idealne piwo...

[Marusia]

Krzysiu, weź no, chłopie, przeczytaj całość, a nie odpisuj na wybrane posty, he?

[superprzemek]

Krzysiu Jak przeczytasz mój post uważnie to zobaczysz wyraz a raczej skrót NP czyli na przykład!!!!

A wracając do tego co piją masy. Ja wcale tego nie pochwalam tylko stwierdzam fakty!

[Krzysiu]

Marusia napisal/a
Krzysiu, weź no, chłopie, przeczytaj całość, a nie odpisuj na wybrane posty, he?

Przeczytałem całość i postanowiłem odpowiadać na wybrane posty.

Superprzemek - nie zauważyłem NP. Faktów nie podważam, tylko stwierdzam, że nie jest to powód do naśladowania.

[Qbric]

nie czytam całości i odpowiadam na wybrane posty ;-)

Marusia napisał(a)

Opinia o Amerykanach to juz osobny temat, ale ogólnie i skrótowo to są oni przecież przykładem masowej bezmyślnej konsumpcji.

Eghm... ja też jestem przykładem masowej konsumpcji piwa, ale czy bezmyślnej?
Osobiście zgadzam się, że Bud wcale nie jest królem, choć z drugiej strony pewni ludzie tak uważają... (wielu z nich mieszka w USA) Z kolei uogólnienia typu Amerykanie to, Polacy tamto są mocno przesadzone i wg mnie w większości przypadków mijają się z prawdą bo nie można zakładać, że wszyscy są tacy sami. Szczerze mnie dotkneło, gdy wychodząc pewnego razu z Tesco w Budapeszcie usłyszałem opinię, że "Polacy to pijacy". Czy za kryterium normalności powinno się brać opinię ogólu czy grupki "specjalistów"? W końcu gustów na świecie jest tyle ile podniebień. Gdyby wszyscy na tej planecie zachowywali się nienormalnie, zostało by to uznane za norme. I jaki z tego wniosek? Nie wiem.

Idealne piwo, tak jak niektóre czekolady , powinno być robione z pasją, fantazją i reklamowane przez Małysza

[superprzemek]

Krzysiu napisał(a)

Superprzemek - nie zauważyłem NP. Faktów nie podważam, tylko stwierdzam, że nie jest to powód do naśladowania.

w takiem razie sorki , a superprzemek z małej (chodź wiem że zawsze piszesz zaimki i nazwy własne użytkowników z dużej)

[zythum]

Mam wrazenie, ze dla niektorzch idealne piwo to takie ktore pija wszyscz. Hmm yastanowcie sie cyz nie jest to czasem oznaka nie idealnosci a raczej braku wyrobionego smaku. NIe ma cyegos takiego jak idealne piwo bo kazyd powinien miec swoj wlasnz smak i dla kazdego ideal to moze bzc cos innego. )przeprasyam ye bey polskich zynakow ale klawiatura wzsiadla

[And69]

Nie ma czegoś takiego jak idealne piwo tak jak nie ma idealnej kobiety itd. itp. Każdy lubi co innego i podoba mu się co innego , jakby wszyscy mieli jeden gust świat byłby bardzo monotony .

[Qbric]

And69 napisał(a)
[...] Będziesz miał tyle właściwości ilu odpowiadających .

Chyba każdy kto nie ma zapędów a la Adolf lub Józek zgadza się z tym, że nie ma niczego (!) co zadowoliłoby wszystkich. Jednocześnie prawie każdy ma takie cuś co satysfakcjonuje go w 100%, może to być także piwo. And69 jakie jest Twoje idealne?

[And69]

To zależy od dnia , nastroju i towarzystwa . Ale lubie piwa ciemne wszelkiego rodzaju , z pilsów i pilsnerów mocno chmielone o wyrażnym smaku chmielu , nie za mocne tak 5,6 - 6,5 % .
Np. lednym z moich ulubionych piw jest Velkopopovicki Kozel 12%

[Latarnik]

Przypadkowo zajrzałem do tego tematu i widzę:

Opinia o Amerykanach to juz osobny temat, ale ogólnie i skrótowo to są oni przecież przykładem masowej bezmyślnej konsumpcji.

No cóż, gdyby nie ci bezmyślni Amerykanie, nie byłoby tej całej piwnej rewolucji, nie tylko w Stanach ale i na świecie.

[e-prezes]

Dawne opinie znanych osób z obecnego polskiego kraftu potrafią zaskoczyć. Minęło przecież tyle lat, że te opinie już dawno należy traktować jako lokalny folklor.

[Prusak]

Ale o co chodzi?
Przecież wypowiedź została obwarowana zastrzeżeniem, że będzie "ogólnie i skrótowo".