AleBrowar

[AleBrowar]

Szkoda, że chcecie pasteryzować piwa. Skąd ta decyzja? Bo terminy przydtaności i tak są spore więc to chyba nie napór ze strony handlu/dystrybucji?

Decyzji jeszcze nie podjęliśmy ale już się na nią przygotowujemy. Jeśli już to pasteryzacja będzie dotyczyć tylko butelek, keg pozostanie bez zmian. Terminy są czterotygodniowe ale i tak dostajemy sygnały że to za mało . Brak pasteryzacji zabiera olbrzymie pokłady czasu. Rozlewy są robione tylko pod zamówienia w poniedziałki 2x w ms, tak aby piwo nie stało nalane w browarze i nie traciło terminu. Co zawsze wiąże się z pretensjami odbiorców, którzy nie zamówili na czas . We wtorki wyjeżdżają transporty i trzeba atakować kurierów żeby jechały w chłodniach a kto miał do czynienia z kurierami ten wie jakie oni maja podejście. W dalszej kolejności trzeba męczyć odbiorców i hurtowników o szybka dystrybucję i odpowiednie warunki przechowywania i tak w kółko. Myślę, że dzięki tekiem restrykcyjnemu podejściu uniknęliśmy problemów z jakością jakich spodziewali się wszyscy po ogłoszeniu browaru, w którym warzymy piwa. Biorąc pod uwagę, że każdy z nas trzech ma "zwykła" prace niezawiązaną z AleBrowarem zaczyna nam brakować czasu. Stąd myśl o pasteryzacji jako ułatwieniu naszej pracy ale także poszerzenia dystrybucji.

[delvish]

Oczywiście, że pasteryzacja wpłynie na smak. Nie musi to jednak automatycznie oznaczać smaku gorszego.

[tomolek]

Jestem za, jeżeli zwiększy się dzięki temu dostępność Waszego piwa

[Pendragon]

Czyli Gościszewo jednak ma pasteryzator i świadomie go nie używa. Trochę dziwne podejście. Wolałbym żeby go jednak uruchamiali. Wiadomo dlaczego.

[AleBrowar]

Jestem za, jeżeli zwiększy się dzięki temu dostępność Waszego piwa

Np. w Lublinie?

Czyli Gościszewo jednak ma pasteryzator i świadomie go nie używa. Trochę dziwne podejście. Wolałbym żeby go jednak uruchamiali. Wiadomo dlaczego.

Obecnie w browarze trwa remont w czasie, którego ma być załączony pasteryzator.

[Pendragon]

Obecnie w browarze trwa remont w czasie, którego ma być załączony pasteryzator.

Ale produkują normalnie, czy też będzie przerwa w dostępności ich piw?

[AleBrowar]

Ale produkują normalnie, czy też będzie przerwa w dostępności ich piw?

Zasadniczo to nie jest pytanie do mnie nie sądzę jednak żeby były problemy. Dziś warzymy Słodka Krowę.

[Pendragon]

No coś tam jednak wiecie, lepszego źródła (poza bezpośrednim telefonem) nie mamy.

[grew]

Piwo niepasteryzowane jest zdrowsze - o smak się nie martwię, choć zapewne się zmieni - stąd byłoby miło gdybyście utrzymali brak pasteryzacji, czy mikrofiltracji.

Przy okazji - piwa z czeskich mikrusów mają zwykle 2-miesięczny termin przydatności.

[wsaczuk]

Piwo niepasteryzowane jest zdrowsze .

no jak się mlekowce w nim rozwiną to działa jak probiotyk

[arzy]

BH pity wczoraj czyli jakieś 15 dni po terminie nie wykazuje jakichkolwiek oznak zepsucia.
Może wydłużyć terminy?

[jacer]

Noo, jak się walnie 6 jednego wieczora to napewno jest zdrowsze

[AleBrowar]

Piwo niepasteryzowane jest zdrowsze - o smak się nie martwię, choć zapewne się zmieni - stąd byłoby miło gdybyście utrzymali brak pasteryzacji, czy mikrofiltracji.

Przy okazji - piwa z czeskich mikrusów mają zwykle 2-miesięczny termin przydatności.

Piwo niepasteryzowane nigdy nie było naszym priorytetem, są browary które się w tym specjalizują . Piwo to nie witaminy priorytetem jest smak i aromat nie zaś walory zdrowotne, filtrować nie będziemy.

[grew]

Piwo niepasteryzowane nigdy nie było naszym priorytetem (...)

Może priorytetem nie było, ale dla mnie był (jest) to duży plus - bo warzycie faktycznie niepasteryzowane piwo.

Argument z problemami z dystrybucją niestety jest przekonywujący.

[VanPurRz]

Piwo niepasteryzowane nigdy nie było naszym priorytetem, są browary które się w tym specjalizują . Piwo to nie witaminy priorytetem jest smak i aromat nie zaś walory zdrowotne, filtrować nie będziemy.

Nie zgadzam się. Po to płace więcej za piwa niszowe aby poza smakiem dawały mi tez witaminy itp... dlatego tak miło powitałem to, że piwa Wasze są niepasteryzowane (dzięki zawartym w nich substancjach jest też mniejszy kac bo wypłukane przez alkohol związki są jakby bezpoiśrednio uzupełniane).
Szkoda, że taka decyzja ale jak pisałem macie swoje powody ekonomiczne. Piwo niepastryzowane i niefiltrowane ma całkiem spory czas przechowywania więc może jednak da się zmienić decyzję.