Ciechan vs butelki "Okocim"

[marekj]

Może po prostu chodzi o to, że Carlsberg jest właścicielem tych butelek i nie życzy sobie, by ktokolwiek inny ich używał?
Z zasłyszanych plotek od dostawcy Ciechana ponoć Carlsberg miał wytoczyć Konstancinowi proces za używanie butelek, stąd popłoch w Ciechanie (co oczywiście nie przeszkadza im dostarczać części piw rozlanych jeszcze w butelki CO).

Gdzie kolega wyczytał bądź zobaczył popłoch Ciechana

[concerto]

a kosztem wynikłym z "bezproblemowego oddawania opakowań zwrotnych" obciążone zostały by hurtownie lub sklepy - czyli klient, lub budżet państwa - czyli podatnik.

Czyli taniej jest wyrzucać i produkować cały czas nowe?

[MarcinKa]

Czyli taniej jest wyrzucać i produkować cały czas nowe?

Całkiem prawdopodobne, że tańsze jest kupowanie nowych flaszek niż utrzymywanie całego systemu zwrotu.

A ja mam pytanie o ekologię. Co jest bardziej ekologiczne? Zawsze mówiono, że wielokrotne wykorzystanie opakowań to ekologia. A może technologia poszła tak daleko, że teraz huta szkła robi mniej szkód w środowisku niż urządzenia do mycia i uzdatniania w browarze?

Jeśli bardziej ekologiczne jest zwracanie butelek, to spytam o Unię, która tak szczyci się działaniami w ekologii. Za komuny były właściwie 2 zwrotne solidne butelki. Teraz mamy kilkadziesiąt: bezzwrotnych, ciężko zwrotnych i zwrotnych. Browary z Unii (CP, GŻ, KP) z butelek uczyniły istotny składnik wartości ich produktu (piwo).
Ekologia by pewnie zakrzyknęła: Komuno Wróć

[franekf]

Gdzie kolega wyczytał bądź zobaczył popłoch Ciechana

Dostrzegłem lekki popłoch u ludzi zajmujących się transportem - widać, że dość poważnie podchodzą do sprawy "żadnego CO", a skądś się to pewnie wzięło. Może "na górze" ciechana słowo "popłoch" niezbyt pasuje, ale widać, że cisną "fizycznych" z dołu

[maciek321]

hej mam pytanie poszukuje firme ktora odkupila by odemnie duza bardzo duza ilosc pustych butelek od piwa

[ucho]

Mnie dręczy niemiłosiernie, dlaczego nie spytasz u źródła, czyli w Grupie Carlsberg Polska, tylko na jakimś forum?

Nie wierzyłem, że oddzwonią, a jednak otrzymałem odpowiedź.
Informacja z infolinii Okocimia: kształt butelek zwrotnych nie jest zastrzeżony i opatentowany.
Czyli jest tak, jak myślałem. (fanfary)
Oczywiście można przyjąć, że:
1. Infolinia myli się lub celowo wprowadza w błąd.
2. Kształt jest zastrzeżony przez inny podmiot niż Carlsberg - np. hutę szkła (w co wątpię).

Według mnie sytuacja wygląda następująco. Wykorzystywanie butelek Carlsberga przez inne browary nadal jest nielegalne, z uwagi na znak towarowy w postaci słowa "OKOCIM" umieszczonego przy denku. Inne browary mogłyby jednak zamówić nowe butelki w tym samym kształcie albo wykorzystać istniejące po wcześniejszym usunięciu napisu. Przypuszczam, że butelki "amber" również nie są zastrzeżone. Co więcej, nie ma na nich znaków towarowych (poza znaczkami huty). Dlatego Carlsberg może legalnie ich używać.

[e-prezes]

Nie wiem czy są jeszcze w obiegu, ale dawniej Okocim miał butelki z tłoczeniem przy dnie OZP (okocimskie Zakłady Piwowarskie), ale podejrzewam, że wyszły już z użycia.

[Cooper]

Pochrzanione to wszystko. Nie jestem specem od marketingu itp ale właścicielami form/kształtów/rodzai butelek powinny być huty a nie browary a butelki nie powinny mieć żadnych dodatkowych oznaczeń browarów (no chyba że taki ukłon dla kolekcjonerów i bogate tłoczenie z opisami i znakami firmowymi jak to miało miejsce przed wojną ale to raczej nie przejdzie bo lobby kolekcjonerskie to mniej niż kropla w ilości konsumentów piwa). Browar kupuje w hucie z jej oferty dany rodzaj i ilośc butelek i po zawodach. Po co pajacować z jakimiś formami rodzajami butelek gdzie promień krzywizny przy zwężeniu brzuścia w szyjkę w jednej butelce wynosi 17 mm a w drugiej 21 mm, różnica wysokości butelki wynosi 4 mm w stosunku do innej i jest inne ząbkowanie na denku ? Przecież to tylko komplikowanie i zawracanie )(. Nikt nie wmówi mi że piwo w butelce typu X jest lepsze od butelki typu Y bądź któraś z obu butelek jest lepsza w transporcie. Zadaniem huty jest opracowanie butelki możliwie idealnej a zadaniem browaru uwarzenie piwa jak najlepszego i tyle. Takie różnice w butelkach wyłapie tylko fotokomórka na linii rozlewniczej a nie np kasjerka w sklepie która de facto przyjmuje/skupuje je od klienta ? Ma mieć na wyposażeniu kartonowy wzornik z obrysem butelki i przekładać przez niego każdą butelkę w celu weryfikacji odpowiednich typów ? Że poznaje po etykietach ? Przecież ja jako wkurzony na tą chorą sytuację klient i tak nalepiam na zwrotne (i czasami niezwrotne ) butelki takie etykiety jakie sklep przyjmuje czyli wiadomo Wielka Trójka bo chyba 99,9 proc sklepów z piwami w zwrotnych butelkach ma ich piwa a więc musi je przyjąć.
I przyjmuje.

[Piwa-i-wody-regionalne]

Sytuację uzdrowiłoby wprowadzenie jednego rodzaju butelki, a mianowicie obowiązku butelki z w r o t n e j. Kształty byłyby wtedy sprawą wtórną. Ulżyłoby to pewnie sprzedawcom, ale przede wszystkim środowisku. W tej chwili mamy sytuację absurdalną do tego stopnia, że jedno piwo w zależności od podmiotu, który je sprzedaje lane jest w butelkę zwrotną lub niezwrotną z nazwy (czyli butelka ta sama, ale punkt widzenia różny).

[concerto]

Mnie drażni tu niestabilność.

Podam na przykładzie Intermarche w Oławie.

Jakiś czas temu robiłem tam trochę większe zakupy. I przy kasie okazało się, że wszystkie piwa z Manufaktury i Fortuny sprzedają jako niezwrotne ( co mnie zdziwiło bo wszędzie gdzie wcześniej kupowałem było odwrotnie ). Jedyna butelką za którą zapłaciłem ( a raczej wymieniłem za inną ) była ta od portera witnickiego.

Natomiast wczoraj okazało się, że nastąpiła zmiana. I już nie uważają butelki od witnickiego za zwrotną- co ciekawe ceny samego piwa na razie nie podnieśli.

I bądź tu mądry.

[marekj]

Powinien być jeden wzór butelki zwrotnej w naszym kraju .

[darekd]

Powinien być jeden wzór butelki zwrotnej w naszym kraju .

I jeden rodzaj piwa, życie stałoby się prostsze W epoce, gdy funkcjonował jeden wzór
butelki w naszym kraju też był problem z jej zbytem.

[marekj]

Znasz kraj w którym obowiązuje taka zasada?

Horwacja, Litwa. nawet gdyby nie było takich przykładów to w Polsce kiedyś obowiązywała jako wymienna butelka typu EURO i bączek. I było OK

[marekj]

Oczywiście Chorwacja

[jacer]

Holandia, Niemcy.