Mysle, ze gdy osoba zwiazana z browarem zalozy nowy temat i napisze "Piwo gotowe do oceny" to nikt sie nie przyczepi
BrowarBizowanie w kontekście komercyjnym
Collapse
X
-
5470 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna
-
-
Proszę raczej porzucić wymyślanie kuriozalnych sytuacji - tu nie chodzi też o możliwości wykrywania ordynarnego cwaniakowania i nie o tym jest ten wątek. Zresztą zazwyczaj takie posty są mniej lub bardziej udolnie ale wyraźnie naszpikowane przekazem komercyjnym. Zapis w regulaminie dotyczący zakazu prowadzenia reklamy bez zgody jest bardzo ogólny, bo i nie da się wszystkiego co trudne do zdefiniowania, zamknąć w sztywne ramy. W każdym bądź razie co jest a co nie jest treścią komercyjną rozstrzyga moderator lub właściciel.
Chciałem wskazać w tym wątku o co chodzi w prezentowaniu informacji komercyjnej, czego się za to (nie) dostaje, co jest powodem takich a nie innych działań ze strony moderatorów/mojej i dlaczego oczekuję takich a nie innych zachowań od Użytkowników, którzy mają chęć szerzyć wieść o działalności swojej firmy (co samo w sobie przecież nie jest złe, a wręcz jest pożądane, tyle żeby było to ujęte w ramy oficjalnej współpracy).Last edited by ART; 2012-08-08, 17:54.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
A ja ciągle nie mogę sobie wytłumaczyć, czemu nie wspieramy jako Browar.biz takiej inicjatywy jak Artezan.
Przecież nie jest to kolejna maszynka do robienia pieniędzy biznesmena X tylko wymarzone, pierwsze dziecko Artezanów ale również nasze, Browar.bizowe.
I to hasintus na własny koszt przyjechał do Wrocławia i opowiedział o całym przedsiewzięciu (a inny kolega za swój wykład wziął kasę ) każdemu kto chciał posłuchać. Nie tajniaczą się co i jak tylko za darmochę udostępnili bezcenny, w tym chorym kraju, poradnik jak otworzyć coś podobnego.
Czy ich wiedza nie jest cenna? Ale nie wołają za to kasy, dziwne?
Ktoś napisał, że osobiste znajomości wpływają na ocenę sytuacji na forum, może, ale w tym przypadku nie, nie znam nikogo z Artezanów a hasintusa raz widziałem, nawet nie zamieniliśmy słowa.
Nie rozumiem tej sytuacji. Tej konkretnej bo resztę przesłania Arta poniał, rozumiem, że biznes jest biznes."nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedziA ja ciągle nie mogę sobie wytłumaczyć, czemu nie wspieramy jako Browar.biz takiej inicjatywy jak Artezan.
Jeśli np. taki Artezan w knajpie kosztuje ponad 10 zł., to ja kupując go wspieram, dodatkowo wyraziłem pozytywną opinię na jego temat tutaj. Co więcej mogę zrobić. Jak za kilka lat będzie Artezanów więcej, to i na to nie będzie mnie stać.
Z drugiej strony wykupienie Premium Użytkownika, to nie jest wielki wydatek. Uważam, że Art powinien w regulaminie dookreślić pewne zasady, w których nie będzie takich luk, bo sytuacja będzie się powtarzać. Będzie to jaśniejsza sytuacja dla obydwu stron.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
I to hasintus na własny koszt przyjechał do Wrocławia i opowiedział o całym przedsiewzięciu (a inny kolega za swój wykład wziął kasę ) .
Comment
-
-
A to proszę o sprostowanie."nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Nie widzę powodu, żeby Ci referować wydatki związane z organizacją WWP i FDP. Wstydziłbyś się wypominać koledze drobne, które dostał "na waciki", żeby ludzi mogli zaczerpnąć profesjonalnej wiedzy. Przypominam też, że każdy medal ma dwie strony i Hasintus przy okazji swojej prezentacji nie tylko podzielił się wiedzą - za co chwała mu wielka - ale również zapoznał publikę ze swoim nowym biznesem, z którego będzie czerpał dochody. Dobrze jest mieć misję i przy okazji na tym zarabiać - tak postrzegam zarówno Artezana jak i browar.biz, przy czym raczej dla Artezana docelowo ma być to interes bardziej dochodowy, niż dla Arta b.biz prawdopodobnie kiedykolwiek będzie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziJa Cię Fido proszę, jak nie do końca wiesz, kto dostał kasę i za co, to się nie wypowiadaj
Co do pojęcia "koleżeństwo" to faktycznie ze wstydem wypomniałem te drobne "na waciki" i wstydzę się dalej..."nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bianco8 Wyświetlenie odpowiedzikurde misjonarze róbcie swoje, bez bajek o misji
Podzielam alergię na to słowo. I jeszcze "pasja".
Z 10 lat temu można było się nim posłużyć zgodnie z desygnatem. Dziś każda siksa w tv ma pasję i "jest sobą".
A co do tematu wątku: niestety choćbyś robił najlepsze rzeczy to spotkasz się z dość znaczną krytyką ludzi którzy nic nie robią: po co to robi? kto za to płaci? kto za nim stoi? dlaczego nie ja jestem Prezesem
Szkoda tylko, że na forum dotyczącym teoretycznie neutralnej i przyjemnej rzeczy, która jako alkoholizowana powinna ludzi zbliżać i wygładzać, jest aż tyle szarpaniny. I to w zasadzie w każdym dziale i co 3 wątku."... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"
Comment
-
-
Coś mi się wydaje że głównym problemem pozostanie rozpoznanie co jest "wypowiedzią komercyjną" a co nią nie jest.
Np. nie zabronimy nikomu rejestrować podstawionych osób, czy to jako zwykłych czy jako premium, których jedyną działalnością będzie wychwalanie jakiś produktów. Jest to obecnie już znana i postępująca w wielu dziedzinach działalność.
Ponieważ wiadomo że ludzie szukają " w internecie " opinii zwykłych użytkowników, to cała maszyna marketingowa takowe tworzy. Dzięki temu można przeczytać opinie o niezawodnosći i wspaniałym działaniu wielu produktów, które są delikatnie mówiąc zmyślone, a produkty co najmniej kiepskie, jeśli nie w ogóle nie posiadające obiecywanych cech. Można tez sobie wyobrazić artykuły typu "patrzcie jakie fajne piwo próbowałem, jest najlepsze na świecie, zachwyciłem się i w ogóle", pisane przez samych producentów takowego
Rozumiem jednak że nie o to do końca tu chodzi, a raczej o możliwość umieszczania przez jednostki komercyjne "artykułów sponsorowanych", w widoczny sposób jako takie oznaczonych. To jest okej i fair.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedziWiem tyle, że spokojnie pozwala mi się to wypowiadać.
Co do reszty wypowiedzi na temat misji: dzięki bardzo, od 9 lat robię Warsztaty Piwowarskie, bo mam misję. Nie zarobiłam na tym ani grosza, a trochę nawet dopłaciłam. Jak czytam, że nie ma czegoś takiego jak misja, to żal mi Was, ludzie, że macie takie ubogie i płytkie spojrzenie na otaczających Was innych przedstawicieli homo sapiens, przefiltrowane przez niechlubną większość.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzito żal mi Was
Co do misji- chodziło mi o samo słowo. Na bardzo wielu stronach www firm masz teraz zakładkę misja. Która służy przeważnie do ocieplania wizerunku i jest dość cynicznie używana.
Sam ze swojej działki mam doświadczenia z działaniem społecznym i jest to delikatnie mówiąc często ściema z obu stron. Jak jest za darmo to przychodzą ludzie, którzy zawsze przyjdą bo jest za darmo - cokolwiek by to było. I bardzo często nie są wcale biedni. A usługodawca może sobie na sztandarze napisać, że działa dla dobra wspólnego.
Oczywiście gdzieś między tym wszystkim jest dużo fajnej roboty robionej bezinteresownie. Ale po cichu, bez sztandaru z napisem misja. I tego oby było jak najwięcej."... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzibo mam misję.
Comment
-
-
Jak już sobie wytrzecie moim nickiem porządnie buzie, to odszukajcie moje ogłoszenia komercyjne.
Chyba antykomercyjne
Do Wrocławia jechalem na koszt organizatora jako sędzia w konkursie tak jak inni sędziowie. Prelekcje zrobiłem z czystej przyjemności ale to nie był żaden poważny wykład i nie ma nic wspólnego z innymi wykładami, ktore były organizowane na zapisy. i nie powinno to byc porównywane.
My też bardzo nie lubimy piedzielenia o misji i między innymi dlatego postanowiliśmy nie robić ogłoszeń komercyjnych na browar.biz a co za tym idzie nie wykupować abonamentu. Chcieliśmy pozostać nadal zwykłymi użytkownikami tak jak od wielu lat nimi byliśmy.
Comment
-
Comment