Browar Artezan

[Els]

Strasznie się pieni to Popeye Ale przy nalewaniu, obsługa ma niezły z tym problem.

W drugiej części wieczoru ten problem zniknął.
Prawdopodobnie po wymianie beczki.

A piwo znakomite. Wyjątkowo mi smakowało. Wspomniana drożdzowość praktycznie niewyczulana. Za to cytrusowe smaki i aromaty fantastyczne. I treściwość jaką lubię w piwie

[docent]

Fotorelacja z wizyty u Artezanów dostępna na Polskich Minibrowarach

[Skaut_piwny]

Przypadkiem znalazłem projektantów etykiety do Pacifica. Całkiem przyjemnie wygląda wizualizacja butelki z krawatką i tłoczonym logo Artezana.

http://www.behance.net/gallery/Pacific-Pale-Ale/7809789

[leona]

Nie minął jeszcze rok od czasu kiedy byłem świadkiem zażartej dyskusji jednego z Artezanów z jednym AleBrowarem podczas której ten pierwszy tłumaczył dlaczego unikają niezdrowego podgrzewania atmosfery wokół swoich piw za pomocą ostrych, dwuznacznych czy popkulturowych działań. Tłumaczenie to było mało, dodatkowo Artezan lekko atakował AleBrowara za takie działania.

Od tamtego czasu mieliśmy "hawajską" premierę Pacifica, "stalinowską" Czarnej Wołgi a teraz Poliż Alę. Wniosek z tego, że nie warto się zarzekać bo zaskakująco łatwo wejść do tej samej rzeki

[e-prezes]

ale co masz do pacyfika?

[darko]

"stalinowską" Czarnej Wołgi

Za słabo pojechałeś, trzeba było napisać, że leninowsko-marksistowską.

[leona]

Nie mam nic do nikogo ani niczego. Taka refleksja mnie naszła.

Jak boli stalinowska to może być PRLowska. Faktycznie obraziłem porównaniem - PRL był fajny.

EDIT: a żeby nie było, że hejtuję Artezana to mam świadków na to, że po premierze Pacifica powiedziałem coś na kształt: W końcu zrozumieli, że warzenie dobrego piwa na razie nie wystarczy

[e-prezes]

ok pojąłem.

[leona]

Ojej, nie chodzi i o taki czy inny odcień rozbuchanej formy promocji a o sam fakt.

[żąleną]

Jak boli stalinowska to może być PRLowska.

Nawet nie może, a musi, bo widniejący na etykiecie model Wołgi wszedł do produkcji kilka lat po śmierci Stalina.

[zgoda]

Teraz - Gose.

[Wujcio_Shaggy]

Tja, i zaraz pójdzie hejt, że Artezany zepsute piwo wypuścili.

A na poważnie: kto to będzie pił?

[zgoda]

Ja.

[WojciechT]

Spoko, jak nikt nie będzie chciał, to ja przygarnę niezagospodarowaną część.

Poza tym jak to teraz okleślać, skoro to kolejny niepils? Gose-srose?

[Hapek]

Browar ma w ogóle zamiar powrócić do butelkowania? Ich piwa to niczym biały kruk.