Fotorelacja - wizyta w browarze Grybów - komentarze

[ART]

Fotorelacja - wizyta w browarze Grybów - komentarze

Na XV-lecie powstania kręgu krakowskiego Bractwa Piwnego, bracia i siostry tejże krajowej piwnej organizacji zaplanowali sobie wizytę w uroczym małopolskim browarze. Korzystając z gościnności Bractwa i browaru Grybów, wraz MarcinKą przyłączyliśmy się do zwiedzających browar Grybów/Siołkowa w ostatnie piękne, wczesne, sobotnie popołudnie. Zapraszam do zerknięcia do browaru z długą historią, który próbuje powoli stanąć na nogi.

Fotorelacja:

http://www.browar.biz/artykuly.php?id=182

tutaj zapraszam do komentowania.

[Fala]

Fajna wizyta i bardzo ładna fotorelacja, ale jak by te maszyny i pomieszczenia zobaczył dział jakości z mojej firmy, to ... zakazaliby produkcji (HACCP tam chyba nie wdrożony )

[delvish]

Czy udało się dowiedzieć coś o aktualnym poziomie produkcji oraz kwestii produkcji kontraktowej na rynek słowacki?

[jacer]

Obraz nędzy i rozpaczy. Mogli by chociaż wyczyścić kadzie i pozamiatać tu i ówdzie. Jednym słowem śmieciarze i brudasy.

Ta kołyska, do której lecą pyły zwie się japonką.

[darko]

Obraz nędzy i rozpaczy. Mogli by chociaż wyczyścić kadzie i pozamiatać tu i ówdzie. Jednym słowem śmieciarze i brudasy.

Ta kołyska, do której lecą pyły zwie się japonką.

Zdjęcia z jednego z bawarskich browarów, tak dla porównania. Nie jest do browar restauracyjny, ale taki zwykły, na wsi :

https://lh4.googleusercontent.com/-I4bhQBbaeLU/Tlt3qmmiRkI/AAAAAAAAAcc/I-MGRQsJEgk/s800/IMG_2765.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-GyIarnS7lJA/Tlt3-Ditd4I/AAAAAAAAAck/qkdKMCe5lIw/s800/IMG_2766.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-A1N3VjO4-po/Tlt4fT4jhsI/AAAAAAAAAc8/jmV0Hy5vbck/s800/IMG_2768.JPG

[chromi]

Mam pytanie do fotografi nr 33 przedstawijącej butelkę z etykietą Pilswiesera Naturalnego Niepasteryzowanego (butelka raczej nienapełniona). Podpis pod foto.: "Ostatni etap - napełnione, (po części spasteryzowane), oetykietowane piwa ... ". Czy z tego wynika, że Naturalne Niepasteryzowane jest faktycznie Naturalnym Niskospasteryzowanym? Jak wygląda kwestia, jeśli macie taką wiedzę, z nieutrwaleniem tego piwa?

[zgoda]

Obraz nędzy i rozpaczy. Mogli by chociaż wyczyścić kadzie i pozamiatać tu i ówdzie. Jednym słowem śmieciarze i brudasy.

Bardzo to nie odbiega od tego, co kiedyś widziałem w Browarze Mazowieckim w Okuniewie.

[ART]

Mam pytanie do fotografi nr 33 przedstawijącej butelkę z etykietą Pilswiesera Naturalnego Niepasteryzowanego (butelka raczej nienapełniona). Podpis pod foto.: "Ostatni etap - napełnione, (po części spasteryzowane), oetykietowane piwa ... ". Czy z tego wynika, że Naturalne Niepasteryzowane jest faktycznie Naturalnym Niskospasteryzowanym? Jak wygląda kwestia, jeśli macie taką wiedzę, z nieutrwaleniem tego piwa?

Na ten etap wjeżdżają wszystkie butelki z piwem niezależnie czy były w pasteryzatorze czy nie, a Pilswieser Naturalny Niepasteryzowany jest tylko dekoracją na zdjęciu, więc nie należy wyciągać zbyt dalekoidących wniosków. Ostatni rozlew był ponad tydzień wstecz, obecnie widać było jakieś prace remontowe.

[ART]

Obraz nędzy i rozpaczy. Mogli by chociaż wyczyścić kadzie i pozamiatać tu i ówdzie. Jednym słowem śmieciarze i brudasy.

Sam jesteś śmieciarz i brudas (bez urazy. Taka retoryka Tobie pasuje?). Te sprzęty pamiętają początek XX wieku a budynki są jeszcze starsze. Poprzedni właściciele kwestie remontowe sobie odpuszczali co widać dość dobrze.

Pomieszczenia z linią rozlewniczą są akurat w stanie bieżących prac budowlanych i z tego względu te nie były do końca ogarnięte. Natomiast wszędzie BYŁO schludnie i czysto. Tak wyeksploatowane sprzęty i budynki bez głębokich remontów nie będą nigdy świecić jak odpolerowana kadź zaprezentowana przez Darko (a takie nie są zbytnio często spotykane w Niemczech).

Ta kołyska, do której lecą pyły zwie się japonką.

To widać się zwie różnie w różnych miejscach...

[wasyll]

Foto nr 6 - faktycznie jest to instalacja odpylająca. O ile dobrze widzę są to cyklony, a dokładniej bateria cylkonowa złożona z czterech pojedynczych urządzeń.

[jacer]

Sam jesteś śmieciarz i brudas (bez urazy. Taka retoryka Tobie pasuje?). Te sprzęty pamiętają początek XX wieku a budynki są jeszcze starsze. Poprzedni właściciele kwestie remontowe sobie odpuszczali co widać dość dobrze.

Pomieszczenia z linią rozlewniczą są akurat w stanie bieżących prac budowlanych i z tego względu te nie były do końca ogarnięte. Natomiast wszędzie BYŁO schludnie i czysto. Tak wyeksploatowane sprzęty i budynki bez głębokich remontów nie będą nigdy świecić jak odpolerowana kadź zaprezentowana przez Darko (a takie nie są zbytnio często spotykane w Niemczech).



To widać się zwie różnie w różnych miejscach...

Do czyszczenia kadzi miedzianych wystarczy butelka octu spirytusowego, wiadro w wodą i gąbka. I będą się świecić. Tylko trzeba czyścić regularnie. Jeżeli nie doczyścili po przejęciu po poprzednim właścicielu to już nie doczyszczą.


Nie wiem czy w różnych miejscach ale w Czechach i Niemczech mówią na to japonka.

[Krzysiu]

W budownictwie japonka to po prostu każda taczka na dwóch kółkach.

Miedź zawsze sie doczyści. Produkty korozji miedzi dobrze chronią ją przed głeboką korozją, ale są mało odporne mechanicznie. Wystarczy dowolna pasta polerska, a nawet Cif albo coś podobnego, i po kilkunastu ruchach będzie błysk.

[Cooper]

Bardzo to nie odbiega od tego, co kiedyś widziałem w Browarze Mazowieckim w Okuniewie.

He, he, he, he w Grybowie niestety (jeszcze) nie byłem ale faktycznie Okuniew na długie lata wyśrubował rekord szerokopojętego bajzlu na przestrzeni gdzie warzy się piwo
Bardzo mili ludzie tam pracowali jednak obiektywność nie pozwala mi inaczej określić warunki sanitarne tam panujące.

[kopyr]

Bardzo ładny browar, aż szkoda że nie warzą czegoś ciekawszego i do tego odpicować go i byłby świetnym browarem do zwiedzania. A fermentacja, jak rozumiem zamknięta (w sensie, ze nie otwarta, a nie że nie wpuszczali).

EDIT: Świetna fotka z panelem sterowania, tylko ten telefon tam nie pasuje, powinien być taki z tarczą w kolorze szarym i drugi czerwony.

[JAckson]

Fajne zdjęcia. Warzelnia ładna i czysta. Leżakownia bardziej oberwała od czasu, ale wiadomo - tam warunki niełatwe. Świetnie położona w tym zboczu.

Ten system odpylania mnie zaintrygował. Nie jestem przekonany, że to podczyszczanie spalin z kotłowni. Cyklony się stosuje raczej do grubszych frakcji zanieczyszczeń.