Nowy wizerunek piw z browaru Amber.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • baniol
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2012.03
    • 22

    #31
    Ja bym się wstrzymał z ocenami nowych butelek i etykiet. Na tak wymuskanym zdjęciu wszystko wygląda pięknie-ślicznie a w rzeczywistości może być biednie.

    Co do spadku formy piw z ów browaru to zgadzam się. Ostatnio ledwo dopiłem Żywe. Grand i Koźlak jeszcze się jakoś trzymają.

    Comment

    • Makaron
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.08
      • 2107

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
      Żywiec również nie mam poważniejszych wad, a mimo to, piwo te nie zachwyca.
      Zgadza się, ale nie oczekujmy od dużych browarów bardzo wyjątkowych piw. Ich celem jest sprzedaż masowa. A moim zdaniem piwa masowe nie mogą być wyraźne. Muszą mieć ładną butelkę, dobrze się kojarzyć i nie mieć wyraźnych wad. Dlatego od lat Amber idzie w kierunku wizerunku naturalnego (surowe drewno, "organiczny" karton itd i inne takie pierdoły). To są zakłady produkcyjne, ich cel jest sprzedaż produktu i zarabianie pieniędzy. Nie oczekujmy od nich produkcji wyrafinowanych piw, bo te są doceniane przez bardzo mały % piwoszy.
      No cóż moje zdanie jest takie, że browary nowe małe browary przyniosą zmianę na naszym rynku, niektóre wejdą w ale, inne w dolną fermentację. Najlepsze przed nami. Szkoda tylko, że tak ciężko otworzyć mały browar.
      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

      Comment

      • pioterb4
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.05
        • 4322

        #33
        Nie oczekujmy od nich produkcji wyrafinowanych piw, bo te są doceniane przez bardzo mały % piwoszy.
        Myślę, że porządny pilzner, desitka albo niezbyt mocny ciemniak bardziej by ucieszyły forumowiczów niż 6 różnych strongów. Wcale nie oczekuję od nich wyrafinowania, mnie ucieszyłby przyzwoity standard.

        Comment

        • Makaron
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 2107

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
          Myślę, że porządny pilzner, desitka albo niezbyt mocny ciemniak bardziej by ucieszyły forumowiczów niż 6 różnych strongów. Wcale nie oczekuję od nich wyrafinowania, mnie ucieszyłby przyzwoity standard.

          Piwa wypuszczane przez tego typu zakłady nie są przypadkowe. Nie zapomnijmy, że nowe piwo wypuszczone na rynek poprzedzają badania rynku i oczekiwań klientów. To co cieszy forumowiczów tego forum, niekoniecznie dobrze będzie się sprzedawało.
          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

          Comment

          • pioterb4
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.05
            • 4322

            #35
            Przykłady Ciechana Lagerowego czy Lwówka Belga pokazują że piwa które cieszą forumowiczów potrafią się też nieźle sprzedawać. Pomiędzy poszczególnymi piwami z jednego browaru powinna być jakaś wyraźna róznica, natomiast w przypadku Ambera mamy zbyt wiele piw na jedno kopyto (Red Mocny, Harde, Zimowe, Pirackie, Żywe, Johannes - po co tyle strongów?).

            Comment

            • Makaron
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.08
              • 2107

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
              Przykłady Ciechana Lagerowego czy Lwówka Belga pokazują że piwa które cieszą forumowiczów potrafią się też nieźle sprzedawać. Pomiędzy poszczególnymi piwami z jednego browaru powinna być jakaś wyraźna róznica, natomiast w przypadku Ambera mamy zbyt wiele piw na jedno kopyto (Red Mocny, Harde, Zimowe, Pirackie, Żywe, Johannes - po co tyle strongów?).
              Ale kto lepiej stoi finansowo? Wydaje mi się, że Amber.
              Last edited by Makaron; 2012-04-07, 21:38.
              "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

              Comment

              • pioterb4
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.05
                • 4322

                #37
                Na to pytanie nie umiem odpowiedzieć

                Comment

                • beaviso
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2010.02
                  • 215

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika baniol Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ja bym się wstrzymał z ocenami nowych butelek i etykiet. Na tak wymuskanym zdjęciu wszystko wygląda pięknie-ślicznie a w rzeczywistości może być biednie.
                  Faktycznie, w porównaniu z rzeczywistością zdjęcie jest "wymuskane". Napisy na nowej butelce są mniej wypukłe, mniej ostre. Ale czy to jest wada? Od pierwszego spojrzenia na butelkę dziś zakupionego Pszeniczniaka mam nieodparte wrażenie, że gdzieś już taki styl napisów widziałem. Już wiem - na butelkach wykopanych z ziemi, pochodzących z pomorskich browarów sprzed wojny. Dokładnie w stylu starej butelki, dla mnie bardzo fajne nawiązanie (nie wiem czy celowe czy po prostu tak wyszło). Ale Koźlaka wolałbym oglądać nadal w starych grubych NRW.

                  M.

                  Comment

                  • e-prezes
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2002.05
                    • 19274

                    #39
                    Jakieś koślawe są te butelki. kształt Vichy/NRW jest nie do podrobienia.

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X