Ursa Maior - browar w Bieszczadach

[jacer]

Co jest złego z czesaniu frajerów? Po to są frajerzy, żeby ich czesać. To tylko i wyłacznie wina frajera, że jest czesany.

Co wy klub młodego towarzysza socjalisty zakładacie z Zythumem?

[dlugas]

Wystarczy napisać swoje zdanie raz, a nie powtarzać je co kilka postów do znudzenia.

Chcesz kupujesz, nie, to daj na luz.

Ich ety i ich kapsle to sobie dyktują ceny. Nie są spekulantami. ja na cenach tycj rzeczy się nie znam, ale czas poświęcony na odebranie zamówienia, obsługę sklepu, zapakowanie, wysłanie itp. też podobno kosztuje.

Ja temat kończę :] pozdrawiam

btw.Jak ktoś mi da na znaczek pocztowy i poczeka chwilkę czasu to mu wyślę kapsel za free
Ursa też chyba się obrazi.
Etykiet na życzenie nie ściągam, bo szkoda mi czasu i nerwów.

[żąleną]

Co jest złego z czesaniu frajerów? Po to są frajerzy, żeby ich czesać. To tylko i wyłacznie wina frajera, że jest czesany.

Dziękuję za szczerość w imieniu wszystkich potencjalnych klientów browaru Nepomucen.

Też zdziwiła mnie metamorfoza Krzysia. Zawsze pisał, że zamiast bić pianę należy po prostu nie kupować, a tu nagle oburzenie. To pewnie zgubny wpływ rewolucji piwnej, która dotarła i do Świdnicy.

[jacer]

Dziękuję za szczerość w imieniu wszystkich potencjalnych klientów browaru Nepomucen.

To było takie luźne nawiązanie do sytuacji sprzed kilku lat jak to kolekcjonerzy próbowali sprzedawać w Żywcu opakowania szklane po musztardzie jako kufle do piwa, po 10zł. Oburzenia jakoś wtedy nie słyszałem.

aha, no i dobrze wiemy, że etykieta po złotówce to jutro aukcja na allegro po 5zł. Nie oszukujmy się. Tak już było.


Nepomucen jeszcze nie myśli o etykietach, więc tym bardziej o ich sprzedawaniu czy nie.

[gwzd]

Bo co - powiedziałem jakąś nieprawdę? Kapsel 4 zł, etykeita 4 zł, a cała butelka z piwem 5,70 zł. nie jest to darcie frajerów?

Nie. Po prostu browar nie chce tego sprzedawać, a pytających o gratisowe etykiety można odesłać na drzewo podając cenę sklepową.

[gwzd]

Chwali się, że te pokale to rękodzieło, mają fajny kształt, każdy niepowtarzalny, ale niech to ma jakąś normalną pojemność. Taki pokal o pojemności 0,5l kupiłbym, a takich małopraktycznych dziwadeł jak 470 ml, to nie chcę nawet za darmo, szkoda mi zagracać półki.

470ml to pojemność całkowita, po nalaniu do krawędzi. W sam raz, aby nalać piwo o objętości 0,3-0,35l.

[Marusia]

Co jest złego z czesaniu frajerów? Po to są frajerzy, żeby ich czesać. To tylko i wyłacznie wina frajera, że jest czesany.

Dziękuję za szczerość w imieniu wszystkich potencjalnych klientów browaru Nepomucen.

Eheh, no tak, warto zapamiętać

[zgoda]

Pani Mario, tak się robi biznesy na piwie. Ja się pilnie uczę żeby za parę lat taplać się w morzu kasiory.

[pioterb4]

Skoro piwo z etykietą i kapslem jest tańsze od kapsla i etykiety luzem, to znaczy że bardziej opłaca się zestaw z piwem. Głównym zadaniem browaru jest sprzedaż piwa i nie dziwię się, że nie zdecydowano się na sprzedaż artykułów kolekcjonerskich po 50 gr. Jakby mnie ktoś zapytał czy chciałoby mi się biegać 7 razy w tygodniu na pocztę by wysłać 7 kapsli po złotówce to odpowiedź brzmiałaby nie. Generalnie przypadek kolekcjonerów to ciekawa sprawa. Nie ma sprzedaży artykułów - źle, bunt, brak szacunku dla zbieraczy, chamstwo i rozbój (przypadek Piwoteki), jest handel - wysoka cena, koszenie frajerów. No nie dogodzisz.

[wsaczuk]

jakoś nikt z Was nie płacze że sok w KiKu 15 zł kosztuje - to jest dopiero czesanie frajerów.

[Pendragon]

Nie, to eliminowanie złych nawyków.

[zgoda]

Połowy piw w KiK nie da się wypić bez soku, ale nie będę im płacił zbójeckich kwot. Popijam colą.

[olie]

Połowy piw w KiK nie da się wypić bez soku, ale nie będę im płacił zbójeckich kwot. Popijam colą.

A nie lepiej zamówić jakieś z drugiej połowy?

[jacer]

A nie lepiej zamówić jakieś z drugiej połowy?

Nie, bo wtedy nie mógłby narzekać jak to jest źle a wszyscy wokół są winni temu stanowi

[zgoda]

Nie znasz się, Jacer. To jest wielkomiejski sznyt, wziąć imperial IPA i do tego sok malinowy.