Polskie maszyny do napelniania Keg-ow i Beczek (Cask)

[dsmith]

Witam Serdecznie kolegow i kolezanki,

Dzis natchnelo mnie aby sprawdzic polski rynek maszyn do napelniania Keg-ow i beczek.

Troszke jestem rozczarowany, poniewaz nie moge znales nic ciekawego. Dogrzebalem sie do jakiegos wykazu stron europejskich (strona typu B2B ) chcialem zawezyc poszukiwana co do konkretnego kraju i niestety nie bylo zadnej firmy z Polski ktora produkowala by maszyny dla browarnictwa ( przynajmniej na tej stronie ).

Do czego zmierzam - jestem udzialowcem w firmie ktora produkuje maszyny do napelniania kegow i beczek i zastanawiam sie czy bylo by zainteresowanie na tego typu maszyny w Polsce.

Na terenie calej Anglii jest setki malych lokalnych browarow ktore warza (stosunkowo) male ilosci piwa i wlasnie tego typu browary uzywaja naszych maszyn.

Zastanawiam sie w jaki sposob napelnia sie i czysci Kegi lub tez jakich maszyn uzywa sie w polsce.


Przepraszam za bledy ortograficzne i stylistyczne.


Dominic

[Cooper]

O właśnie. Widzę że siedzisz w temacie więc zapytam a w zasadzie poproszę o rozwianie moich wątpliwości. Różnica pomiędzy KEGami a tzw casks (chyba nie ma polskiego słowa odpowiednika).
KEGi to wiadomo - aluminiowe beczki o pojemnościach np 30 l i większe. Może też nieco mniejsze. Casks to jak rozumiem w zasadzie większe puszki np 5-litrowe zwane chyba też party-casks. To ta różnica ? Pytam bo oba pojęcia też często używane przez browary w Irlandii.

[Mason]

Caski to duże, metalowe beczki, w których piwo sobie dojrzewa, a następnie jest serwowane bądź grawitacyjnie, bądź przez pompę. Są co prawda caski plastikowe, ale mniejsza teraz o to.

W Polsce w wielu browarach beczki napełnia się ręcznie. Z myciem jest o tyle problem, że mało kto stosuje obecnie metalowe beczki, praktycznie wszystko idzie w jednorazowe petainery. Nalanie jednego petainera 30l zajmuje bodajże koło czterech minut, potem hop w karton i można wysyłać w świat.

[dsmith]

Wydaje mis sie ze Keg jest zbiornikiem cisnieniowym a cask czyli beczka nie jest pod cisnieniem. To znaczy jest pod cisniemiem ale naturalnym wytworzonym przez piwo. Wydaje mi sie ze wszystko co jest pakowane do kega jest dogazowywane CO2 a piwo z beczki typu cask jest gazowane na tyle co sie samo zagazuje przez drozdze. Tak mi sie wydaje. Nie jestem ekspertem w procesie warzenia. Ale do beczek typu cask pakuje sie piwo gornej fermentacji (Ale) . Do tej pory spotkalem sie z kegami 30 litrowymi i 50 litrowymi ze stali nierdzewnej z konektorami typi G, S i D ( przykro mi ale nie wiem jaka jest roznica pomiedzy tymi literkami) natomiast beczki typu cask maja troszke inna pojemnosc
Najmniejsza beczka uzywana w przemysle to 4.5 galona nazywana Pin potem jest 9 galonow, potem 18 , 36 i tak dalej. Nie ma to nic wspolnego z systemem metrycznym wiec nawet nie warto przeliczac. Powiem tylko ze jednen galon to 8 pokali piwa (pint).
Wracajac do tematu co z tymi maszynami ?? Jest tam ktos w Polsce co sie zajmuje automatyzacja rozlewu piwa ??

P.S jesli pisze jakis glupoty to prosze o sprostowanie. Jak wczesniej mowilem nie jestem ekspertem, pisze co uslyszalem i wyczytalem.

Jak zawsze przepraszam za orotgrafie interpunkcje, skladnie i stylistyke.

Dominic.

[coder]

Wracajac do tematu co z tymi maszynami ?? Jest tam ktos w Polsce co sie zajmuje automatyzacja rozlewu piwa ??

Krótko: nie

Browary kraftowe nie używają
Koncerny wiadomo - handlują z koncernami
Browary regionalne - może mają zapotrzebowanie w sumie na jakieś 10-15 sztuk przez najbliższe 5 lat.