Manufaktura Piwna

[Mason]

Albo ceny Pinty i AleBrowaru są niewygórowane.

Nie jest wielką tajemnicą, że marża marży nierówna.

Bo w Jabłonowie przecież nie kontraktują browaru, większa produkcja to niższe koszty, nie zastosowały droższych produktów niż w/w browary (np. amerykański chmiel), posiadają lepszą dystrybucję itp.

Uch, aż się boję co się kryje pod tym itp... Mniejsza produkcja? Bury Kocur i Jeden Chmiel to były warki 30 hl. AleBrowar robi 35 hl. Tanie produkty? Jakoś z faktur wynika coś zupełnie przeciwnego. Drogi amerykański chmiel? Tam gdzie kupowaliśmy nie było różnicy w cenie między angielskim a amerykańskim chmielem. Zresztą Bury Kocur był chmielony amerykańcami.

[GRNDpa]

W knajpie piwa były po ok. 8, a w Pinta/AleBrowar są po ok 10. ... więc jest taniej.

[biker200]

Czy wam też koledzy "Jeden Chmiel" pachniał (może to za delikatne słowo) jak wiaderko od mycia podłogi ?

Smak cóż kwestia gustu, moim zdaniem szału nie było, ale ten zapach grrrrrrrrrr

Za to "Bury Kocur" bardzo przyjemne ale

[kloss]

Bo w Jabłonowie przecież nie kontraktują browaru

Za to kontraktują piwowara. Koszt Masona podwyższa koszt piwa.

[VanPurRz]

Nie wiem dlaczego niektórzy z góry zakładają, że Manufaktura ma mniejsze koszta? Chmiel - cena ta sama (chmiele były amerykańskie w ale), wielkość warki porównywalna, nie wiem jak słody. Generalnie wychodzi plus minus podobnie.
Natomiast dla mnie ceny w knajpie większe równe 8 w ogóle są drogie niezależnie od piwa. Ale to inna sprawa.

[delvish]

Pewnie dlatego, że ma. Nie trzeba być Watsonem, żeby dojść do takiego wniosku. Same koszty produkcji będą z całą pewnością wyższe w Gościszewie, czy Zawierciu, z prostej przyczyny - produkcja samego Tarczyna jest mniej więcej dziesięć razy większa niż każdego z nich.

[darekd]

Nie wiem dlaczego niektórzy z góry zakładają, że Manufaktura ma mniejsze koszta? Chmiel - cena ta sama (chmiele były amerykańskie w ale), wielkość warki porównywalna, nie wiem jak słody. Generalnie wychodzi plus minus podobnie.
Natomiast dla mnie ceny w knajpie większe równe 8 w ogóle są drogie niezależnie od piwa. Ale to inna sprawa.

Ta Manufaktura to osobny podmiot gospodarczy?

[tomolek]

Z racji skali działania, część kosztów powinna być sporo niższa. No i warzą we własnym browarze...

[chemmobile]

Jeśli uwarzę piwo równie dobre jak Pintowe, a moje koszty będą niższe niż Pintowców, to swoje piwo będę sprzedawał i tak w cenie piwa Pintowego dopóki popyt będzie wyraźnie większy niż podaż. Dlatego dyskusja czy piwa Manufaktury powinny być tańsze niż AleBrowaru czy Pinty jest po części bezcelowa.

[Dwarfen]

Pierwsza produkcja pewnie jest droższa bo mniejsza ale to na wybadanie rynku,jak zacznie się butelkowanie i skala się zwiększy do poziomu innych piw Manufaktury to chyba koszty spadną.

[tomolek]

Jeśli uwarzę piwo równie dobre jak Pintowe, a moje koszty będą niższe niż Pintowców, to swoje piwo będę sprzedawał i tak w cenie piwa Pintowego dopóki popyt będzie wyraźnie większy niż podaż. Dlatego dyskusja czy piwa Manufaktury powinny być tańsze niż AleBrowaru czy Pinty jest po części bezcelowa.

Myślę, że przy większych "mocach produkcyjnych" można gonić popyt i zaoferować piwo w bardziej atrakcyjnej cenie.
Mając do wyboru piwa równie dobre i oryginalne (jak na polski rynek) jak Pinta i AleBrowar przeważnie wybierałbym te tańsze.

[Dwarfen]

Ciekawe jak nowe piwa wypadną w konkurencji z Pintą czy AleBrowarem ale chyba jeśli cena bedzie podobna to sukcesu raczej nie będzie.Te dwa browary tak wysoko podniosły poprzeczkę że trudno je będzie dogonić.Zresztą chyba nie czekamy na kolejny taki browar.Jak na razie opinie są takie że piwa te plasują sie trochę niżej czyli i ceny powinny być niższe.Altbier też jest dobry i nie aż tak drogi więc mam nadzieję że z nowymi bedzie podobnie.

[chemmobile]

@tomolek,
Patrzysz z punktu widzenia klienta.
Jeśli mam popyt na piwo za 7 zł, to nieekonomicznym jest sprzedawanie go po niższej cenie. Niższą cenę dam wtedy, gdy poczuję "oddech konkurencji na plecach". Analogicznie do dostawców internetowych, którzy w ramach walki o klienta kusili zwiększaniem prędkości transferu danych na praktycznie tych samych kablach i urządzeniach sieciowych.

[zgoda]

Ciekawe jak nowe piwa wypadną w konkurencji z Pintą czy AleBrowarem ale chyba jeśli cena bedzie podobna to sukcesu raczej nie będzie.Te dwa browary tak wysoko podniosły poprzeczkę że trudno je będzie dogonić.

Sukces nie zależy od ceny. To jest przedsięwzięcie niszowe, więc cenę ustala popyt, a nie rachunek kosztów.

Poprzeczka jest wysoko, ale w tej niszy jest dużo wolnego miejsca.

Życzę Manufakturze powodzenia. Fajnie jest mieć na Mazowszu browar, który robi ciekawe piwo, a nie tylko tłucze polskie lagery.

[darekd]

@tomolek,
Patrzysz z punktu widzenia klienta.
Jeśli mam popyt na piwo za 7 zł, to nieekonomicznym jest sprzedawanie go po niższej cenie. Niższą cenę dam wtedy, gdy poczuję "oddech konkurencji na plecach". Analogicznie do dostawców internetowych, którzy w ramach walki o klienta kusili zwiększaniem prędkości transferu danych na praktycznie tych samych kablach i urządzeniach sieciowych.

Chemmo a z jakiej ma pisać? Ktoś pisze, że produkt X jest jego zdaniem drogi w stosunku do produkty Y. Pojawiasz się Ty i zaczynasz wyjaśniać zasady gospodarki rynkowej i tak z każdym tematem...