Uzasadnienie ocen itp.

[anteks]

A to nie wolno ocenić tylko 10 piw w artomacie aby mieć większą siłę? Jest to gdzieś zabronione? Poważnie pytam, bo nie wiem.

Nigdzie, można też założyć 10 kont i ocenić 10 piw- wtedy można wpłynąć na wyniki

[zgoda]

Nigdzie, można też założyć 10 kont i ocenić 10 piw- wtedy można wpłynąć na wyniki

No to już by było sekciarstwo jakich mało.

[ART]

Dlatego co roku są delikatnie modyfikowane zasady w Plebiscycie, co by wykluczyć tego typu gierki.

[jacer]

Dlatego co roku są delikatnie modyfikowane zasady w Plebiscycie, co by wykluczyć tego typu gierki.

Czyli jakbym ocenił na dniach to bym się już nie liczył?

[kopyr]

leona,
Kopyr już rok temu deklarował, że oceni te dziesięć piw tylko po to, żeby mieć "+2 do siły". I jak dotąd jest jedynym, który otwarcie tak postąpił i do tego z bólem, bo dla niego to takie niewygodne.

Nie, ponieważ nadal nie odpowiedziałeś na uwagi. Nikt nie oczekiwał od ciebie ponownej oceny. Natomiast kpina, jakiej znowu się dopuściłeś upewnia mnie tylko, że w rzyci ci się poprzewracało od tego blogowania, sędziowania i wiceprezesowania.

Nie zadałeś sobie nawet trudu porównania tych ocen. Są identyczne - poza dodaniem kilku zdań nic nie wnoszących farmazonów. Ale ta nowa już jest ok, prawda?

PS: to do ilu trzeba dociągnąć ART, do 15-tu? Damy radę, byle tylko Sarmackie nie wygrało.

[tomolek]

Zadowoleni?

Ja owszem, nie mógłbyś tak częściej?

[delvish]

PS: to do ilu trzeba dociągnąć ART, do 15-tu? Damy radę, byle tylko Sarmackie nie wygrało.

Dowiesz się w pierwszym dniu Plebiscytu
Nie trać czasu, pruj seriami z ART'omatu. Tak na zapas.

[Seta]

to do ilu trzeba dociągnąć ART, do 15-tu?

10, ale minimum jedno w listopadzie.

[anteks]

10, ale minimum jedno w listopadzie.

Lub co miesiąc jedno

[chemmobile]

Nie zadałeś sobie nawet trudu porównania tych ocen. Są identyczne - poza dodaniem kilku zdań nic nie wnoszących farmazonów. Ale ta nowa już jest ok, prawda?

Ależ oczywiście, że zadałem sobie ten trud. Jak najbardziej jest taka sama, tyle że z dodatkiem bezsensownego bełkotu, który miał chyba pokazać, jaki to z ciebie funny guy. Dlatego nie jest ok i nazwałem to kpiną, ale ciebie przerosło zrozumienie kilku prostych zdań.

Jeśli taki poziom ma reprezentować "certyfikowany sędzia", jeśli jego predyspozycje są kiepskie i w dodatku nie potrafi uzasadnić swojej oceny, to na PSPD i jego działalność trzeba patrzeć z przymrużonym okiem...

[Seta]

A tak na serio. Moim zdaniem trochę się czepiacie. Ocena 3,1 jak na mocnego lagera z Biedronki to nie jest taki zły wynik. Kopyr niżej ocenił np Stouta z Ciechana.
Jeśli sie czepiać merytorycznie - to dlaczego dałeś aż 3 za zapach jeśli wyczułeś jedynie "bardzo intensywny mleczny diacetyl"? Moim zdaniem w takim przypadku to max 2, a nawet 1,5 - przecież to ewidentna wada, w nasileniu zagłuszającym piwny charakter zapachu.

Wieczorem sam ocenię - muszę sprawdzić co mi wyjdzie.

[kopyr]

Jeśli sie czepiać merytorycznie - to dlaczego dałeś aż 3 za zapach jeśli wyczułeś jedynie "bardzo intensywny mleczny diacetyl"? Moim zdaniem w takim przypadku to max 2, a nawet 1,5 - przecież to ewidentna wada, w nasileniu zagłuszającym piwny charakter zapachu.

Po pierwsze, bo lubię diacetyl. Po drugie, bo musiałem sobie zostawić pole do oceny piw skwaśniałych, fenolowych, DMSowych. Oczywiście można się zastanawiać czy nie lepiej by pasowało [2,5]. Może i tak.

[Seta]

Lubisz kiedy diacetyl totalnie dominuje w zapachu, tak, że nawet śladu po chmielu czy zbożu nie zostaje???
Jeśli tak, to wg Twojego opisu powinieneś dać 5, bo trafiłeś na piwo idealne.

Każda wada jest moim zdaniem dopuszczalna w niskim stężeniu. Jeśli jednak totalnie dominuje nad cechami pozytywnymi, to już lipa.

[ART]

PS: to do ilu trzeba dociągnąć ART, do 15-tu? Damy radę, byle tylko Sarmackie nie wygrało.

Generalnie wolałbym aby osoby "piwnie obyte" dawały swoimi działaniami nieco lepszy przykład. Plebiscyt jest zabawą, po co ją psuć?

[kopyr]

Lubisz kiedy diacetyl totalnie dominuje w zapachu, tak, że nawet śladu po chmielu czy zbożu nie zostaje???
Jeśli tak, to wg Twojego opisu powinieneś dać 5, bo trafiłeś na piwo idealne.

Każda wada jest moim zdaniem dopuszczalna w niskim stężeniu. Jeśli jednak totalnie dominuje nad cechami pozytywnymi, to już lipa.

Po pierwsze dlatego, że opisując piwo staram się oderwać od osobistych preferencji. Po drugie jak sam zauważyłeś, diacetyl wg mojego opisu zdominował smak, a więc nie mogło być 5. Po trzecie ja uważam, że diacetyl (dopuszczalny w np. czeskim pilsie) jest o wiele mniejszą wadą niż fenole w lagerze, DMS, o kwasie nie wspominając (dlatego 3, a nie 1).