Ale wtopa... nie zauważyłem że się jeden z guru wypowiada. Tak naprawdę to wieli szacunek dla was. Po obejrzeniu w sieci filmu z waszego browaru przyszedłem do żony i mówię: robimy browar
A najdziwniejsze jest to że w przeciągu 2 godzin udało mi się ją przekonać do tego pomysłu i od tamtego czasu obydwoje ślęczymy w internecie badając temat browarnictwa w Polsce ja od strony technicznej, żona ekonomicznej, choć z piw pije tylko Redds'a.
Nie robię browaru dla zysku, w zasadzie uznaliśmy że to interes który zajmie nam część pomieszczeń z którymi nie wiemy co zrobić i stoją od kilku lat. Liczymy że nie będzie się to miejsce marnowało a może z czasem ten większy zysk nadejdzie. Jak będzie średni też źle nie będzie. Mając kolejny interes który przynosi ci pensje rzędu 2-3 tyś miesięcznie, to może nie jest dużo ale to jakieś 24-36 tyś rocznie, czyli nie najgorsze auto co 3-4 lata
Otwierając pierwszy sklep mieliśmy wyprane mózgi przez przedstawicieli portugalskiej sieci jak będzie z tego kasa, zderzenie z rzeczywistością było koszmarne... i kosztowało nas wiele by jakoś z tego wybrnąć zwycięsko. Jest to fajny pomysł, dużo umysłowej zabawy przy tym więc i człowiek bardziej czuje że żyje.

Nie robię browaru dla zysku, w zasadzie uznaliśmy że to interes który zajmie nam część pomieszczeń z którymi nie wiemy co zrobić i stoją od kilku lat. Liczymy że nie będzie się to miejsce marnowało a może z czasem ten większy zysk nadejdzie. Jak będzie średni też źle nie będzie. Mając kolejny interes który przynosi ci pensje rzędu 2-3 tyś miesięcznie, to może nie jest dużo ale to jakieś 24-36 tyś rocznie, czyli nie najgorsze auto co 3-4 lata

Comment