Niekoniecznie - po decyzji sądu w Lipsku można takie rzeczy nazywać piwem - http://de.wikipedia.org/wiki/Brandenburger_Bierkrieg - Reinheitsgebot od kilku lat w praktyce nie obowiązuje.
Niemiecki słodki porter ?
Collapse
X
-
Niekoniecznie - po decyzji sądu w Lipsku można takie rzeczy nazywać piwem - http://de.wikipedia.org/wiki/Brandenburger_Bierkrieg - Reinheitsgebot od kilku lat w praktyce nie obowiązuje.
Reinheitsgebot rzeczywiście obecnie to bardziej tradycja. Jednak wiele browarów je stosuje, co zastrzega na etykiecie. Portery Lobau tego się nie trzymają, szczególnie że jak się okazuje powstają na bazie górnej fermentacji.
Natomiast przytoczony przez Ciebie decyzja sądu lipskiego dokładnie ilustruje różnicę w jaki sposób podchodzi się do tych kwestii tu i tam.Comment
-
-
Nooo stronka jak sie patrzy, sa wersje po angielsku i czesku. Ale jezyka tego bardzo egzotycznego kraju na wschod od Lobau, juz nie doswiadczysz. Pobawilbym sie w R.Sikorskiego vs hotel w Berlinie, ale wszyscy chyba wiemy o co chodzi.Comment
-
Po prostu z Czechami lepiej współpracują, m.in. z Kocourem. Z Polski cięgnie ich bodaj John King, który nawet własnej strony porządnej się nie dorobił.Comment
-
Ja jednak podtrzymuję to, co napisałem, gdyż pomimo tego, iż Reinheitsgebot nie jest już prawem bezwzględnie obowiązującym, to Niemcy powołują się na nie przy każdej możliwej okazji, więc dla przeciętnego konsumenta nie jest jasne, czy obowiązuje, czy nie.
Ponadto moja uwaga wynikała i z tego, na co zwrócił też uwagę kolega Mirogster; Niemcy generalnie olewają nas ciepłym moczem i widać to także w ich browarach, nawet tych położonych niedaleko polskiej granicy.
Jeżeli nie będziemy zwracać na to uwagi, to za kilkanaście, a najdalej kilkadziesiąt lat może się okazać, że II wojna światowa wybuchła 17-go września, a 1-go to było tylko wkroczenie bratniej armii w ramach...misji stabilizacyjnej...Comment
-
Ha, raczej nikt z moich znajomych nie podejrzewa mnie o przesadną sympatię wobec Niemców, ale zarzut dotyczący braku polskiej wersji językowej na stronie browaru Loebau to aberracja (trudne słowo
).
Ciekaw jestem, co byście napisali, gdyby Kormoran zafundował sobie wersję niemieckojęzyczną: szacunek dla zamożnego klienta czy jednak powrót Ostpreussen do macierzy? O browarach na Dolnym Śląsku nawet nie myślę...
Jak ktoś słabo rozumie, a mu zależy, to do nauki, za przykładem chociażby abernacka'ego.
Comment
-
Ten produkt przez producenta nie nie jest nawet określany jako piwo, więc nie sugeruj zatem, że miał lub nie coś wspólnego z Reinheitsgebot.
Jeśli w ocenie jakiegoś piwa bierzesz pod uwagę niechęć do narodowości jego producenta, to jest to smutne, bo do tego forum nie pasuje. A już tym bardziej Twoje urologiczne frustracje mnie raczej nie interesują i daruj sobie takie spostrzeżenia.Comment
-
Zaczynamy ostro odchodzic od tematu, ale to bynajmniej nie abberacja. I nie jestem rowniez zadnym polskim szowinista.
Casus Sikorskiego pasuje tutaj jak ulal. Slusznie zauwazyl, ze byly wszystkie wersje jezykowe a polskiego nie.
Z Lobau do Polski jest prawie tyle samo km co do Czech, a wersja CZ jest.
Rozumiem, ze raczej nie maja i nie chca miec zadnych kontaktow biznesowych z ta czescia ''Azji''.Comment
-
To, na jaki język tłumaczysz swoją stronę, jest sprawą indywidualną i nie rozumiem, co ma reszta narodu niemieckiego wspólnego ze stroną tego browaru. Nie chcesz, nie kupuj, Twoja sprawa. Ja nie kupuję Lausitzera, bo dla mnie jest obrzydliwy. To, że jest czeska wersja strony, zapewne musi być jakoś uzasadnione, niewątpliwie korzyściami ekonomicznymi.Comment
-
Myślę, że podanie przykładu protestu Sikorskiego jest najlepszym potwierdzeniem, że mamy rację, a tych, którzy nie dostrzegają nierównego traktowania nas i Czechów, trzeba by posłać do okulisty.
Wystarczy pooglądać niemieckie relacje telewizyjne z różnych wydarzeń sportowych. Pamiętam, że gdy Kubica jeździł w F1, to komentatorzy w niemieckim RTL-u wspominali o tym z zaciśniętymi zębami. W zespole Renault był dla nich tylko Pietrov, Kubica jak by nie istniał. A wystarczyło przełączyć się na austriacką ORF, żeby nagle odkryć, że jedzie i Kubica.
To tylko jeden drobny przykład...Comment
Related Topics
Collapse
-
alk. poniżej 0,5; ekstrakt 10,1 °; cena 7,99 PLN w Żabkach
Zapewne pod kątem Baltic Porter Day. Niestety mam mieszane uczucia, bo mnie nie smakuje. Już sam pomysł, że takie piwo może być bezalkoholowe budzi wątpliwości kto tu wprowadza klienta w błąd. Owszem były lajtowe wersje...1 Photo-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Często tak bywa, że od wielu lat przejeżdżamy przez jakieś miasto (szczególnie gdy jest ważnym węzłem kolejowym), korzystamy tylko z dworca i po szybkiej przesiadce podążamy dalej kolejnym pociągiem. Tak właśnie było w przypadku Görlitz, które to miasto wielokrotnie było "bramą...
-
Channel: Niemcy
-
-
Porter wyspiarski o zawartości alkoholu, 4,9%
Kolor ciemnomiedziowy z nutami bordowymi przechodzącymi w brąz.
Piwo klarowne.
Zapach: paloność, elementy słodowe i lekko maślane.
Piana drobna, początkowo gęsta, opada do średniej grubości obrączki, zostawia nieregularnie...-
Channel: Anglia
-
-
7zł w Carrefour, ale schowany. 8vol, słody wędzony bukiem i olchą. Na pierwszy niuch suszone owoce, żurawina, jabłko, śliwka. Wędzonka jest ledwo zaznaczona w smaku, za to dominantą jest dym jak w whisky z Islay. W smaku porter goryczkowy, dymny i taniczny. Bardzo przyzwoite piwo.
-
Channel: Piwo - konkretnie
2025-02-01, 09:59 -
-
E: 24 Blg
A: 10, 5%
Jak na porter o takiej mocy dość pieniste, z utrzymującą się lekko ponad obrączką piany.
Kolor ciemny, nieprzezroczysty.
W aromacie niewiele, głównie czekolada, choć na ecie rekalmują kawę z pralinami, śilwkę, wiśnie i ciemny miód. Albo mnie...-
Channel: Piwo - konkretnie
2025-01-03, 01:31 -
- Loading...
- Koniec listy.
Comment