Tweet
Odwiedziłem browar z lokalem o nazwie Brand Music Club. Kilka kilometrów od Opola Lubelskiego w stronę Lublina, skręca się do Skokowa, ok 1300 metrów asfaltówką i dalej na wprost (nie do wsi) utwardzoną szeroką żwirówką jeszcze 200 metrów. Imprezownia czynna tylko w soboty, zatem kto chciałby ot, tak odwiedzić browar, piwa się nie napije.
Skorzystałem z gościnności i umówiłem się wcześniej. Wszystko jasne, browar istnieje, i choć nie było głównego szefa i piwowara, pan, który zajął się mną, twierdził jednak, że warzą u siebie od przełomu marca i kwietnia.
Zarówno lokal jak i browar umieszczone są w jakimś dawnym, sporym budynku gospodarczym (albo podworskim, albo pegerowskim), sala typowo imprezowo-taneczna, więc klimatu wyłącznie dla degustacji piwa w sobotnie wieczory nie ma. Na zapleczu warzelnia (warzy się, a jakże) o wybiciu 10hl, dalej tanki, my powędrowaliśmy do chłodni po piwo.
Nie należy spodziewać się w najbliższym czasie jakiejś gwałtownej ekspansji browaru, bo na razie wszystko, co warzą, mają sprzedane. Na pewno piwo nie trafi póki co do sklepów.
Obecnie dostępne piwa, to Pszeniczne Klasyczne, Pszeniczne z Brzoskwinią, Pilsner, Jałowcowe, Porter z Wanilią i Cynamonem.
Oceny później.
Należą się podziękowania za miłe przyjęcie i obdarowanie kompletem piw (sam zrezygnowałem z brzoskwinii) w ramach promocji browaru. Wyjechałem z sześcioma butelkami za free, porter odłożyłem do piwniczki. Należy życzyć inicjatywie rozwoju (jak jest z jakością, zobaczymy) i jednak obecności poza kilkoma wybranymi lokalami w Polsce i na miejscu.
Skorzystałem z gościnności i umówiłem się wcześniej. Wszystko jasne, browar istnieje, i choć nie było głównego szefa i piwowara, pan, który zajął się mną, twierdził jednak, że warzą u siebie od przełomu marca i kwietnia.
Zarówno lokal jak i browar umieszczone są w jakimś dawnym, sporym budynku gospodarczym (albo podworskim, albo pegerowskim), sala typowo imprezowo-taneczna, więc klimatu wyłącznie dla degustacji piwa w sobotnie wieczory nie ma. Na zapleczu warzelnia (warzy się, a jakże) o wybiciu 10hl, dalej tanki, my powędrowaliśmy do chłodni po piwo.
Nie należy spodziewać się w najbliższym czasie jakiejś gwałtownej ekspansji browaru, bo na razie wszystko, co warzą, mają sprzedane. Na pewno piwo nie trafi póki co do sklepów.
Obecnie dostępne piwa, to Pszeniczne Klasyczne, Pszeniczne z Brzoskwinią, Pilsner, Jałowcowe, Porter z Wanilią i Cynamonem.
Oceny później.
Należą się podziękowania za miłe przyjęcie i obdarowanie kompletem piw (sam zrezygnowałem z brzoskwinii) w ramach promocji browaru. Wyjechałem z sześcioma butelkami za free, porter odłożyłem do piwniczki. Należy życzyć inicjatywie rozwoju (jak jest z jakością, zobaczymy) i jednak obecności poza kilkoma wybranymi lokalami w Polsce i na miejscu.
Comment