyła 5zł w butelce. Zastanawiam się czy nie taniej będzie gdy pojadę do Czech i kupię stosowny zapas (ciekawe jaka jest przeliczeniowa cena za butelkę 0,5l) Nie ukrywam , ale w sobotę i niedziele lubie sobie podrażnić gardło stosowną , wysublimowaną goryczką, dbając jednocześnie o to aby goryczka ta nie pochodziła od alkoholu, którego w niektórych piwach jest aż nadto. Szukałem polskiego odpowiednika tego piwa, ale póki co nie znalazłem.

[pioterb4]

Można też pojechać do Czech i kupić coś naprawdę ciekawego, nie tylko proste koncerniaki. W POlsce też jest kilka lepszych piw.