Rozpoznawanie piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • shajen
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2011.08
    • 50

    Rozpoznawanie piwa

    Przyszedł czas na mój pierwszy post, także z góry proszę o trochę wyrozumiałości
    Ostatnio zacząłem się zagłębiać w tematykę piwną (pierwsza warka już uwarzona) i jedna rzecz nie daje mi spokoju.

    Ciekawi mnie czy tacy sędziowie konkursów piwowarskich (którzy znają się bardzo dobrze na piwie) są w stanie odróżnić z zamkniętymi oczami kilka piw i podać ich nazwę? Powiedzmy rozlane 8 różnych piw do kufelków i trzeba podać ich nazwy (dajmy na to, że piwa w kuflach są popularne i znane - koncerniaki). Czy sędziowie są w stanie rozróżnić te piwa i podać nazwę czy może to jest tak proste i błahe, że aż śmieszne? Rozumiem, że prawdopodobnie takich rzeczy się nie robi, ale może ktoś prywatnie robił taki eksperyment

    Dodam, że pytam gdyż ostatnio robiliśmy sobie takie 'zawody' i jeden z zapalonych piwowarów (którego nicka nie podam) zgadł zaledwie 2/8, a ja laik 6/8. No i oczywiście wielki przegrany twierdzi, że to nic nie znaczy, że to nie ma nic wspólnego z ocenianiem piwa. Prawda?
    No risk, no fun
  • skitof
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2007.11
    • 2484

    #2
    Witaj na forum i gratulacje dobrych typów. Wypełnij proszę swój profil.
    Co do tematu: zgadywanie w ciemno marek piwa jest niezwykle trudne, tym bardziej, że polskich piw jest ok. 700. Wśród nich są piwa bardziej charakterystyczne i mniej charakterystyczne. Niestety do tej drugiej grupy należą piwa koncernowe. Sprawy nie ułatwia również fakt, że wiele z tych piw warzonych jest w dwóch-trzech browarach - siłą rzeczy różnią się wtedy. Dodatkowo mogą być różnice w poszczególnych warkach - niektóre mogą być lepiej odleżakowane, inne zaś szczególnie w okresie letnim gorzej.
    Z drugiej strony można się oczywiście do takiego testu przygotować i całkiem nieźle wypaść, ale jednak całość to raczej rodzaj fajnej zabawy i z ocenianiem piw nie ma nic wspólnego, bo niektóre piwa można łatwo rozpoznać właśnie po ich wadach.

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika shajen Wyświetlenie odpowiedzi
      Dodam, że pytam gdyż ostatnio robiliśmy sobie takie 'zawody' i jeden z zapalonych piwowarów (którego nicka nie podam) zgadł zaledwie 2/8, a ja laik 6/8. No i oczywiście wielki przegrany twierdzi, że to nic nie znaczy, że to nie ma nic wspólnego z ocenianiem piwa. Prawda?
      Generalnie, prawda. Sędzia ma ocenić piwo, a nie odgadnąć co mu podano. Podstawowe zadania sędziego to: uszeregowanie piw od najlepszego do najgorszego, ocena piwa w odniesieniu do stylu, zidentyfikowanie wad, opisanie profilu aromatycznego, smakowego danego piwa.
      To, że piwowar (jak rozumiem domowy) nie rozpoznał piw koncernowych w ogóle mnie nie dziwi. Żeby coś rozpoznać to trzeba mieć w pamięci jego wzorzec. Bardzo prawdopodobne, że w ślepym teście nie rozróżniłbym Tyskiego, Harnasia, Tatry i Warki, bo poza tą ostatnią, którą wypiłem przed zwiedzaniem browaru, pozostałe piłem lata temu. Jeżeli ten piwowar nie pija koncernówek, to jak ma je rozpoznać?
      Kiedyś na początku swojej przygody z piwem robiłem test ślepy Heńka, PU, Carlsberga i jeszcze czegoś - odgadłem bez problemu. Natomiast w filmie Beer Wars są pokazane testy, gdy zagorzali spijacze Bud Lita, którzy gardzą Coorsem, w ślepym teście właśnie Buda określają jako najgorsze piwo i robią wielkie oczy, gdy prawda wychodzi na jaw.
      Dobry sędzia powinien rozpoznać bez problemu styl piwa, przy piwach bardzo charakterystycznych nawet markę, ale piwa tak bezpłciowe jak polskie koncerniaki są zbyt mało charakterystyczne.
      To pisałem ja - sędzia certyfikowany PSPD.
      Last edited by kopyr; 2011-09-20, 18:23.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • Robert13
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2010.04
        • 899

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika shajen Wyświetlenie odpowiedzi
        Dodam, że pytam gdyż ostatnio robiliśmy sobie takie 'zawody' i jeden z zapalonych piwowarów (którego nicka nie podam) zgadł zaledwie 2/8, a ja laik 6/8. No i oczywiście wielki przegrany twierdzi, że to nic nie znaczy, że to nie ma nic wspólnego z ocenianiem piwa. Prawda?
        Przegrany myli się, bo to znaczy tyle, że jesteś wysokiej klasy specjalistą ds. rozróżniania koncernowych sikaczy.

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bianco8 Wyświetlenie odpowiedzi
          ta wrodzona skromność ......
          Jak mawia Zbigniew Boniek - skromność jest cnotą ludzi małych.

          Skromność przy przeciętnych zdolnościach jest zwykłą szczerością; przy wielkich talentach – obłudą - Atrhur Schopenhauer
          Last edited by kopyr; 2011-09-20, 20:46.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • shajen
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2011.08
            • 50

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
            Generalnie, prawda. Sędzia ma ocenić piwo, a nie odgadnąć co mu podano. Podstawowe zadania sędziego to: uszeregowanie piw od najlepszego do najgorszego, ocena piwa w odniesieniu do stylu, zidentyfikowanie wad, opisanie profilu aromatycznego, smakowego danego piwa.
            To, że piwowar (jak rozumiem domowy) nie rozpoznał piw koncernowych w ogóle mnie nie dziwi. Żeby coś rozpoznać to trzeba mieć w pamięci jego wzorzec. Bardzo prawdopodobne, że w ślepym teście nie rozróżniłbym Tyskiego, Harnasia, Tatry i Warki, bo poza tą ostatnią, którą wypiłem przed zwiedzaniem browaru, pozostałe piłem lata temu. Jeżeli ten piwowar nie pija koncernówek, to jak ma je rozpoznać?
            Kiedyś na początku swojej przygody z piwem robiłem test ślepy Heńka, PU, Carlsberga i jeszcze czegoś - odgadłem bez problemu. Natomiast w filmie Beer Wars są pokazane testy, gdy zagorzali spijacze Bud Lita, którzy gardzą Coorsem, w ślepym teście właśnie Buda określają jako najgorsze piwo i robią wielkie oczy, gdy prawda wychodzi na jaw.
            Dobry sędzia powinien rozpoznać bez problemu styl piwa, przy piwach bardzo charakterystycznych nawet markę, ale piwa tak bezpłciowe jak polskie koncerniaki są zbyt mało charakterystyczne.
            To pisałem ja - sędzia certyfikowany PSPD.
            Dziękuje za opinię ze strony fachowca Przyjmuję do wiadomości na czym polega praca sędziego, a na czym nie. Domyślam się, że z braku spożywania takowych trunków nie byłbyś w stanie rozróżnić ich, jednak znajome piwa już raczej tak. Dla nas (wszystkich) piwa były znajome (tak wiem, że bardzo kiepskie). To wszystko to jednak raczej forma zabawy jak wcześniej napisał skitof.

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
            Przegrany myli się, bo to znaczy tyle, że jesteś wysokiej klasy specjalistą ds. rozróżniania koncernowych sikaczy.
            A Ty nie atakuj od razu młodych piwowarów
            No risk, no fun

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              J

              Skromność przy przeciętnych zdolnościach jest zwykłą szczerością; przy wielkich talentach – obłudą - Atrhur Schopenhauer
              Jak rozumiem, mamy tu do czynienia z wielkim talentem, który nie chce być obłudny? No chyba jednak trochę przegiąłeś

              A wracając do tematu, to Kopyr jak najbardziej ma rację, wcale nie dlatego, że jest certyfikowanym sędzią, przed zaliczeniem kursu napisałby to samo. Wspominam o tym nie ze złośliwości, lecz żeby autor wątku przypadkiem nie pomyślał, że jest to jakaś wiedza tajemna uzyskana po kursach specjalistycznych

              Robienie degustacji porównawczej między podobnymi do siebie koncernówkami to strata czasu i zdrowia, a wyniki pozwalają tylko na ocenę tego, o czym napisał Robert13. Kilkukrotnie uczestniczyłam w tego typu degustacjach w ciemno, ale były to portery, pszenice i inne ciekawe trunki - wtedy konkurencja jest warta wątroby
              Last edited by Marusia; 2011-09-21, 08:57.
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika shajen Wyświetlenie odpowiedzi
                Domyślam się, że z braku spożywania takowych trunków nie byłbyś w stanie rozróżnić ich, jednak znajome piwa już raczej tak.
                To jest też kwestia, co to znaczy znajome? Po drugie, czy miałeś zawężony wybór, czyli czy wiedziałeś jakie piwa są do wyboru.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • shajen
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2011.08
                  • 50

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                  Wspominam o tym nie ze złośliwości, lecz żeby autor wątku przypadkiem nie pomyślał, że jest to jakaś wiedza tajemna uzyskana po kursach specjalistycznych
                  Co nie zmienia faktu, że wiedza taka może być baaaardzo przydatna

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                  Kilkukrotnie uczestniczyłam w tego typu degustacjach w ciemno, ale były to portery, pszenice i inne ciekawe trunki - wtedy konkurencja jest warta wątroby
                  Następnym razem zakupimy lepszy towar . Przyjmuję do wiadomości, że popularne piwa są tutaj na samym dole hierarchi, zaraz po płynie do mycia naczyń.

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                  To jest też kwestia, co to znaczy znajome? Po drugie, czy miałeś zawężony wybór, czyli czy wiedziałeś jakie piwa są do wyboru.
                  Znajome czyli pitne w ostatnim czasie. Tak, wybór zawężony - 8 marek do wyboru których nazwy były wcześniej podane (żeby wiadomo było czego się spodziewać).
                  No risk, no fun

                  Comment

                  • kony
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.08
                    • 1701

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika shajen Wyświetlenie odpowiedzi
                    ... zgadł zaledwie 2/8, a ja laik 6/8...
                    Powtórzyliście ten test przynajmniej kilka razy aby uwiarygodnić próbę? Jeśli nie, to jest spora szansa, że po prostu Ci się udało, czysty przypadek nic więcej.

                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      #11
                      Umknął mi ten post, jakże smakowity.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jak rozumiem, mamy tu do czynienia z wielkim talentem, który nie chce być obłudny? No chyba jednak trochę przegiąłeś
                      Cóż, geniusze zwykle są niezrozumiani.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • coachu
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2005.09
                        • 225

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony Wyświetlenie odpowiedzi
                        Powtórzyliście ten test przynajmniej kilka razy aby uwiarygodnić próbę? Jeśli nie, to jest spora szansa, że po prostu Ci się udało, czysty przypadek nic więcej.
                        Być może rzeczywiście był to czysty przypadek, ale prawd. takiego przypadku (zgadywanie w ciemno marek piwa) wynosi 0,000694, inaczej mówiąc szansa na taki wynik to 1/1440 (dwumian Newtona 8 nad 6 dzielony na 8!).

                        Skłaniałbym się raczej ku twierdzeniu, że shajen jest dobry w rozpoznawaniu smaku (sic!) marek koncernowych
                        golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię

                        (...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
                        - Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.

                        Comment

                        • delvish
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.11
                          • 3508

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                          To pisałem ja - sędzia certyfikowany PSPD.
                          Smakowity Kopyrze, to jest fakt, że certyfikat z którym się tak obnosisz, został wystawiony przez stowarzyszenie, którego jesteś wiceprezesem.
                          Last edited by delvish; 2011-09-26, 09:13.
                          "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                          (Frank Zappa)

                          "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                            Smakowity Kopyrze, to jest fakt, że certyfikat z którym się tak obnosisz, został wystawiony przez stowarzyszenie, którego jesteś wiceprezesem.
                            Prezes BJCP Gordon Strong zdobywa od kilku lat (2008, 2009, 2010) nagrodę Ninkasi, przyznawaną piwowarowi domowemu, który zdobył najwięcej medali w finale National Homebrew Competition w danym roku. Jego piwa oceniają sędziowie certyfikowani przez BJCP, którego jest prezesem.

                            Wg Ciebie jednak, Andrzej Sadownik prezes PSPD przepchnął po znajomości Tomasza Kopyrę - wiceprezesa PSPD, choć ten nie potrafił odpowiedzieć na żadne pytanie na teście teoretycznym i w ogóle jest daltonistą smakowym. Pewnie jeszcze wziął za to kasę pod stołem.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • ART
                              mAD'MINd
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.02
                              • 23928

                              #15
                              Nie ma bata - musisz przeprosić!
                              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X