Układ piw w sklepie. Ankieta

[danhaj]

Tak się zastanawiam ostatnio jak powinny być ułożone piwa w sklepie, tak by był to dla kupującego możliwie najbardziej przejrzysty układ.

[Seta]

Marki premium na wysokości oczy, marki economic na dolnej półce.

[pioterb4]

Ja tam wole podział na kraje, potem browary. Taki standardowy ale najlepiej czytelny dla mnie

[danhaj]

Oczywiście w ramach np. podziału wg krajów pochodzenia, sprzedawca może układać piwa wg gatunków. Ale zawsze jakiś podział jest nadrzędny.
Dla mnie najlepszy byłby chyba wg krajów pochodzenia, bo pozwala szybko skupić swoje zainteresowanie na konkretnych półkach.

[Latarnik]

Wzorcowy sklep w USA wyglada tak:

[wpadzio]

A jakie jest źródło tej grafiki, że tak spytam, skoro takie wzorcowe?

[Latarnik]

A jakie jest źródło tej grafiki, że tak spytam, skoro takie wzorcowe?

Jest wzorcowe moim zdaniem.
A jest to uklad sklepu w Rochester w stanie New York.

[Kolesław]

No tak, poza skupiskami Polonii Polska chyba nie ma tak dużej ekspozycji.

[Cooper]

Fiu, fiu aż 2 półki nam się dostały. 4 razy więcej niż na piwa czeskie. Chyba spora ilościowo polonia tam kupuje bo innego wytłumaczenia znaleść nie mogę.

[Latarnik]

No tak, poza skupiskami Polonii Polska chyba nie ma tak dużej ekspozycji.

2,7% ludnosci polskiego pochodzenia nie nazwiesz chyba skupiskiem Polonii?

[wpadzio]

No więc właśnie. Grafika pokazuje spory potencjał handlowy sklepu, aczkolwiek rozłożenie akcentów wskazuje wyraźnie na lokalizację Ja wiem, że czeskie piwa mogą się wydać komuś monotonne, ale zastanawiam się ile różnych żywców i lechów (a nawet i tych kormoranów i amberów) musiałoby wejść na półkę by aż czterokrotnie powierzchniowo przebić jakże bogatą ofertę naszych południowych sąsiadów...
Swoją drogą... życzyłbym sobie takich sklepów w zasięgu realnych i powtarzalnych zakupów )

[danhaj]

Gdy przeglądam ofertę sklepów z piwem w USA to zauważam, że oferta piwna z Polski i Czech jest identycznie słaba. I to jest dla nas w takim zestawieniu ogromne wyróżnienie

[Latarnik]

Gdy przeglądam ofertę sklepów z piwem w USA to zauważam, że oferta piwna z Polski i Czech jest identycznie słaba.

Z przykroscia to potwierdzam

[Marusia]

Oczywiście właściciel sklepu niech układa, jak mu się podoba, ale mnie by się podobał układ w podziale na gatunki.

[e-prezes]

No właśnie też bym tak sobie życzył, ale dla laika terminy, którymi operuje się je układając w niczym mu nie pomogą. Takie sklepy, bądź co bądź specjalistyczne są jednak adresowane do już "wyrobionych" konsumentów i jednak podział na gatunki byłby najsensowniejszy. Od razu wiadomo gdzie skierować kogoś kto lubi jasne lagery, kogoś kto preferuje lekkie piwa, mocne czy aromatyzowane (i przesłodzone ). Większość polskich sklepów z piwem może conajwyżej pomażyć o takiej powierzchni do dyspozycji jak na załączonym obrazku.