Brytyjczyk wypił 35000 różnych piw!!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kazimierz_W
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🍼🍼
    • 2009.05
    • 689

    #16
    Aha, zobaczcie jaki facet ma haczykowaty nos, jakby mu sam się zagiął od wsadzania go do szklanki. W sumie bardzo dobry zwyczaj, ale zobaczcie jak jego nos wodzi za szklanką
    Browar Bociana smaczny od rana
    Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

    http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

    Comment

    • Grothesk
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.11
      • 811

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kazimierz_W Wyświetlenie odpowiedzi
      Aha, zobaczcie jaki facet ma haczykowaty nos, jakby mu sam się zagiął od wsadzania go do szklanki. W sumie bardzo dobry zwyczaj, ale zobaczcie jak jego nos wodzi za szklanką
      W momencie gdy napisałeś o tym nosie i jeszcze raz (po raz enty) obejrzałem to wideo, to odniosłem wrażenie, że facet na siłę próbuje się powstrzymać aby nie wsadzić nosa do szklanki i wypić zawartości haustem, niekoniecznie ustami!

      A co do tego co napisałeś wiadomość wyżej, w którym miejscu tego wideo jest mowa o UNIQUE BEERS? Ja słyszałem jedynie "UNIQUE PERSONALITY" i chwilę potem samo "UNIQE" w odniesieniu do dziadka, o czym powiedział jeden z siedzących za stołem jego znajomych... Nie padło ani razu stwierdzenie "unique beers" - a może coś przeoczyłem? To, że edytor napisał potem na prompterze "różne piwa" to widać, ale w samym nagraniu tego nie słychać. Przynajmniej ja tego nie słyszę. Napisz proszę w której minucie/sekundzie te słowa padają, chętnie się dosłucham.

      Idę o zakład, że w roku 1975 w dowolnej knajpie było średnio więcej różnych (gatunkowo i markowo) piw niż 30 lat później w czasach wszechobecnej globalizacji. W samym tylko Londynie kilka lat temu zwiedziłem naście różnych knajp i niestety, ale 75% z nich miała tą samą ofertę piw. Globalizacja jak widać nie służy piwu...

      Ja.

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23929

        #18
        30 lat temu zdecydowanie musiało być gorzej. Camra w końcu powstała po to by umierający ongiś real ale nie zniknął zupełnie z rynku.
        Last edited by ART; 2012-03-05, 10:51.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • Kazimierz_W
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🍼🍼
          • 2009.05
          • 689

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedzi
          A co do tego co napisałeś wiadomość wyżej, w którym miejscu tego wideo jest mowa o UNIQUE BEERS? Ja słyszałem jedynie "UNIQUE PERSONALITY" i chwilę potem samo "UNIQE" w odniesieniu do dziadka, o czym powiedział jeden z siedzących za stołem jego znajomych... Nie padło ani razu stwierdzenie "unique beers" - a może coś przeoczyłem? To, że edytor napisał potem na prompterze "różne piwa" to widać, ale w samym nagraniu tego nie słychać. Przynajmniej ja tego nie słyszę. Napisz proszę w której minucie/sekundzie te słowa padają, chętnie się dosłucham.
          Masz racje takie stwierdzenie tam nie pada. Nie chodziło mi o dokładne tłumaczenie, bardziej o przekazanie sensu. Użyłem słowa unikatowe, by podkreślić, że nie liczył jak pił po raz drugi to samo piwo. Każde na liście jest unikatowe i nie pojawia się na niej więcej niż raz.
          Ten Pan to jakby ikona piwnego turysty.
          Pytanie brzmi, czy pił tylko brytyjskie ejle z wysp, czy może z całego Królestwa, a może z całego świata, byle by były podawane w Brytanii.
          Browar Bociana smaczny od rana
          Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

          http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

          Comment

          • Grothesk
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.11
            • 811

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
            30 lat temu zdecydowanie musiało być gorzej. Camra w końcu powstała po to by umierający ongiś real ale nie zniknął zupełnie z rynku.
            Czyli co, na wyspach od '71 roku działa CAMRA i liczba różnych piw gatunku Ale u nich... rośnie? Nie wiem jak to się przedłożyło na faktyczne stany zaopatrzenia londyńskich knajp sześć lat temu, w większości których to, widziałem na własne oczy prawie te same gatunki/marki piwa. Kompletnie mnie to zaskoczyło, bo myślałem, że Wielka Brytania jako kraina piwem i miodem płynąca, nie będzie przypominała mi obrazów nadwiślańskich, gdzie prowadzone są takie gwiezdne wojny między małymi a dużymi browarami o wyłączność sprzedaży na dany lokal. Może po prostu miałem pecha, że zaglądałem w złe miejsca i trafiałem na to co u nas można by nazwać "nie ma piwa, bo wszędzie żywiec, lech i okocim". Stąd mój wniosek i obserwacja.

            Podejrzewam, że powinienem był przejść się do porządnie zaopatrzonego sklepu z piwem, wtedy na pewno zmieniłbym zdanie.


            Ja.

            Comment

            • Swaroga
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2011.10
              • 115

              #21
              Doslownie szczeka by mi opadla jezeli naprawde na wyspach jest 35000 roznych labeli Ale ....
              Moje przygody piwne w Belgii relacjonuje na stronie FB : Hopester
              https://www.facebook.com/hipester
              Spis i opis piw, które miałem okazje spróbować :
              www.ratebeer.com/user/137460/

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10861

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Swaroga Wyświetlenie odpowiedzi
                Doslownie szczeka by mi opadla jezeli naprawde na wyspach jest 35000 roznych labeli Ale ....
                Mając na uwadze ile obecnie działa browarów na Wyspach i ile oferują gatunków, to nie dziwi mnie ten wynik.
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • Makaron
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.08
                  • 2107

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedzi
                  Czyli co, na wyspach od '71 roku działa CAMRA i liczba różnych piw gatunku Ale u nich... rośnie? Nie wiem jak to się przedłożyło na faktyczne stany zaopatrzenia londyńskich knajp sześć lat temu, w większości których to, widziałem na własne oczy prawie te same gatunki/marki piwa. Kompletnie mnie to zaskoczyło, bo myślałem, że Wielka Brytania jako kraina piwem i miodem płynąca, nie będzie przypominała mi obrazów nadwiślańskich, gdzie prowadzone są takie gwiezdne wojny między małymi a dużymi browarami o wyłączność sprzedaży na dany lokal. Może po prostu miałem pecha, że zaglądałem w złe miejsca i trafiałem na to co u nas można by nazwać "nie ma piwa, bo wszędzie żywiec, lech i okocim". Stąd mój wniosek i obserwacja.

                  Podejrzewam, że powinienem był przejść się do porządnie zaopatrzonego sklepu z piwem, wtedy na pewno zmieniłbym zdanie.


                  Ja.
                  Tak rosnie, a najszybciej od poczatku lat 90. Tradycyjnie knajpy sa wlasnoscia browarow w takim pubie nie znajdziesz zbyt zroznicowanej ofery. Tak samo w klubach, podaja glownie lagery i popularne marki. Trzeba wygrzebac liste pubow niezaleznych tzw Free House. Tutaj z pomoca przychodzi CAMRA. Co ciekawe czesto w takim pubie maja kilka piw w stalej ofercie z lokalnych browarow i do tego tak z 3 Guest Ale. Za kazdym razem cos innego. Konkurencja na rynku jest straszna, bo niezaleznych pubow jest relatywnie malo.
                  Generalnie spozycie piwa na wyspach maleje, najbardziej spozycie w knajpach. Ale za to w tym samym czasie rosnie spozycie piw Real Ale.
                  Duze sieci pubow taki jak J D Wetherspoon czesto prowadza sprzedaz roznych Real Ale za rozsadna cene (w moim lokalnym J D Wetherspoon pinta kosztuje 1.95 GBP, albo 99p w zestawie z posilkiem).
                  Do tego dochodza festiwale. W Edinburghu na relatywnie malym festiwalu co roku wystawianych jest powyzej 120 roznych piwz calej Szkocji.
                  Czyli ejl na wyspach ma sie dobrze, nawet w czasie kryzysu.
                  "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X