Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish
Wyświetlenie odpowiedzi
Browar Kormoran
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziTen bar to sam naklejał te etykiety? Kupili 20 skrzynek bez etykiet i naklejali?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03 Wyświetlenie odpowiedziI daliście mu zielone świtało na zawartość kontry, o której piszę powyżej?
Ponadto z tego co piszesz wynika, że treść na kontrze jest kopią treści na kontrze Warmiaka. Nie jesteśmy tego pewni bo nikt w naszym browarze nie widział tych etykiet na żywo.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziNo chwila, a jakby napisał na etykiecie "Siki Weroniki" to też browar ma nie wnikać, w co nalewa swoje piwo? Przecież na kontrze jest napisane, że piwo uwarzono w Kormoranie, a nie np. uwarzono w UE. W swoim interesie browar powinien się interesować pod jaką marką, etykietą sprzedaje swoje piwo.
Poza tym, że prawo mówi wprost, iż etykieta nie może wprowadzać konsumenta w błąd, to chyba nikt nie jest tak naiwny by zmienić dane producenta i wziąć tym samym na siebie odpowiedzialność za "fałszerstwo"?Warzymy piwo, lubimy warzyć piwo i robimy to z pasją!
www.BrowarKormoran.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedziChciałem się dowiedzieć jaka hurtownia dystrybuuje Państwa piwo do Tesco?
Nie znamy kontrahentów hurtowni. To pytanie raczej do TESCO.
Z ciekawości - czemu pytasz?Warzymy piwo, lubimy warzyć piwo i robimy to z pasją!
www.BrowarKormoran.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BrowarKormoran Wyświetlenie odpowiedzi
Poruszyłeś bardzo ciekawą kwestię, bo to nie zielone światło, tylko raczej brak możliwości dopilnowania co klient zrobi z naszymi piwami po zakupie, a de facto to nasz wizerunek cierpi na tym najbardziej
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedziChciałem się dowiedzieć jaka hurtownia dystrybuuje Państwa piwo do Tesco?
Tzn. co myśli taki klient ja.Last edited by Pendragon; 2011-08-17, 12:58.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedziChciałem się dowiedzieć jaka hurtownia dystrybuuje Państwa piwo do Tesco?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BrowarKormoran Wyświetlenie odpowiedziDużo mniej. Browar Kormoran nie miał nic wspólnego z tymi etykietami.
Jeśli ktoś chce mieć piwo z własną etykietą PUBU, Wesela, czy swoją podobizną to nie jesteśmy w stanie go powstrzymać.
Nie warzymy „piw dla każdego”! To cytat z Waszej strony:
Jak stwierdziliście sami jesteście otwarci na puby i wesela. Zatem WaRZycie. Tłumaczenie, że nie macie z etykietami nic wspólnego to mijanie się z prawdą /jak pisałem wyżej/. Jeśli zamówię od Was piwo pod nazwą np. "Zdechły Ptasior" to też nie będziecie mnie mogli przed tym faktem powstrzymywać?
Wystarczyłoby napisać:
1. Kontrahent postawił nas w trudnej sytuacji bo bez konsultacji z nami przygotował takie ety, lub
2. Doszło do przeoczenia
W obu przypadkach wystarczyłoby przeprosić za potknięcie i byłoby po sprawie. Domyślam się, że w sprawie słowa "przepraszam" musiałaby się zebrać jakaś "rada starszych"...
Nie chodzi mi o sam błąd jako taki. Browar ma aspiracje, jego właściciel szefuje stowarzyszeniu, które w założeniu powinno dbać o należycie warzone piwa.
Za popełnioną przez Państwo pierwszą warkę ciemnego piwa, która nie oszukujmy się była nieporozumieniem też nikt nie przeprosił. Tu widzę problem. I w pokrętnych odpowiedziach.
Czemu pytałem o sprzedaż do Tesco? Skoro sugerujecie, że nie wiecie jak odbywa się sprzedaż do Waszego największego odbiorcy, to zaczynam wierzyć, że nie jesteście zapanować nawet nad poprawną polszczyzną na Waszych produktachLast edited by darekd; 2011-08-17, 13:54.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sienioo Wyświetlenie odpowiedziMożna inaczej tą kwestię ustalić. Może: Która hurtownia nagle zaczęła więcej zamawiać towaru do Browaru Kormoran i nastąpiło to w okresie gdy piwa pojawiły się w Tesco - może takie pytanie darekd? Tesco może zasłaniać się tajemnicą handlową i nie udzieli takiej informacji:P
Comment
-
-
Comment
-
-
A skąd ta pewność, że etykietowali w browarze? Z wypowiedzi BrowaruKormoran odniosłem wrażenie, że etykietowanie nastąpiło poza browarem. Bo jak inaczej mogli nie widzieć na żywo etykiet?Last edited by delvish; 2011-08-17, 20:05."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedziMoje pytanie było prostsze i nie dostałem jasnej odpowiedzi. Po co zatem komplikować dalej?
Last edited by ART; 2011-08-17, 20:07.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi(Czesi także )
Comment
-
-
Nie wydaje mi się, że komuś w browarze chciałoby się datę przydatności do spożycia ręcznie wpisywać. Dlatego skłonny jestem uwierzyć, że te ety zostały naklejone przez zleceniodawcę. Jakby nie patrzeć jest to okaz kolekcjonerski nie pierwszy i nie ostatni taki błąd nieuka a może "dys-kogośtam" z drukarni. Ale kontrolę nad treścią etykiet firmowanych przez browar piw mogliby zacząć sprawować.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
W obu przypadkach wystarczyłoby przeprosić za potknięcie i byłoby po sprawie. Domyślam się, że w sprawie słowa "przepraszam" musiałaby się zebrać jakaś "rada starszych"...
Mam wrażenie, że Browar Kormoran nie potrafi potraktować tego tematu jako dialogu. Albo osoby wypowiadające się tutaj muszą każde wypowiedziane tu zdanie konsultować i dlatego to tak długo trwa. Oj, porozmawiamy już niedługo, porozmawiamy na żywo
Comment
-
Comment