Chciałbym w formie wątku/dyskusji poruszyć pewną kwestię związaną z obecnością komercyjną firm na BrowarBizowym Forum. Mam wrażenie że czasem ta sprawa jest odbierana opacznie tak przez niektóre firmy (ich przedstawicieli) jak i może też przez niektórych BrowarBizowiczów.
Ponieważ prowadzenie BrowarBizu jest kosztownym przedsięwzięciem, ktoś musi je finansować. Finansowo wspierają jego istnienie:
Istotą tego wątku jest skupienie się na grupie nr 3 i nakreślenie o co w tym chodzi. W BrowarBizie udzielają się takowoż konsumenci jak i osoby związane w jakiś sposób z branżą. Aby nie dopuścić do sytuacji takiej, że nie do końca wiadomo czy dany BrowarBizowicz wypowiada się w imieniu firmy z którą jest jakoś związany (np. pracuje w niej) czy też wypowiada się w zupełnym oderwaniu od swej pracy - jakiś czas wstecz postanowiliśmy wprowadzić jasną zasadę rozgraniczającą te dwa światy:
Jeśli informujesz o firmie (jej produktach, usługach) z którą przypadkiem jesteś w jakiś sposób związany (pracujesz tam, jest to Twój kontrahent, rodzina, etc.) powinieneś to czynić oficjalnie. Czyli tak aby Twoje intencje dla wszystkich Użytkowników zawsze były jasne. Jeśli natomiast zamierzasz wypowiadać się o sprawach nie wspomnianych wyżej, to możesz to czynić jak każdy inny Użytkownik BrowarBizu.
Dla osób prowadzących sklepy, knajpki jest to jasne, pewnie dlatego że dość skrupulatnie pilnuje się tu tego tematu i wypowiedzi uznane za komercyjne są ukrywane do momentu nawiązania oficjalnej współpracy. Dla przedstawicieli browarów w różnej formie i wielkości działalności/importerów/etc. nie jest to już tak jasne (z wyjątkami, które można śledzić na Forum).
Nie pilnowałem tych zasad jednak zbyt rygorystycznie w działach nad którymi mam pieczę moderatorską, sądząc naiwnie że nie będę hamował dyskusji na interesujące nas tematy, a sami zainteresowani w pewnym momencie dostrzegą, że powinni nawiązać komercyjną współpracę, jako że korzystają z dobrodziejstwa BrowarBizu do swych celów komercyjnych. Tak jednak się nie stało, dostałem kubeł zimnej wody na głowę - sam z siebie nikt się nie zgłaszał, a gdy zacząłem realizować nieco rygorystyczniej wspomniane założenia dostałem także prysznic, ale to akurat nie jest istotne.
Wracając do meritum:
Możliwość wypowiadania* się w kontekście komercyjnym na Forum BrowarBizu daje firmom wymierne korzyści w postaci propagowania informacji o firmie/jej usługach/ produktach wśród najbardziej zainteresowanych piwem osób skupionych w społeczności BrowarBizu. Jako że firmy korzystają z tego potencjału do swoich komercyjnych celów, w moim odczuciu jasne jest, że taka firma/osoba powinna udzielać się w finansowaniu BrowarBizu. Firmom takim nie daję nic poza możliwością oficjalnej prezentacji swej oferty. Nie sprzedaję przychylności BrowarBizu (jak ode mnie to ostatnio oczekiwano/mi zarzucono). To jak firma i jej produkty są odbierane, zależy wyłącznie od firmy, sposobu prezentacji informacji przez nią, sposobie realizacji celów komercyjnych i samych jej produktów/usług ma się rozumieć.
* Chodzi oczywiście o udział rzetelny, szczery, przyjacielski i w jakiś sposób zbieżny z potrzebami społeczności BrowarBizu (nad ostatnim to akurat ja dbam, nie akceptując zupełnie dowolnych działań).
Wiem, że postawienie wyraźnej granicy między niekomercyjnym a komercyjnym udziałem w BrowarBizie czyli konieczność nawiązania oficjalnej współpracy z BrowarBizem, może zniechęcać do wypowiadania się ludzi z branży o sprawach związanych z tematem (zazwyczaj w kontekście działalności ich firm) czyli o tym co nas tu interesuje. Jest to pewien handicap tego rozwiązania, który musi być wkalkulowany w ryzyko. Uważam jednak, że korzystanie z potencjału BrowarBizu musi kosztować, tak samo jak kosztować musi piwo które stoi w sklepie i które chciałbym wypić. Korzystanie z tego potencjału kosztuje niewiele, zależy od wielkości podmiotu i pozwala mi opłacić rachunki (nie wiem po co się tłumaczę, bo powinno być to dla wszystkich zrozumiałe).
Może istnieją miejsca w sieci, w których takiego rygoru nie ma. Może przetrwają one dłużej niż przez okres kilku lat bez takich ograniczeń. Może...
Jeśli ma ktoś ochotę porozmawiać na ten temat, zapraszam do dyskusji. Temat założyłem poniekąd w wyniku postu Fido (ale to nie jest jedyny powód):
Nie kwestionuje się wkładu informacyjnego udzielających się osób (w kontekście niekomercyjnym), dzięki któremu forum BrowarBizu jest bardziej interesujące pod kątem merytorycznym (dawano temu wyraz w wielu wątkach). Ale właśnie po to PremiumUżytkownicy, kilku reklamodawców, Maggyk i ja łożymy finansowo na funkcjonowanie BrowarBizu - żeby m.in. ta ciekawa informacja docierała do najszerszego grona miłośników piwa. Przecież właśnie o to chodzi obu stronom (dostarczającym informacje i propagującym ją) - szerzenie wiadomości o piwie.
Nie należy jednak łączyć z tym kwestii komercyjnych (czyli pisanie w celu osiągnięcia korzyści [jakiekolwiek by one nie były] dla swej firmy) a do tego jeszcze wyimaginowanych oczekiwań przychylności społeczności dla swych produktów (do tego w zamian za kilkadziesiąt zł miesięcznie).
Przepraszam za zbyt długi elaborat, musiałem to zrzucić z wątroby. Zapraszam zainteresowanych do dyskusji.
Ponieważ prowadzenie BrowarBizu jest kosztownym przedsięwzięciem, ktoś musi je finansować. Finansowo wspierają jego istnienie:
- prywatnie sami BrowarBizowicze (PremiumUżytkownicy) - bez jakiegokolwiek kontekstu komercyjnego,
- reklamodawcy z "tradycyjnym" reklamami - tu kontekst jest bardzo wyraźnie komercyjny (bannery, reklamy w newsletterze, etc.),
- BrowarBizowicze będący PremiumUżytkownikami występujący na Forum w imieniu danej firmy zazwyczaj w dedykowanym wątku - czyli tu też mamy kontekst komercyjny (knajpki, sklepy, browary).
- ja i Maggyk z własnej kieszeni (teraz już nie jest to znaczny udział, ale proszę mieć na uwadze, że przez pierwszych 10 lat było to ciągłe inwestowanie w jego działanie).
Istotą tego wątku jest skupienie się na grupie nr 3 i nakreślenie o co w tym chodzi. W BrowarBizie udzielają się takowoż konsumenci jak i osoby związane w jakiś sposób z branżą. Aby nie dopuścić do sytuacji takiej, że nie do końca wiadomo czy dany BrowarBizowicz wypowiada się w imieniu firmy z którą jest jakoś związany (np. pracuje w niej) czy też wypowiada się w zupełnym oderwaniu od swej pracy - jakiś czas wstecz postanowiliśmy wprowadzić jasną zasadę rozgraniczającą te dwa światy:
Jeśli informujesz o firmie (jej produktach, usługach) z którą przypadkiem jesteś w jakiś sposób związany (pracujesz tam, jest to Twój kontrahent, rodzina, etc.) powinieneś to czynić oficjalnie. Czyli tak aby Twoje intencje dla wszystkich Użytkowników zawsze były jasne. Jeśli natomiast zamierzasz wypowiadać się o sprawach nie wspomnianych wyżej, to możesz to czynić jak każdy inny Użytkownik BrowarBizu.
Dla osób prowadzących sklepy, knajpki jest to jasne, pewnie dlatego że dość skrupulatnie pilnuje się tu tego tematu i wypowiedzi uznane za komercyjne są ukrywane do momentu nawiązania oficjalnej współpracy. Dla przedstawicieli browarów w różnej formie i wielkości działalności/importerów/etc. nie jest to już tak jasne (z wyjątkami, które można śledzić na Forum).
Nie pilnowałem tych zasad jednak zbyt rygorystycznie w działach nad którymi mam pieczę moderatorską, sądząc naiwnie że nie będę hamował dyskusji na interesujące nas tematy, a sami zainteresowani w pewnym momencie dostrzegą, że powinni nawiązać komercyjną współpracę, jako że korzystają z dobrodziejstwa BrowarBizu do swych celów komercyjnych. Tak jednak się nie stało, dostałem kubeł zimnej wody na głowę - sam z siebie nikt się nie zgłaszał, a gdy zacząłem realizować nieco rygorystyczniej wspomniane założenia dostałem także prysznic, ale to akurat nie jest istotne.
Wracając do meritum:
Możliwość wypowiadania* się w kontekście komercyjnym na Forum BrowarBizu daje firmom wymierne korzyści w postaci propagowania informacji o firmie/jej usługach/ produktach wśród najbardziej zainteresowanych piwem osób skupionych w społeczności BrowarBizu. Jako że firmy korzystają z tego potencjału do swoich komercyjnych celów, w moim odczuciu jasne jest, że taka firma/osoba powinna udzielać się w finansowaniu BrowarBizu. Firmom takim nie daję nic poza możliwością oficjalnej prezentacji swej oferty. Nie sprzedaję przychylności BrowarBizu (jak ode mnie to ostatnio oczekiwano/mi zarzucono). To jak firma i jej produkty są odbierane, zależy wyłącznie od firmy, sposobu prezentacji informacji przez nią, sposobie realizacji celów komercyjnych i samych jej produktów/usług ma się rozumieć.
* Chodzi oczywiście o udział rzetelny, szczery, przyjacielski i w jakiś sposób zbieżny z potrzebami społeczności BrowarBizu (nad ostatnim to akurat ja dbam, nie akceptując zupełnie dowolnych działań).
Wiem, że postawienie wyraźnej granicy między niekomercyjnym a komercyjnym udziałem w BrowarBizie czyli konieczność nawiązania oficjalnej współpracy z BrowarBizem, może zniechęcać do wypowiadania się ludzi z branży o sprawach związanych z tematem (zazwyczaj w kontekście działalności ich firm) czyli o tym co nas tu interesuje. Jest to pewien handicap tego rozwiązania, który musi być wkalkulowany w ryzyko. Uważam jednak, że korzystanie z potencjału BrowarBizu musi kosztować, tak samo jak kosztować musi piwo które stoi w sklepie i które chciałbym wypić. Korzystanie z tego potencjału kosztuje niewiele, zależy od wielkości podmiotu i pozwala mi opłacić rachunki (nie wiem po co się tłumaczę, bo powinno być to dla wszystkich zrozumiałe).
Może istnieją miejsca w sieci, w których takiego rygoru nie ma. Może przetrwają one dłużej niż przez okres kilku lat bez takich ograniczeń. Może...
Jeśli ma ktoś ochotę porozmawiać na ten temat, zapraszam do dyskusji. Temat założyłem poniekąd w wyniku postu Fido (ale to nie jest jedyny powód):
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel
Wyświetlenie odpowiedzi
Nie należy jednak łączyć z tym kwestii komercyjnych (czyli pisanie w celu osiągnięcia korzyści [jakiekolwiek by one nie były] dla swej firmy) a do tego jeszcze wyimaginowanych oczekiwań przychylności społeczności dla swych produktów (do tego w zamian za kilkadziesiąt zł miesięcznie).
Przepraszam za zbyt długi elaborat, musiałem to zrzucić z wątroby. Zapraszam zainteresowanych do dyskusji.
Comment