AleBrowar

[surmar]

Bardzo dobry pomysł. Etykieta ma przyciągnąć wzrok i wzbudzić zainteresowanie. Po tych wszystkich wypowiedziach widać, że wzbudza kontrowersje a między innymi o to w tym chodzi.

[becik]

Specjalnie dla Ciebie link

Was to kręci lub bawi? Mnie obrzydza, nawet fotomontaż

[e-prezes]

Przecież to ma budzić emocje! Gdyby to był kolejny projekt z poprawną etykietą to zginąłby na forum, a przede wszystkim na fejsbuku. Tak, popatrzcie ile postów i jak dużo ludzi przyciąga. Oto chodziło! Pomysłodawcom.

[leona]

Na forum by nie zginął. Ale masz rację, że trendy wyznacza dzisiaj wrażliwość fejsbukowa.

[e-prezes]

Was to kręci lub bawi? Mnie obrzydza, nawet fotomontaż

Becik, a pamiętasz kto powiedział, że to jak wygląda opakowanie nie jest ważne i jak tylko piwo będzie dobre to może być sprzedawane nawet w słoiku (z pamięci podaje).

[czesiek1102]

przeglądając wszystkie wypowiedzi wnioskuję, że etykieta jest jak najbardziej trafna: wzbudza zainteresowanie, kontrowersje, wiele emocji - tu na forum jak i na FB, pomyślcie co będzie jak trafi na półki!! Osobiście widząc taką etykietę (szczególnie jak będzie dokładny opis zawartości) sięgnąłbym po takie piwo.

Co do kobiety z brodą: A jeśli to rodem z fantazy kobieta krasnoludzica? One też miały brody

[lzkamil]

Mnie ten trawestyt z etykietki nie bulwersuje, ale też nie przekonuje. Nie umiem myśleć za innych, ale zgaduję że ludzi nie będących piwnymi sekciarzami zniechęci.

No ale ja jestem sekciarz i choćby na etykiecie była koprofagia i nekrofilia to mam nadzieję że zawartość flaszki mnie nie zawiedzie

[JAckson]

Mi się eta nie podoba, ale jak sobie przypomnę etykiety takiego np. Flying Dog'a to przyjmuję, ze takie rzeczy się jednak sprzedają. Po prostu trzeba pić piwo beczkowe, a nie butelkowe
Ciekawy jestem jakie będą następne etykiety.
Oby piwo było lepsze niż ety

[Pancernik]

Broda nie broda, i tak wszystko zależy od zawartość butelki. Gratuluję sporej odwagi, mam nadzieję że Wasze piwo będzie stabilniejsze od firmowych gościszewskich wypustów, przy wyborze których zawsze ma się ten dreszczyk emocji w sklepie - czy to nie będzie kwas...

To nie fair, że ART wypowiada się o brodach .
A bardziej do rzeczy, też mnie nurtuje kwestia loteryjki: a) świeże piwo z Gościszewa - pycha, miłe zaskoczenie, b) piwo świeże inaczej - poczęstować szwagra... . Mam nadzieję, że dacie radę, bo zepsuta baba z brodą, to już dla mnie za dużo...

[becik]

Becik, a pamiętasz kto powiedział, że to jak wygląda opakowanie nie jest ważne i jak tylko piwo będzie dobre to może być sprzedawane nawet w słoiku (z pamięci podaje).

Oczywiście bo i tak kupię to piwo, nawet gdyby w kartonie czy w słoiku (w słoiku już kupowałem), co nie zmienia faktu mojego zdania o samej etykiecie

[Gringo]

Etykietka nie budzi we mnie skrajnych emocji.
Ale kolegom z Alebrowaru o to chyba chodziło, wprowadzić małą kontrowersję, kobiety z c...ą nie umieszczą bo złamią prawo. A tak, piwo z kobietą z brodą robi już wokół siebie szum.

[ART]

Facet z cipą pod okiem będzie zły?

[Żywiec]

Ale kolegom z Alebrowaru o to chyba chodziło, wprowadzić małą kontrowersję, kobiety z c...ą nie umieszczą bo złamią prawo. A tak, piwo z kobietą z brodą robi już wokół siebie szum.

Coś mi to przypomina

[Gringo]

Facet z cipą pod okiem będzie zły?

Może być pies ... http://www.jollypumpkin.com/artisanales/bambiere.htm

[Mikko]

Etykieta jak najbardziej zachęcająca do kupna a na tle średniej polskiej miernoty - rewelacyjna. Fajnie prowokuje i swędzi. Proszę się nie przejmować opiniami forumowiczów, którzy na smaku piwa i owszem znają się dobrze ale jeśli chodzi o design to reprezentują typowo polski zachowawczy gust a racze jego brak - łany zboża łopoczące na wietrze historii.