Czat z Vaclavem Berką, piwowarem Pilzneńskiego Prazdroja - 2011.08.18, godz. 19:00

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • coder
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.10
    • 1347

    #16
    Jakiej wody używaja do produkcji Pilznera?
    Czy naprawdę tak bardzo miękkiej?
    Jeżeli tak, to teoria mówi, ze poziom wapnia w wodzie do produkcji piwa powinien być przynajmniej 50 ppm, jak sobie z tym radzą?

    Comment

    • agaslayer
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2009.06
      • 219

      #17
      ja mam pytanka:

      jak mu smakuje Radegast i jak widzi walke Radegasta i Ostrawara w polnocnych morawach.

      czy bede kiedys robic jakies inne piwa ze spolki SABMiller
      Katalog czeskich podstawek piwnych http://www.coasters.cz

      nowa strona z kolekcja podstawek - prawie gotowa :-D
      http://beer.agaslayer.cz

      Comment

      • zgoda
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.05
        • 3516

        #18
        Jak pan Berka ocenia obecną pracę piwowara w wielkim kombinacie piwnym na podstawie własnego doświadczenia - na ile jest to jeszcze sztuka i rzemiosło (tu obrazy buchającej pary z kotła warzelnego, brzeczka płynąca korytkiem, chłodzenie na tacy chłodniczej i fermentacja w wyłożonej kafelkami otwartej kadzi), a na ile technologia przetwórcza (tu obraz pomieszczenia sterowni jak w elektrowni atomowej)?

        I czy według pana Berki piwowar musi kochać piwo, czy wystarczy żeby się na nim znał?
        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

        Comment

        • Piotr1234
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2010.12
          • 3

          #19
          pytanie dot. wywiadu

          Cześć, moje pytania.
          Jakie syntetyczne substancje są dodawane do piwa, czy jakieś są?
          Czy stwierdzono naukowo że smak piwa w puszcze różni się od tego w butelce?
          Co jest zamiennikiem chmielu?

          Comment

          • Mason
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2010.02
            • 3280

            #20
            Ja też coś dorzucę:

            Jakie piwa lubi pijać pan Berka?
            Jakie gatunki piwa miałyby szansę zaistnienia na rynku?
            Czy na przestrzeni lat zmieniała się receptura PU?
            JEDNO PIVKO NEVADI!

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2009.07
              • 5853

              #21
              1. Czy według Pana strategia marketingowa PU (reklama tv, strona www) uwypuklająca sugestię, że tylko krystalicznie klarowne piwo jest dobre, nie idzie wbrew piwowarskiej logice?

              2. Czy prywatnie lubi Pan (i pija) piwa górnej fermentacji, jeśli tak, to które style?

              Comment

              • jacer
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2006.03
                • 9875

                #22
                Czy PU warzony dla muzeum i fermentujący w drewnianych kufach jest warzony na tym samym sprzęcie i według tej samej receptury co PU dostępny w sklepach?
                Milicki Browar Rynkowy
                Grupa STYRIAN

                (1+sqrt5)/2
                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                No Hops, no Glory :)

                Comment

                • pioterb4
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2006.05
                  • 4322

                  #23
                  Ja też się skusze o coś zapytać, w końcu to wspaniała okazja:

                  1) Działania koncernu SabMiller w Polsce ograniczają się głownie do promocji jednego stylu piwa w trzech wariantach (lager, strong lager, aromatyzowany lager), podczas gdy w Czechach jego działania mają znacznie szersze spektrum i w mojej opinii są bardziej przyjazdne piwoszowi. Pilsener Urquell serwowany z tanków w niektórych lokalach i marka Master oferowana między innymi w wersji ciemnej i półciemnej to najlepsze tego przykłądy. Dlaczego w Republice Czeskiej opłaca się stworzyć coś ciekawrgo od podstaw z całą otoczką (dedykowane szkło, dobra dostępność wersji beczkowych) a w Polsce nie można wyjść poza bardzo ograniczony schemat?

                  2) Słyszałem że pilzneński browar mocno dba o sposób wyszynku swojego piwa, prowadzi konkursy barmańskie, odznacza lokale przykładające sporą uwagę do sposobu podania piwa - jednym słowem zależy browarowi by jego produkty były serwowane z należytą starannością. W POlsce z tego co udało mi się ustalić wspólpraca na linii knajpa - browar ogranicza się do rozdania materiałów promocyjnych w postaci szkła, parasoli i wyposażenia ogródka letniego, dostarczenia beczki z piwem, instalacji wyszynkowej i późniejszego serwisowania tego sprzętu. Moje pytanie brzmi: dlaczego w Polsce SabMiller nie widzi potrzeby edukowania barmanów/właścicieli knajp w kierunku poprawnego podawania piwa? Efekt tego jest taki, że piwo beczkowe stanowi w POlsce znacznie mniejszy odsetek sprzedaży niż w Czechach/Niemczech a wielu ludzi skłania się ku piciu piwa z butelki w lokalu bo to uważa za "pewniejsze" a czase nawet lepsze jeśliw przeszłości natknął się na złe obchodzenie z kegiem.

                  Comment

                  • maksymilian
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2010.12
                    • 3

                    #24
                    Obawy do do przyszłości czeskiego piwowarstwa

                    Witam, w związku z przejęciem największych czeskich firm piwowarskich przez zachodnie koncerny mam obawy co do przyszłości. Mianowicie obawiam się tego, co stało się jakością polskiego piwa po rozwinięciu wielkoprzemysłowej produkcji piwa w największych polskich browarach. Polityka zachodnich firm jest taka, że na pierwszym miejscu stawia się marketing i reklamę produktu, zakładając, że dobrze wypromowany produkt i tak będzie się dobrze sprzedawał, niezależenie od jego rzeczywistej jakości (w Polsce niestety bardzo niskiej). Już teraz obserwuję w Czechach próby "rozmiękczania" tradycyjnych przyzwyczajeń i gustów Czechów. Przykładem może być uporczywe i nachalne promowanie przez Staropramena produktów "piwopodobnych" jak Staropramen Lemon. Browar Radegast obok znakomitego dotychczas warzonego piwa robi wielką kampanię bezalkoholowego z oddzielną marką Birell i myślę że jest to robione w intencji zastąpienia w przyszłości marką Birell piwa Radegast. Wiem, że zniszczenie jakości piwa czeskiego przyjdzie tym koncernom zapewne znacznie trudniej niż to było w Polsce, z uwagi znacznie wyższą kulturę piwną i wyrobiony gust konsumentów w Czechach, ale zarządy tych molochów jak SaabMiller tak łatwo się nie poddadzą. Ich filozofia ogólnie jest taka, konsument ma kupować to, co ONI chcą, a nie to, czego chce konsument. Zapewne nie ośmielą się niszczyć takiej marki jak Plzenski Prazdroj ale co się tyczy Radegasta czy Staropramena to już widać konkretne próby. Wyśmienita, utrzymywana ciągle na najwyższym poziomie jakość czeskiego piwa i przywiązanie do niej czeskiego konsumenta to zapewne "sól w oku" międzynarodowych koncernów - mam nadzieję, że będziecie trzymać się dzielnie i nie dacie się - czego z całego serca życzę czeskim piwowarom!

                    Comment

                    • agaslayer
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2009.06
                      • 219

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maksymilian Wyświetlenie odpowiedzi
                      Witam, w związku z przejęciem największych czeskich firm piwowarskich przez zachodnie koncerny mam obawy co do przyszłości. Mianowicie obawiam się tego, co stało się jakością polskiego piwa po rozwinięciu wielkoprzemysłowej produkcji piwa w największych polskich browarach. Polityka zachodnich firm jest taka, że na pierwszym miejscu stawia się marketing i reklamę produktu, zakładając, że dobrze wypromowany produkt i tak będzie się dobrze sprzedawał, niezależenie od jego rzeczywistej jakości (w Polsce niestety bardzo niskiej). Już teraz obserwuję w Czechach próby "rozmiękczania" tradycyjnych przyzwyczajeń i gustów Czechów. Przykładem może być uporczywe i nachalne promowanie przez Staropramena produktów "piwopodobnych" jak Staropramen Lemon. Browar Radegast obok znakomitego dotychczas warzonego piwa robi wielką kampanię bezalkoholowego z oddzielną marką Birell i myślę że jest to robione w intencji zastąpienia w przyszłości marką Birell piwa Radegast. Wiem, że zniszczenie jakości piwa czeskiego przyjdzie tym koncernom zapewne znacznie trudniej niż to było w Polsce, z uwagi znacznie wyższą kulturę piwną i wyrobiony gust konsumentów w Czechach, ale zarządy tych molochów jak SaabMiller tak łatwo się nie poddadzą. Ich filozofia ogólnie jest taka, konsument ma kupować to, co ONI chcą, a nie to, czego chce konsument. Zapewne nie ośmielą się niszczyć takiej marki jak Plzenski Prazdroj ale co się tyczy Radegasta czy Staropramena to już widać konkretne próby. Wyśmienita, utrzymywana ciągle na najwyższym poziomie jakość czeskiego piwa i przywiązanie do niej czeskiego konsumenta to zapewne "sól w oku" międzynarodowych koncernów - mam nadzieję, że będziecie trzymać się dzielnie i nie dacie się - czego z całego serca życzę czeskim piwowarom!
                      troche maly offtop ale nie zgadzam sie z Toba
                      Staropramen Cool Lemon jest tylko "beerpodobny" napoj, jego reklama jest teraz duza ze wzgledu na globalny styl na "radlery", podobnie jak na slowacji bodajze Bazant albo Topvar cos podobnego robi.
                      Z BIrellem jest troche inna sprawa, jeden jest robiony w Nosovicach (jasny) a polciemny w Pilznie. Ale uwaga, jego reklama jest juz bardzo dlugo, bo zawsze to bylo najpopularniejsze bezalkholowe piwo (pomijajc Pito), na rynku trzyma gore ponad 10-20 lat, moze i wiecej. Troche mieszasz z Radegastem, bylem tam przed miesiacem na ekskurzji i wiem co i jak, to piwo nie zniknie, ciagle go beda robic, bo najlepsze na morawie. Przyjedz na dni radegasta (10.9.2011) i zobaczysz. A Staropramen tez troche majaczysz, teraz naprzyklad maja duza reklame na niefiltrowane piwo, nie bede niszczyc tego piwa zastepujac Radlerem, Cool Lemon sie ponad rok przygotowywal i pod koniec roku beda dopiero reagowac jak sprzedaz, narazie u nas nie podchodzi tak dobrze
                      Last edited by agaslayer; 2011-08-18, 11:37.
                      Katalog czeskich podstawek piwnych http://www.coasters.cz

                      nowa strona z kolekcja podstawek - prawie gotowa :-D
                      http://beer.agaslayer.cz

                      Comment

                      • pioterb4
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2006.05
                        • 4322

                        #26
                        Troche mieszasz z Radegastem, bylem tam przed miesiacem na ekskurzji i wiem co i jak, to piwo nie zniknie, ciagle go beda robic, bo najlepsze na morawie.
                        Może najlepiej sprzedające sie byłoby okresleniem trafniejszym, bo osobiście kojarzę co namniej kilka browarów morawskich poziomem przelatujące nad Radegastem.

                        Comment

                        • maksymilian
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2010.12
                          • 3

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika agaslayer Wyświetlenie odpowiedzi
                          troche maly offtop ale nie zgadzam sie z Toba
                          Staropramen Cool Lemon jest tylko "beerpodobny" napoj, jego reklama jest teraz duza ze wzgledu na globalny styl na "radlery", podobnie jak na slowacji bodajze Bazant albo Topvar cos podobnego robi.
                          Z BIrellem jest troche inna sprawa, jeden jest robiony w Nosovicach (jasny) a polciemny w Pilznie. Ale uwaga, jego reklama jest juz bardzo dlugo, bo zawsze to bylo najpopularniejsze bezalkholowe piwo (pomijajc Pito), na rynku trzyma gore ponad 10-20 lat, moze i wiecej. Troche mieszasz z Radegastem, bylem tam przed miesiacem na ekskurzji i wiem co i jak, to piwo nie zniknie, ciagle go beda robic, bo najlepsze na morawie. Przyjedz na dni radegasta (10.9.2011) i zobaczysz. A Staropramen tez troche majaczysz, teraz naprzyklad maja duza reklame na niefiltrowane piwo, nie bede niszczyc tego piwa zastepujac Radlerem, Cool Lemon sie ponad rok przygotowywal i pod koniec roku beda dopiero reagowac jak sprzedaz, narazie u nas nie podchodzi tak dobrze
                          OK, spotkamy się za jakieś 5 lat i wtedy zobaczymy, kto tu majaczy, jaki będzie wpływ "globalnego stylu" na jakość czeskiego piwa. W Nosovicach byłem całkiem niedawno i zadziwiło mnie, że ponad połowę salonu firmowego browaru zajmują materiały i gadżety Birella - choć w zasadzie to produkt drugoplanowy. Jeżeli kolega uważa, że dominacja światowych potentatów piwnych nie zagraża czeskiemu piwu to gratuluję optymizmu - zapraszam do kontentowania się obecną produkcją Zywca, Okocimia i Tychów, lub też Leżajska "zpod samiuśkich Tater" znanego obecnie jako berbelucha Tatra. Jako piwosz nieco starszej daty pamiętam jeszcze Leżajsk Kristal lub Zywca z lat 70-80 tych i moje obawy o zagrożeniu dewastacją całej czeskiej tradycji piwnej przez światowe molochy uważam za całkiem uzasadnione.

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maksymilian Wyświetlenie odpowiedzi
                            moje obawy o zagrożeniu dewastacją całej czeskiej tradycji piwnej przez światowe molochy uważam za całkiem uzasadnione.
                            Tylko, że o 10 lat, co najmniej, spóźnione. To wszystko o czym piszesz już dawno się stało. Staropramena, Gambrinusa, Radegasta nie da się pić. W temacie jakości piw wielkokoncernowych nie ma już praktycznie żadnej różnicy między Polską, a Czechami. Na plus mają - więcej małych browarów oraz więcej piw ciemnych.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • pioterb4
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.05
                              • 4322

                              #29
                              W temacie jakości piw wielkokoncernowych nie ma już praktycznie żadnej różnicy między Polską, a Czechami. Na plus mają - więcej małych browarów oraz więcej piw ciemnych.
                              Jeszcze czasem zdarzy się polotmave na przyzwoitym poziomie (Staropramen Granat) no i każdy koncernowy browar ma w ofercie desitkę. Poza tym zgadzam się w zupełności, Gambrinus 11% Excellent zakupiony na próbę smakował jak typowy euro lager - zero chmielowej goryczki, duzo gazu i lekki posmak słodowy, mnie osobiście mocno kojarzący się z piwami HGB.

                              Comment

                              • ART
                                mAD'MINd
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2001.02
                                • 23928

                                #30
                                Bardzo proszę skupić się wyłącznie na temacie!
                                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X