Czenstochovia Mikrobrowarem Roku 2011 wg (kapituły) Bractwa Piwnego

[Ahumba]

arzy, ja nie mam nic do Czenstochovii. Mało tego zawsze jak przejeżdżam przez Częstochowę staram się zrobić małą przerwę na piwo. Tytuł otrzymali - gratuluję, ale...
Wiesz, są różne konkursy, plebiscyty. W jednych coś lub ktoś wygrywa, bo jest najpopularniejsze/y, w drugich bo ma najlepsze (?) wyroby, choć tu ZAWSZE mogą być kontrowersje. Natomiast przyznać tytuł Firmy Roku, bo TAK, to jest jakieś kuriozum. Rozumiem, że jest regulamin nawet tu zacytowany i gdyby ktoś wcześniej UZASADNIAJĄC wybór/wskazanie tego browaru wymienił te punkty, że TEN browar spełnia to wszystko i jeszcze coś, to się można zgadzać lub nie z wyborem, ale jest formalnie ok. Natomiast napisanie, że otrzymał tytuł bo otrzymał to takie MAŁO poważne. I nie denerwuj się na sytuację, tylko trzeba pomyśleć albo nad zmianą tytułu lub nad zmianą formuły. Krytykanci znajdą się zawsze, ale po co dawać komuś do ręki w tak absurdalny sposób powody do wybrzydzania.

[abernacka]

Myślałem, że zrozumiałeś....
Nie ma żadnego uzasadnienia, tak więc nie może jawne lub tajne.

Wybacz, ale nie zrozumie tego.
Ja naprawdę nie mogę pojąć, jak można ogłaszać wszem i wobec o wynikach konkursu bez rzetelnego uzasadnienia. Sorry, ale dla mnie jest to po prostu NIEPOJĘTE!

[Robert13]

Jeżeli nie ma żadnego uzasadnienia, oznacza to tyle, że otrzymali go za całokształt.

[cyoorka]

Ale dlaczego żądacie uzasadnienia. Kto będzie chciał, ten będzie brał pod uwagę wyniki tego czy innego konkursu/tytułu. Jeśli Bractwo przyznało nagrodę Czenstochovii, widocznie miało ku temu powody. Stowarzyszenie działa na podstawie własnego statutu i ma prawo do przyznawania swoich nagród/tytułów. Równie dobrze ja mogę ogłosić browar X najlepszym w danym roku.

Żeby nie było, że jestem z Częstochowy i mam przychylne poglądy w kierunku Bractwa,. Nie należę do stowarzyszenia, z pewnymi ideami się zgadzam, z pewnymi nie. Pozdrawiam.

[emes]

Jeżeli nie ma żadnego uzasadnienia, oznacza to tyle, że otrzymali go za całokształt.

Jeśli ktoś napisze, że powinieneś dostać nagrodę za najgłupszą odpowiedź w wątku, nie uzasadniając dlaczego ta wypowiedź jest najgłupsza, to przyjmiesz ten argument, że to za całokształt ?

[abernacka]

Ale dlaczego żądacie uzasadnienia. (...)

Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie zadałeś sobie trudu i nie przeczytałeś tego wątku. Jak przeczytasz, pojmiesz, dlaczego tak się upieramy z tym uzasadnieniem.

[Robert13]

Jeśli ktoś napisze, że powinieneś dostać nagrodę za najgłupszą odpowiedź w wątku, nie uzasadniając dlaczego ta wypowiedź jest najgłupsza, to przyjmiesz ten argument, że to za całokształt ?

A jeśli byście obywatelu w tym właśnie miejscu jechali za szybko, automobilem, to byście własną matkę przejechali, choćby nawet siedziała na tylnym siedzeniu?

[tomolek]

Wydaje mi się, że jedna strona tej dyskusji powinna pamiętać, że BP to niezależna organizacja może sobie przyznawać nagrody według swojego uznania. Druga natomiast powinna przyjąć do wiadomości, że wybór jest "trochę" kontrowersyjny...

Przypomina mi to trochę Tyskie, najbardziej utytułowane piwo świata, medali ma jak ruski generał :]

[Krzysiu]

Ale dlaczego żądacie uzasadnienia...

A dlatego, że Bractwo teoretycznie "szerzy" kulturę piwną. Jeśli zachowają taki konkurs dla siebie, to ja mam to w dupie, ale jeśli wychodzą z tym na zewnątrz, czyli próbują docierać z przekazem do innych ludzi, to oczekuję, że sposób wyboru będzie klarowny, a uzasadnienie decyzji, nawet jeśli ona będzie kontrowersyjna, jawne i zrozumiałe dla wszystkich.

[Ahumba]

Jeszcze jedno, jeśli przyznaje się tytuł za DANY rok, to czymś się ten ktoś W TYM roku powinien wykazać. Tak przynajmniej byłoby logicznie.
Przykład nagrody filmowe OSCAR. Najlepszy reżyser w tym i tym roku za film taki to a taki. Za całokształt reżyserzy, aktorzy Oscary też dostają, ale te nie są "z rocznikiem".

[a1410]

Przykład nagrody filmowe OSCAR. Najlepszy reżyser w tym i tym roku za film taki to a taki. Za całokształt reżyserzy, aktorzy Oscary też dostają, ale te nie są "z rocznikiem".

Właściwie to jest najlepsze podsumowanie całej tej dziwnej dyskusji, bo przecież Oscary też wywołują niemałe emocje i zwykle wygrywa nie ten, który powinien wygrać, a jakoś nikt nie żąda uzasadnienia i nie podważa prawa do upubliczniana wyników...

[pioterb4]

I częstokroć decyzje Amerykańskiej Akademii Filmowej są ostro krytykowane. Ludzie mówią, ze średnia wieku odpowiedzialna za werdykt przekracza 70 lat, że prezentują zbyt często oczekiwania typowego Amerykanina wobec filmu, a już takie kwiatki jak przegrana Taksówkarza Scorsese z Rockym o miano najlepszego filmu 74' to smaczek który komentatorzy wytykają komisji co rok na każdej ceremonii wręczenia. I nikt nie mówi, ze to niezależny organ, że nie wolno krytykować, że to jego sprawa. Upublicznia wyniki węc naraża się na krytykę - takie życie. Poza tym jakby jakieklwiek jury wydało kontrowersyjny werdykt i w uzasadnieniu napisało: "Znamy twórców tego filmu od małego, widzieliśmy jak pilnie studiowali w LA i wiemy jak wielki postęp poczynili. Ponadto współorganizują razem z nami filmowe konkursy" to środowisko taki werdykt też by obśmiało.