Decyzji jeszcze nie podjęliśmy ale już się na nią przygotowujemy. Jeśli już to pasteryzacja będzie dotyczyć tylko butelek, keg pozostanie bez zmian. Terminy są czterotygodniowe ale i tak dostajemy sygnały że to za mało
. Brak pasteryzacji zabiera olbrzymie pokłady czasu. Rozlewy są robione tylko pod zamówienia w poniedziałki 2x w ms, tak aby piwo nie stało nalane w browarze i nie traciło terminu. Co zawsze wiąże się z pretensjami odbiorców, którzy nie zamówili na czas
. We wtorki wyjeżdżają transporty i trzeba atakować kurierów żeby jechały w chłodniach a kto miał do czynienia z kurierami ten wie jakie oni maja podejście. W dalszej kolejności trzeba męczyć odbiorców i hurtowników o szybka dystrybucję i odpowiednie warunki przechowywania i tak w kółko. Myślę, że dzięki tekiem restrykcyjnemu podejściu uniknęliśmy problemów z jakością jakich spodziewali się wszyscy po ogłoszeniu browaru, w którym warzymy piwa. Biorąc pod uwagę, że każdy z nas trzech ma "zwykła" prace niezawiązaną z AleBrowarem zaczyna nam brakować czasu. Stąd myśl o pasteryzacji jako ułatwieniu naszej pracy ale także poszerzenia dystrybucji.


Comment