Ja chcę kwacha!!!!!!!
Przywiozłem z Ukrainy 3 litry (bo na więcej mi miejsca w plecaku zabrakło przez inne litry) i zostały wypite w ciągu kilku minut przez rodzinkę. Ale niespodziewanie w trójmieście trafiłem na kwas w Bomi był właśnie jakiś polski , obolon i jeszcze jakiś zagramaniczny. Jestem uratowany!!!
Przywiozłem z Ukrainy 3 litry (bo na więcej mi miejsca w plecaku zabrakło przez inne litry) i zostały wypite w ciągu kilku minut przez rodzinkę. Ale niespodziewanie w trójmieście trafiłem na kwas w Bomi był właśnie jakiś polski , obolon i jeszcze jakiś zagramaniczny. Jestem uratowany!!!
Comment