Nie przypominam sobie żadnego tortu. Musiał być niedobry jakiś czekoladowy, bo jakby był taki smaczy z truskawkami i śmietaną to bym zapamiętał. 
Po pięciu latach Krzysiu oskarża mnie o wpółudział w jego kradzieży, ale tort jeśli był już jest zjedzony przez niezidentywikowanych cwaniaczków.
PS
Cwaniaczkiem to jesteś ty. Ja przynajmniej nie korzystam z basenu miejskiego po znajomości by trzymać moje klamoty hobbistyczne.

Po pięciu latach Krzysiu oskarża mnie o wpółudział w jego kradzieży, ale tort jeśli był już jest zjedzony przez niezidentywikowanych cwaniaczków.
PS
Cwaniaczkiem to jesteś ty. Ja przynajmniej nie korzystam z basenu miejskiego po znajomości by trzymać moje klamoty hobbistyczne.
Comment