AleBrowar

[darekd]

Przy okazji - piwa z czeskich mikrusów mają zwykle 2-miesięczny termin przydatności.

Raczej co najwyżej do 2 mies. poza wyjątkami o wysokiej zaw. ekstr. Są takie, co mają do 3-5 dni. Jak się chce iść po takie piwo w papciach zamiast podjechać pociągiem, to musi to być piwo pasteryzowane i tyle.

[piokl13]

Piwo niepasteryzowane nigdy nie było naszym priorytetem, są browary które się w tym specjalizują . Piwo to nie witaminy priorytetem jest smak i aromat nie zaś walory zdrowotne, filtrować nie będziemy.

Pasteryzujcie, jak będę chciał się napić prawdziwego (real ) piwa, poszukam innego. Podaż rośnie.

[jacer]

Po to płace więcej za piwa niszowe aby poza smakiem dawały mi tez witaminy itp...

Warzywa i owoce wychodzą taniej i są smaczniejsze.

[AleBrowar]

Pasteryzujcie, jak będę chciał się napić prawdziwego (real ) piwa, poszukam innego. Podaż rośnie.

Jeśli zaczniemy to niezwłocznie o tym poinformuję.

[Makaron]

Widze, ze fetysz niepasteryzacji jest silny
Bardzo przypomina mi fetysz CAMRY o nie wypychaniu piwa z beczki CO2. Musi byc powietrze i basta.

[VanPurRz]

Warzywa i owoce wychodzą taniej i są smaczniejsze.

No właśnie nie są Znaczy smaczniejsze

[von_scheisse]

I tak dystrybucją piw AleBrowaru jest coraz lepiej - właśnie kupiłem RJ w Policach, co sprawiło mi dużą niespodziankę

[tomolek]

No dobra, a jak już spasteryzujecie, to czy bierzecie pod uwagę wejście do sieci takich jak Alma, PiP czy Delima?

[Mason]

I Bomi, koniecznie Bomi

To chyba nie ta skala

[gwzd]

Nie wiem jak inni, ale ja na pasteryzowane piwa nie mam większej ochoty. Pozostaje keg lub zakup czegoś innego. Mam nadzieję, że wprowadzicie te zmiany jak najpóźniej, ponieważ bardzo lubię Wasze piwa, a mieć okazję skosztować je z kija mam niezbyt często.

[AleBrowar]

No dobra, a jak już spasteryzujecie, to czy bierzecie pod uwagę wejście do sieci takich jak Alma, PiP czy Delima?

Nie sądzę
gwzd gwarantuje Ci ze jeśli sie zdecydujemy to nikt nie odczuje różnicy.

[docent]

Nie sądzę
gwzd gwarantuje Ci ze jeśli sie zdecydujemy to nikt nie odczuje różnicy.

Nie chodzi o różnicę w smaku. Ważne, że będzie napisane na etykiecie "pasteryzowane" i będzie już po piwnej rewolucji

[leona]

N....i będzie już po piwnej rewolucji

Jes, jes, jes... kontrrewolucja nadchodzi

[tomolek]

Nie wiem jak inni, ale ja na pasteryzowane piwa nie mam większej ochoty. Pozostaje keg lub zakup czegoś innego. Mam nadzieję, że wprowadzicie te zmiany jak najpóźniej, ponieważ bardzo lubię Wasze piwa, a mieć okazję skosztować je z kija mam niezbyt często.

A możesz wyjaśnić przyczyny tego braku ochoty?

[Mason]

No cóż, browarnik nie upilnuje i się spasteryzuje