Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara
Wyświetlenie odpowiedzi
AleBrowar
Collapse
X
-
Multitap Crawl
Multitap Crawl na Facebook
"Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedziDopisałem tam "itd" cała ekipa jest siebie warta, ale oni są w necie, więc muszą pisać prawdę, nieprawdaż? Nawet jeśli fakty temu przeczą?Last edited by purc; 2014-05-26, 21:06.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Komar_Pafnucy Wyświetlenie odpowiedziChmielogłowy.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedziA jakież to fakty masz na myśli? Chyba Ci się pomyliły piwa belgijskie i stouty z IPA. Btw. naucz się wyrażać po polsku, skoro już się wdajesz w polemiki - co to znaczy"brak konsystencji''?? Chodziło Ci pewnie o brak konsekwencji..
Konsystencja czyli zgodność, inaczej spoistość albo zwartość, fakt w polskim rzadko używane słowo, stąd może i błędna konotacja. Jeśli ktoś mądry już dawno ustalił nazewnictwo piw pod względem takich a nie innych parametrów i chciał zapobiegać chaosowi, to dlaczego mamy z tego nie skorzystać, tylko wpadać właśnie w wir chaosu, że każdy sobie nazywa jak chce, potem stwarza sztuczne kategorie, itd. Zwróć uwagę, że to nie ja zmuszam, ale terror BJCP i im podobnych, nazywaj sobie te piwa jak chcesz, ale pozwól innym mieć własne zdanie (bardziej poukładane i oparte na tym, co już dawno stworzono). Niech będzie alternatywa dla chaotycznych bredni wyżej wymienionych. Możesz chodzić na mszę w języku narodowym, możesz również chodzić na mszę w rycie trydenckim (do rytu trydenckiego nikt Cię nie przymusza), Ty nazywasz piwo tak, ja tak, masz swoje źródła, ja mam swoje, finał. Ktoś z nas chce to uporządkować, a ktoś chce to pomieszać, finał.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedziA jak po polsku będzie hop-head? Tak żeby każdy od razu zrozumiał? Taka konwencja, nie wszystko co polskie musi być koniecznie po polsku. Bo czasem by poprostu głupio wyglądało.--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziMajki zgwałci Cię, jak k****n kelnerkę . A potem (może) zmasakruje.
Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać... (całkiem jak k****n)."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi12 letni kuc się odezwał - to do tristana
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedziA jak po polsku będzie hop-head? Tak żeby każdy od razu zrozumiał?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedziTaka konwencja, nie wszystko co polskie musi być koniecznie po polsku. Bo czasem by poprostu głupio wyglądało.
Comment
-
-
Słowa użyto po raz pierwszy w 1911 i dotyczyło fanów jazz'u. W slang'u hophead jest tożsamy z pothead, crackhead, czyli w zależności od rodzaju narkotyku, osoba uzależniona od tegoż, co wskazywałoby na obszczymura, moczymordę, opoja, bibosza tudzież. W rozumieniu kraft'u-sraftu określenie jest raczej nowe i mniej pejoratywne, więc jeśli musi być użyte, to najbliżej będzie chmielofilMały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Zapomniałeś o apostrofie w "sraftu".
Krzysiu, gdzie dokładnie cię boli? Chłopaki przyjęli taką konwencję nazewniczą, być może z eksportem w perspektywie, i konsekwentnie ją stosują, wykazując się przynajmniej jakąś pomysłowością. Lepsze to niż Freshmarket, Topmarket czy - w rodzimym nurcie - Janmar albo Stefbud (wiem, to z filmu, ale schemat szeroko stosowany).
Zalew obcych nazw jest przytłaczający i drażniący, nie każdy sobie z tym radzi (niektórzy dostają nerwicy na tle apostrofowym), ale AleBrowar trzyma poziom i jest przemyślanym, konsekwentnym projektem.
Comment
-
-
Z tą konsekwencją to nie przesadzaj, bo od początki nazwali się "Ale Browar", a nie "Ale Brewery". Konsekwentnie niech wszystko podają po angielsku, skład piwa też.
Eksport? A gdzież oni znajdą tylu frajerów, skłonnych do płacenia absurdalnych cen za piwo, co w Polsce?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi"Ale Brewery".
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziEksport? A gdzież oni znajdą tylu frajerów, skłonnych do płacenia absurdalnych cen za piwo, co w Polsce?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziZ tą konsekwencją to nie przesadzaj, bo od początki nazwali się "Ale Browar", a nie "Ale Brewery".
Comment
-
Comment