idealne piwo...

[Krzysiu]

superprzemek napisal/a
Można przyjąć żę idealnym piwem jest takie piwo które smakuję największej liczbie osób...

To chyba nie jest najlepsze kryterium, bo wychodzi na to, że najlepszym piwem jest amerykański Bud, brrr.....
A Polsce Tyskie Gronie i Żywiec Full...
A one wszystkie są bez smaku.

[superprzemek]

Krzysiu napisał(a)

To chyba nie jest najlepsze kryterium, bo wychodzi na to, że najlepszym piwem jest amerykański Bud, brrr.....
A Polsce Tyskie Gronie i Żywiec Full...
A one wszystkie są bez smaku.

Tak, ale np. Bud jest bardzo zbliżony do Żywca, a Żywiec przecież jest chyba najpopularniejszym, a z tym idze najlepszym piwem w Polsce. Tak więc można mówić o takim kryterium!

[ART]

superprzemek napisał(a)
Tak, ale np. Bud jest bardzo zbliżony do Żywca

tak, są bardzo zbliżone: oba trunki są zakwalifikowane do tej samej klasy produktów: piwo. stąd można stwierdzić że są zbliżone do siebie, bo w smaku jeszcze Żywiec nie jest taki zły żeby go sprowadzać do ziemi i przyrównywać do "króla piw".

[superprzemek]

"króla piw"? ja tak zbytnio nie uważam. ale coś mi się wydaję że w europie bud nie jest tak bardzo popularny.

[slavoy]

"Król Piw" (King Of Beers) to hasło reklamowe Bud'a. Można nawet powiedzieć że jest to jego "podtytuł". Jest na każdej flaszce, kapslu, reklamie etc.
W Europie też jest król piw - Warsteiner ("Der Königin der Bieren" czy cuś takiego)

[ART]

Die Königin - bitte!
König już jest, tyle że z innego duzego browaru...

[Marusia]

superprzemek napisal/a


Tak, ale np. Bud jest bardzo zbliżony do Żywca, a Żywiec przecież jest chyba najpopularniejszym, a z tym idze najlepszym piwem w Polsce. Tak więc można mówić o takim kryterium!

Najpopularniejszy to znaczy odpowiadający ogółowi, czyli najbardziej przeciętny i wyprany z charakteru. Coś, co odpowiada wszystkim, siłą rzeczy nie może odpowiadać pasjonatowi. Np. najbardziej popularnym tematem malarskim są jelenie na rykowisku, a one jakoś zazwyczaj tylko ocierają sie o sztukę (a czasem i to jest zbyt wiele powiedziane). Żeby ocenić wartość czegokolwiek, trzeba o tym trochę wiedzieć, a nikt nie zna sie na wszystkim, a większość ogółu, mozna zaryzykować bezczelne stwierdzenie - nie zna sie na niczym dobrze.
Howgh!

[superprzemek]

Niestety ale muszę się nie z Marusią. Nie zawsze najpopularniejszy jest najbardziej przeciętnym i wyprany z charakteru. Mamy tutaj na górze przykład: BUD "King of Beers" Ile milionów amerykanów go pije. A nie jest taki przeciętny!!!!

[superprzemek]

A i jeszcze żeby wszystko było jasne! NIE DA SIĘ WYBRAĆ IDEALNEGO PIWA! Zawsze każdy (albo każda) będzie miał jakieś ale...

[Marusia]

superprzemek napisal/a
Niestety ale muszę się nie z Marusią. Nie zawsze najpopularniejszy jest najbardziej przeciętnym i wyprany z charakteru. Mamy tutaj na górze przykład: BUD "King of Beers" Ile milionów amerykanów go pije. A nie jest taki przeciętny!!!!

Ale co sie NIE ze mną?

Opinia o Amerykanach to juz osobny temat, ale ogólnie i skrótowo to są oni przecież przykładem masowej bezmyślnej konsumpcji.

[superprzemek]

Tak, tak ale taka masa też ma swoje upodobania i ideały!

[Marusia]

superprzemek napisal/a
A i jeszcze żeby wszystko było jasne! NIE DA SIĘ WYBRAĆ IDEALNEGO PIWA! Zawsze każdy (albo każda) będzie miał jakieś ale...

No właśnie, ten temat miał sprowokować do określenia m. in. TWOJEGO INDYWIDUALNEGO IDEALNEGO PIWA. Ideał to wartość SUBIEKTYWNA, nie ogólna!!!!

[superprzemek]

Marusia napisał(a)


No właśnie, ten temat miał sprowokować do określenia m. in. TWOJEGO INDYWIDUALNEGO IDEALNEGO PIWA. Ideał to wartość SUBIEKTYWNA, nie ogólna!!!!

Chodź w jednej sprawie jesteśmy zgodni!

[Krzysiu]

superprzemek napisal/a
... Żywiec przecież jest chyba najpopularniejszym, a z tym idze najlepszym piwem w Polsce. Tak więc można mówić o takim kryterium!

Żywiec Full jest trzeci pod względem sprzedaży, po Tyskim Groniu i Lechu Premium. Nadal to jednak do mnie nie przemawia. To tak, jakby ktoś powiedział, że najlepszym filmem jest "Świat według Kiepskich", bo oglądało go najwięcej widzów.

[Krzysiu]

superprzemek napisal/a
Tak, tak ale taka masa też ma swoje upodobania i ideały!

Ale wcale to nie jest powód, by się do tej masy upodabniać, np. pijąc piwa bez smaku.