Ben McFarland: Najlepsze piwa świata. 1000 niezrównanych piw od Portland po Pragę

[skitof]

Wydawnictwo Olesiejuk wypuściło na rynek polski tłumaczenie World's Best Beer Bena McFarlanda. W zasadzie to już kolejny album prezentujący najpopularniejsze piwa świata. Książka ma klasyczną dla tego typu pozycji budowę czyli pierwsze kilkadziesiąt stron to ogólne informacje o piwie (historia, składniki, produkcja, style, gatunki, szkło, degustacja), trochę ciekawostek i faktów. Główna część to prezentacja piw w podziale na państwa lub regiony. Część ostatnia to sprawy kulinarne z wykorzystaniem lub towarzystwem piwa, glosariusz, indeks.
W dziale poświęconym Polsce zaprezentowano: Koźlaka z Ambera, Mocne Ciemne z Browaru Staropolskiego, Okocim Mocne i Premium Pils z Carlsberga, Black Boss Porter z Witnicy, Hevelius Kaper i Żywiec Porter z Żywca.
Książka liczy 288 stron i ma format albumowy.

[Mason]

Wybór polskich piw zadziwiający, zwłaszcza Okocim Mocne i Pils.

Na stronie wydawnictwa książka kosztuje 69 złotych, Empik oferuje ją za 64,49 a na Allegro ceny zaczynają się od 55

[pioterb4]

Wybór polskich piw zadziwiający, zwłaszcza Okocim Mocne i Pils.

Aż ciekaw jestem jak te piwa zostały opisane. Szkoda, że zamiast Okocimów i wytworów Witnicy nie znaleziono miejsca dla Żytniego, Czarnkowa albo Ciechana.

[skitof]

Aż ciekaw jestem jak te piwa zostały opisane. Szkoda, że zamiast Okocimów i wytworów Witnicy nie znaleziono miejsca dla Żytniego, Czarnkowa albo Ciechana.

No cóż, generalnie dużo się nie poczyta. Na każde piwo przypadają po dwa-trzy zdania. Szczególnie wyróżnione są Mocne Ciemne ze Staropolskiego i Żywiecki Porter. Uznanie zdobył również Okocim Premium Pils: "Smakowity lager w czeskim stylu, bursztynowego koloru, o czystym, rześkim smaku. Wiodą w nim smaki łagodnego, słodkiego jabłka oraz nuty gruszki, a półpełna treść przechodzi w długi, wysuszający finisz. Szeroko dostępne w całej europie, piwa Okocim mają oddanych fanów".
W ogóle dość ciężko się czyta ze względu na kanciaste tłumaczenie i liczne niedostatki redaktorskie.

[pioterb4]

Eh, czyli generalnie tą pozycję można sobie odpuścić. Nie dość, że opisy poetycko przekaskrawione to jeszcze dobór repertaru czysto przypadkowy.

[skitof]

Eh, czyli generalnie tą pozycję można sobie odpuścić. Nie dość, że opisy poetycko przekaskrawione to jeszcze dobór repertaru czysto przypadkowy.

Masz rację. Hitem byłaby książka: 100 najlepszych piw polskich. Na pewno nie przeszłaby bez echa.

[Marusia]

półpełna treść przechodzi w długi, wysuszający finisz.

Łomatko, a któż to jest autorem tych potworków?

[Seta]

Okocim Premium Pils: "Smakowity lager w czeskim stylu, bursztynowego koloru, o czystym, rześkim smaku. Wiodą w nim smaki łagodnego, słodkiego jabłka oraz nuty gruszki, a półpełna treść przechodzi w długi, wysuszający finisz. Szeroko dostępne w całej europie, piwa Okocim mają oddanych fanów".

Chyba kupię tego Okocima... Kilka lat nie piłem, ale żeby aż tak się poprawił??

[rohozecky]

Hitem byłaby książka: 100 najlepszych piw polskich

Nie wiem, czy znalazłoby się tyle materiału do opisywania . No chyba , że włączymy w to homebrewing

Myślę, że ta pozycja ukazała się wyłącznie na zasadzie : Angol napisał - widac musi być dobre...

[snorre]

... w długi, wysuszający finisz. ".
W ogóle dość ciężko się czyta ze względu na kanciaste tłumaczenie i liczne niedostatki redaktorskie.

Tłumacz chyba dostał to zlecenie po znajomości - podejrzewam, że słowo "dry" zamiast "wytrawny" przetłumaczył jako "suchy". Z przyjemnością dorwałbym wersję oryginalną i polską i porównał sobie

[żąleną]

Ja z kolei z przyjemnością dorwałbym tłumacza i wybił mu z głowy psucie rynku i języka chałturzeniem za pół ceny. O ile jeden człowiek to robił, bo niektóre wydawnictwa lubią pojedynczą książkę zlecać kilku "gotowym na wszystko".

[kloss]

Dobór krajów i piw też momentami sprawia wrażenie dość przypadkowego.
W Europie pominięto Słowację, gdzie chociażby Złoty Bażant zasługuje na wzmiankę, za to jest aż 8 browarów hiszpańskich. Rosja to tylko Bałtika, za to w ogóle nie ma Ukrainy. Podobnie jak Litwy i Łotwy, w przeciwieństwie do obecnej Estonii.W Azji pominięto Chiny z nieśmiertelnym Tsingtao i Beijing. Za to jest taki piwny gigant jak Kambodża. Jest Sri Lanka, ale ani słowa o indyjskim Kingfisherze.

[Pancernik]

Układ "alfabetyczny" krajów również jest dość ciekawy.
Zapowiedziałem już wszystkim, żeby im do łba przypadkiem nie strzeliło, żebym znalazł to coś pod choinką...

[żąleną]

Trzeba uważać. Ostatnio zrobiłem po znajomości małe tłumaczenie i przez "pośrednika" zamiast zapłaty zażyczyłem sobie po prostu jakiegoś piwa, wspominając coś tam o belgach w dużej butelce. No i dostałem Alhambrę.

[Mason]

Postarali się, przecież mogłeś dostać Warkę w plastiku 1,5l