Na sklepowej półce: Bardzo drogie piwo.

[ART]

Steinbier nie jest aż taki drogi, na pewno poniżej 10dm za o,5l w butelkach z patentem można dostać.

[grzech]

Udało mi się je kupic w Kopenhadze, dobre. Dlatego to w b.b. drogiej butelce sobie darowałem.

[grzech]

Marusia - przepraszam za "c". To się już więcej nie powtórzy.

[djot]

Ostatnio spotkałem w sklepie belgijskiego Satana w butelce 0,75l z korkiem typu szampan. Butelka na dodatek w tubie. Ładnie to się prezentowało - ale cena - 40zł.

[Andi]

Originally posted by Czes
Te najdroższe, zamknięte w ozdobne kamionkowe butle piwa niemieckie to tzw Steinbier. Samo naczynie jest cos warte ale o kosztach decyduje sposób produkcji. Otóż warząc Steinbier brzeczkę gotuje się poprzez wprowadzanie do niej rozgrzanych do czerwonosci kamieni. Tak wszak gotowano piwo w czasach gdy nie istniały jeszcze metalowe kotły pod którymi można było rozpalić ogień.
Na powierzchni takich gorących kamieni następuje karmelizacja cukrów brzeczki więc Steinbier maja swój smakowy charakter.
Ot ciekawostka, niewarta jednak ponad 100 zł jakie trzeba by u nas zapłacić. ( w Niemczech te same piwa są dwa razy tańsze)

nie wiem skad Ci to przyszlo do glowy-
Fidler 1516 Bock im Stein-bockbier im Echten steinkrug 7 % Alc-Browar Fiedler GmbH 56068 koblenz-nörleshausen kosztuje w granicach 5 DM a same butelki nie sa nawet zwrozne tylko do wyzucenia-zielony punkt

[Czes]

Andi, przepraszam za zwłokę - byłem poza miastem.
Chodzi o POLSKĄ sklepową półkę, a tu (Hypernova w Galerii Mokotów w Warszawie) znajduję:
Rauchenfelser Steinbier
11 Blg, 4,8 % obj. alk.
Browar: Franz Joseph Sailer w Marktoberdorf
Butla poj. 2 L, kamionka malowana
cena 189, 99 PLN
W Niemczech nie byłem ale mam kolegę Niemca, znawcę piwa (wypitych i opisanych ponad 1500 różnych piw), który rzecz widział.
To jego opinia,że w "domu" kosztowałoby to dwa razy taniej.

Przyznaję, że moje uogólnienie było niefortunne.

Proponuję Administratorowi zamknąć ten temat, bo powinien dotyczyć konkretnego piwa, a "przeleciał sie" już po kilku całkiem różnych.

[ART]

jako że od początku nie dotyczył konkretnego piwa to nie reaguję.

[Andi]

trzeba sobie z göry pewne kryteria nazucic -jezeli ktos w Niemczech chce sie napic dobrego piwa musi ok 1,20 zaplacic za butelke 0,5 l-ale oczywiscie sa drozsze w granicach 2-2,5 Dm.piwa robione okazyjnie albo w ozdobnych butelkach sa naturalnie drozsze.jezeli ktos akurat szuka cos wyjatkowego i nie ma czasu poczekac moze kupic butelke za 5 DM-Piwa w butelkach 1,5-3 litra sa produkowane glöwnie jako towar na upominki,prezenty itp-sa to przewaznie 0zdobne butelki i z ladna etykieta -czasami nabywca moze zadecydowac sam o jej tresci i w tym wypadku piwa sa bardzo drogie -ale to kwestia gustu i kasy.jezeli chodzi o drogie piwa to tutaj tez kosztuje butelka 0,33 lit. zwyklego iserlohner 18 Dm /ale trzeba isc do Burdelu albo klubu w tym rodzaju
Moja glöwna uwaga bylo to ze mi sie nie miesci w glowie ze ludzie w Polsce kupuja byle scheiss i placa slone pieniadze za cos co nie jest tyle wart nawet w 50%-ale chyba na tym polega biznes i ktos robi na tym wielkie pieniadze-trzeba tylko paru ktörzy to kupia i w dodatku chwala

[grzech]

Andi - jeśli rozwiniesz myśl "byle scheiss", to być może Ci odpowiem.

[Andi]

Bylem kilka razy w Polsce i glowa mnie rozbolala widzac te ceny-mialem na mysli te piwa ktöre u nas sa bardzo tanie-np Ottinger-za skrzynke 20 butelek 0,5 l trzeba tu zaplacic ok 8 DM to wychodzi ok 40 Pf za butelke-w przeliczeniu na Zl-ok 80 Gr a w Polsce kosztuje 4,80 Zl a czasem i wiecej
Andreas Pils -browar nie istnieje od 4 lat a dalej sprzedaje sie jako napelniane w Hagen cena ok 0,9 DM -w Polsce ok 5 Zl,
Felsen krone skrzynka w granicach 9 Dm a czasem nawet 6 DM,itp,itd

[ART]

przecież nie pijemy tego hektolitrami tylko kupujemy na spróbowanie

albo i nie.

[Andi]

Originally posted by ART
przecież nie pijemy tego hektolitrami tylko kupujemy na spróbowanie

albo i nie.

jak bym nie zbieral kapsli to napewno obylo by sie bez pröbowania ale glöwnie chodzi o to ze bedac w polsce wszysscy nazekaja na ceny a pomimo to wola kupic cos z zachodu 3 razy drozsze-jak przyslowie möwi Cudze chwalicie -swego nie znacie

[ART]

AndI:
jak bym nie zbieral kapsli to napewno obylo by sie bez pröbowania ale glöwnie chodzi o to ze bedac w polsce wszysscy nazekaja na ceny a pomimo to wola kupic cos z zachodu 3 razy drozsze-jak przyslowie möwi Cudze chwalicie -swego nie znacie

no nie wiem Andi czemu się tak poświęcasz dla tego kawałka blachy

ja kupuję piwo dlatego żeby się go napić, spróbować, posmakować, powąchać. reszta to tylko dodatek.

są piwa polskie które piję i lubię,

i nie sądzę żeby wspomniane przysłowie było adekwatne do mojego działania.

[Andi]

Zgadzam sie z Toba na 100% ja kupuje tez miedzy innymi dla blachy -kazde hobby ma jakies dobre i zle strony -piwa kupione przezemnie wypilam a nie wylewam i nie nazekam na strone materialna

[jacek]

Te "wydziwione" piwa przeważnie nie są zbyt dobre. A potem wszyscy się tłumaczą, że to niby dla koneserów...