Poza pierwszą etykietą Lady..., która w sumie wydaje mi się niesmaczna, pozostałe dwie preentują się bardzo fajnie, jednak nr 1 to dla mnie Black Hope Oby tak dalej!
AleBrowar
Collapse
X
-
-
Czy Rowing Jack ma 80 IBU, czu wzrok mnie myli?www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!Comment
-
Pirat z wiosłem, drewnianym!!! z XVII/XVIIIw, a blizna tak dopracowana jak ze współczesnego ambulatorium. Nic się tu kupy nie trzyma. AleBrowar - dajcie szansę innemu grafikowi na następną serię etykietGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Ekstremizm jeden za drugim.Comment
-
Może właśnie sęk w tym, żeby się nie trzymało kupy? Patrz kobieta z brodąwww.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!Comment
-
A mnie etykiety BrewDoga absolutnie się nie podobają. Etykiety z AleBrowarumoże nie są moimi ulubionymi, ale mają jakiś charakter. Idą w kierunku wyznaczonym przez amerykańskie browary - piwo nie jest nowym winem, ale czymś, co nie jest snobistyczne, a bardziej alternatywne, a piwowarzy to generalnie pozytywnie zakręceni ludzie. Uważam, że zarówno pani z brodą, jak i pan z wąsami są wystarczająco intrygujący, żeby awangarda się tym zaintersowała. Wystarczy. Poza tym porównując ety z AleBrowaru czy z Pinty z etykietami krajanowego Koźlaka (zarówno w wersji natywnej, jak i radomskiej) to jest jednak poziom ponad polską rzeczywistość.Last edited by zgroza; 2012-04-26, 09:42.Lotna ekspozytura browaru
Też Was kocham.Comment
-
Ja ani Tobie ani nikomu innemu nie odbieram zasług. Gdzieś tak napisałem? Każdy kto coś czyni dla świata piwnego chyba jest świadom swojej pracy i chwała mu za dobrą robotę! Zaciekawiło mnie stwierdzenie Grześka o tym targecie, potem zawtórował mu Alebrowar, ja odniosłem się tylko do tych postów. Ty rozwinąłeś to w dość niezręcznym kierunku, którym ja nie zamierzam podążać, bo to jest wątek AleBrowaruPiwoteka
Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
www.piwoteka.pl
Sklep Piwoteki na Facebooku
Piwoteka Narodowa na Facebooku
Piwoteka Narodowa na G+
Дед Мороз (Dziadek Mróz)
Browar PiwotekaComment
-
Comment
-
Mnie cieszy, każda inicjatywa piwna w tym kraju. Ilu ludzi tyle opinii, to normalne i zapewne wielu etykieta zniechęci, a wielu przyciągnie, a nas świadomych oby interesowało wnętrzeComment
-
Jeśli ktoś moje posty odebrał negatywnie, to bynajmniej nie miałem zamiaru nadawać im takiego wydźwięku, bo chyba jasnym jest że Piwoteka i Pinta i inni propagują takie piwowarstwo z którego możemy być dumni. Jedyne co mnie gryzie to sytuacja gdy osoby będąc browarbizowiczami wypowiadają się w browarbizie w tonie my(kto?)-wy(browarbiz) zapominając że wszyscy są tu razem i to z jednego powodu -Last edited by ART; 2012-04-26, 10:24.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
No ale skoro już wiem, kto za tym stoi, zajrzałem sobie na stronę tego Ostecxa (na kolanach, bijąc pokłony rzecz jasna). I co znalazłem? Ano znalazłem prace dla Ministerstwa Browaru, ze szczególnym uwzględnieniem opakowań piwa Minister. I cóż my tam mamy? Mamy tam typa wyjętego z drugiej połowy XIX w., jakiegoś łowcę niedźwiedzi, a może jest to akademik Miczurin, w każdym razie gość nie przypomina ministra żadnego cywilizowanego kraju. Ale przyjmuję do wiadomości, że to taka zagrywka pod sekciarzy - jest fajny obrazek, nie wiadomo o co chodzi, więc jest euforia.
Co jednak z tego wynika? Dla mnie to, że firma poszła z etykietami dla AlePiwo na łatwiznę. Ta sama inspiracja, czyli grafika gazetowa z przełomu XIX w XX w., ale poziom wykonania kilka klas niższy. Wystarczy porównać etykiety Ministra i AlePiwo, to samo rzuca się w oczy. Wygląda na to, że mimo "pełnego zaufania" firma Ostecx połózyła lachę na firmę AlePiwo, oferując im produkt wtórny i na dodatek zrobiony byle jak.
Informuję wszystkich fanów tych etykiet, że ich uszczypliwe uwagi i inne głębokie myśli, odnoszące się do mnie personalnie powiewają mi swobodnie i w żadne sposób nie wpływają negatywnie na moje samopoczucie, a wręcz przeciwnie. Informuję również, że z każdym dniem nieubłaganie rośnie liczba tych, którzy mogą skoczyć mi na system.Comment
-
Muszę się z Krzysiem zgodzić, inspiracja Ministrem wyraźna, wykonanie znacznie gorsze.
Trzecia etykieta najlepsza, bo najmniej kontrowersyjna. Najsłabszym elementem zdecydowanie są te rysunkowe postaci. Gdyby je poprawić byłoby nieźle.
Mimo wszystko oceniam etykiety dość pozytywnie, chociaż mogło być znacznie lepiej. Na piwo natomiast czekam z niecierpliwością. Będzie w Lublinie?Comment
-
Długo rozważaliśmy kwestię nazw, opcja angielska wygrała. Chciałem, żeby nazwy w jakiś sposób nawiązywały do stylu. Tak jest w przypadku każdego piwa, brzmienia: Wiosłujący Jacęty, Biała Dama i Czarna Nadzieje jakoś mnie nie przekonują.Comment
Comment