AleBrowar
Collapse
X
-
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl -
Dzisiaj kupiłem w Poznaniu "Naked Mummy" - żadnej gęstwy drożdżowej nie było, piwo mocno goryczkowe - jakoś nie czuć było tych przypraw wymienionych na etykiecieTak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!Comment
-
Doprecyzowując znanego forumowego militarystę irona - dodam, że FUGAZI to "Fucked Up, Got Ambushed, Zipped In".
AFU (ew. SNAFU - Situation Normal, All Fucked Up) to chyba był pierwszy stopień totalnie zje**** sytuacji, o ile pamiętam najwyższy to FUBAR (Fucked Up Beyond Any Repair) .
Żeby nie było całkiem OT, z opisów "wtop/wtóp" AleBrowaru oceniam je na poziomie SNAFU...Sędzia PSPD/BJCP. Prezes W-M OT PSPD. Browar Jaroty (domowy). Organizator Warmińskiego KPD. Główny piwowar Browar Warmia.Comment
-
Po wypiciu (wreszcie!) Naked Mummy mogę stwierdzić, że dyni w smaku tam prawie nie czuję. W zapachu nieco lepiej, ale to mało istotne w związku z powyższym. Zwłaszcza, że godzinę wcześniej piłem Dyniamit z Pinty i wg mnie nie ma porównania (na korzyść Pinty).
Szkoda, że po hitach takich jak choćby Black Hope i Rowing Jack, kolejne pozycje AleBrowaru już tak nie zachwycają.Last edited by gwzd; 2012-11-16, 16:28.Comment
-
No to poczytałem o Naked Mummy, pooglądałem fotki i .... dowiedziałem sie , że to mi musi wystarczyć. Piwo jest nie do zdobycia w Bielsku, ręce opadają. Jak dla mnie za dużo zamieszania w stosunku do możliwości zaspokojenia wykreowanego na wyrost popytu. Na pociechę zostaje Dyniamit.Last edited by beerkeeper; 2012-11-16, 17:28.Nealkoholicke pivo je jako porno v radiu :)Comment
-
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Mnie cudem udało się zdobyć jedną sztukę, gdyż do sklepu w którym kupuję piwo przyszło nie więcej jak 10. Na temat smaku wypowiadał się nie będę, bo znawcą nie jestem, mnie takie piwa nie podchodzą.
Szkoda, że Black Hope wypadło z produkcji, albo jest tak cholernie ciężkie do dostania. Moim zdaniem jedyne wyróżniające się piwo z AleBrowaru.Comment
-
Temat (oby tymczasowego) braku Black Hope był poruszany już kilkukrotnie. Zgodnie z informacjami podawanymi przez ekipę AleBrowaru, nie są w stanie warzyć tego piwa z uwagi na brak odpowiednich odmian chmielu na rynku w tym momencie.Comment
-
Saint No More- Christmas Ale piwo świąteczne AleBrowaru.
Ekstrakt: 16 BLG
Alkohol: 6,2%
IBU: 55
Tworząc to piwo chcieliśmy Was zaskoczyć i zrobić coś zupełnie niespotykanego. Tak narodził się pomysł użycia miodu. Chcemy pokazać Wam jak prawidłowo obchodzić się z tym szlachetnym surowcem. Miodu wielokwiatowego użyliśmy jeszcze przed fermentacją, tak aby uniknąć efektu nachalnej słodyczy. Dodatkowo dla uzyskania odpowiedniego balansu, dodaliśmy dużej ilości amerykańskiego chmielu, dzięki czemu goryczka ma 55 jednostek IBU.
Aby Mikołajowi nadać smak piwa starzonego w dębowych beczkach, do leżaka dodaliśmy płatków lekko prażonego dębu.
Saint No More nadchodzi!
Premiera podobno w pierwszej połowie grudniaComment
-
Mnie cudem udało się zdobyć jedną sztukę, gdyż do sklepu w którym kupuję piwo przyszło nie więcej jak 10. Na temat smaku wypowiadał się nie będę, bo znawcą nie jestem, mnie takie piwa nie podchodzą.
Szkoda, że Black Hope wypadło z produkcji, albo jest tak cholernie ciężkie do dostania. Moim zdaniem jedyne wyróżniające się piwo z AleBrowaru."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael JacksonComment
-
No to poczytałem o Naked Mummy, pooglądałem fotki i .... dowiedziałem sie , że to mi musi wystarczyć. Piwo jest nie do zdobycia w Bielsku, ręce opadają. Jak dla mnie za dużo zamieszania w stosunku do możliwości zaspokojenia wykreowanego na wyrost popytu. Na pociechę zostaje Dyniamit.
Mówię stanowcze i zdecydowane 'raczej nie' zbyt małym warkom Alebrowaru!Comment
-
Comment
-
A teraz poważnie: dla mnie całe to dotychczasowe marketingowe zadęcie AleBrowaru(wyłączając piwo, którego nie próbowałem) to ŻENADA ROKU. To kładzie na łopatki nawet idiotyzmy, produkowane przez Kompanię Piwowarską.Comment
Comment