W dniu wczorajszym miałem okazję odwiedzić dwa rosyjskie rzemieślnicze browary. Tak się prezentują ceny u nich. "Beer Zelis" cena za jeden litr, "Ponarth" za pół litra.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayern71
Jacer
Analizuj dalej, nie trać czasu na fakty. Trzymam kciuki.
Mnie analiza niepotrzebna, bo wiem, że piwo w wioskowym browarze lub w małym mieście w Polsce nie będzie kosztować 3,50zł.
banaszek zaczął temat.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
I dobrze, że zaczął. Ja sam jestem ciekaw, dlaczego u nich to jest możliwe, a u nas nie. Moja teoria jest taka, że tam nie ma Sanepidu, dlatego. Chociaż nie tłumaczy wszystkiego.
Ale zaobserwowałem też zjawisko, że "zeuropeizowanie" lokalu gastronomicznego powoduje natychmiastowy wzrost ceny piwa z 20 do 30 koron.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
W dniu wczorajszym miałem okazję odwiedzić dwa rosyjskie rzemieślnicze browary. Tak się prezentują ceny u nich. "Beer Zelis" cena za jeden litr, "Ponarth" za pół litra.
No to taniej niż u nas. Dziwne. Wydawało mi się, że ceny w Kaliningradzie sięgają 10-12 złotych za 0,5 litra. Jeden rubel to ok 10 groszy?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
Tak, źle tam nie jest. Ceny piwa w browarach restauracyjnych, za pół litra wahają się od 7,5zł do max. 10zł (za Stouta, czy też za Bittera).
Dla nas źle nie jest... Ale robiąc szybki research widać, że średnie zarobki w Obwodzie kaliningradzkim to ok 1800 zł brutto, płaca minimalna to 600 zł brutto (w przeliczeniu). W takim wypadku cena dla mieszkańców jest zdecydowanie wygórowana (nawet na tle niby drogiej piwnie Polski).
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alterbeer
Dla nas źle nie jest... Ale robiąc szybki research widać, że średnie zarobki w Obwodzie kaliningradzkim to ok 1800 zł brutto, płaca minimalna to 600 zł brutto (w przeliczeniu). W takim wypadku cena dla mieszkańców jest zdecydowanie wygórowana (nawet na tle niby drogiej piwnie Polski).
W takim razie, dla kogo działa tam 8 browarów restauracyjnych, 3 rzemieślniczych i 1 przemysłowy? Dla garstki ludzi? Śmiem wątpić!
Tym bardziej, że lokale pękały w szwach podczas naszej obecności.
Ostatnia zmiana dokonana przez abernacka; 2013-01-27, 11:26.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
W takim razie, dla kogo działa tam 8 browarów restauracyjnych, 3 rzemieślniczych i 1 przemysłowy? Dla garstki ludzi? Śmiem wątpić!
Tym bardziej, że lokale pękały w szwach podczas naszej obecności.
W Warszawie też są lokale pękające w szwach, gdzie koszt skromnej kolacji dla 2 osób to kilkaset złotych, a na zamówione Porsche w salonie trzeba czekać rok (bo jest tylu chętnych) - ale to niczemu nie dowodzi.
Pewnie większość klientów w tych browarach restauracyjnych to przyjezdni, pracownicy firm z kapitałem zagranicznym i pracownicy firm państwowych pokroju Gazpromu, ale statystyki mówią coś innego (na temat większości społeczeństwa). Jeśli polskie browary restauracyjne próbują się nachapać na naiwnych klientach (ze swoimi cenami) to co trzeba powiedzieć o rosyjskich browarach, gdzie koszty prowadzenia działalności są zdecydowanie niższe niż u nas (pomijając Moskwę i Petersburg, ale o tych nie wspominasz), a cena piwa jest niewiele niższa?
Nigdzie nie przeszedłem na podatki. Podatek od osób prawnych wynosi 19%. Nie mieszaj tego.
Cały czas mówimy o ZUS, który generuje najwięcej kosztów w Polsce co miesiąc.
Cytat z Twojej wypowiedzi: Jak widzę Czeski system podatkowy jest ukierunkowany aby wykazywać zysk. U nas jest odwrotnie, trzeba wykazywać jak najmniejszy.
No to podatek czy ZUS? Akurat ten wątek jest najmniej istotny (czy ZUS jest czy nie jest podatkiem). Chodzi o kolumnę "koszty". I jak napisał Krzysiu faktycznie nie doszliśmy do sedna. Jednak jak widać (w uproszczeniu) strona kosztowa w postaci danin "podatek od dochodu" i "składki na ubezpieczenie społeczne" dla tak małej działalności (w rozumieniu skali zatrudnienia: 3-4 osoby?) to nie są jakieś wielkie liczby (różnica pomiędzy daninami w Czechach i w Polsce).
Może ktoś z wiedzą się wypowie? Ciekaw jestem bardzo. JAKIŚ składnik u nas musi bardzo mocno odbiegać od jego wartości w Czechach.
A kto dał Ci te informacje? Ja za grudzień płaciłem jakieś 950 zł.
Tak, przepraszam za pomyłkę. Błąd rachunkowy. Przyjąłem podwójną składkę zdrowotną (gdzieś wyżej podałem poprawne wyliczenia). Podwójną bo... ja tak płacę. Masz rację, całość składek w kwocie minimalnej to około 950 PLN.
Mnie analiza niepotrzebna, bo wiem, że piwo w wioskowym browarze lub w małym mieście w Polsce nie będzie kosztować 3,50zł.
banaszek zaczął temat.
Zaczął bo lubi arytmetykę i powoduje nim ciekawość "dlaczego na południu liczby wyglądają inaczej niż w Polsce". Przystąpiłeś do dyskusji więc sądzę, że masz do przekazania interesujące informacje.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika banaszek
Może ktoś z wiedzą się wypowie? Ciekaw jestem bardzo. JAKIŚ składnik u nas musi bardzo mocno odbiegać od jego wartości w Czechach.
On jest znany od dawna. Kwota wejścia na rynek.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika banaszek
całość składek w kwocie minimalnej to około 950 PLN.
Od lutego ponad tysiąc. Wzrosła płaca minimalna.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
No to relacja z naszego wyjazdu. cel to Łabska ścieżka rowerowa a konkretnie jej odcinek na terytorium Czech . Na początek trochę statystyk. Na starcie nie stawiły się dwie osoby, jedna nie dostała zgody lekarza a jako że miały jechać na tandemie to automatycznie druga odpadła . Więc...
Historia českolipského piva sięga 14 wieku, natomiast obecną piwna historię miasteczka od 2023 roku zaczął wytyczać lokalny domowy piwowar Pavel Konvalina. Oczywiście początki to piwowarstwo domowe, następnie browar kontraktowy (browar Kunratice ), a od dwóch lat własny browar....
Bardzo się cieszę, że właśnie taki lokal powstał akurat w Cieszynie. Lubię tam jeździć, lubię klimat tego miasta, a na moim piwnym szlaku właśnie dodałem Czarnego Koguta.
Browar wystartował pierwszego marca, a nam udało się ich odwiedzić dwa i pół tygodnia później czyli 18 marca. Browar,...
Na Słowacji browarów restauracyjnych nie przybywa w takim tempie jak w sąsiednich Czechach, dlatego każdy nowy obiekt tego typu na piwnej mapie cieszy.
W zeszłym roku na zachodzie kraju, w niewielkim miasteczku Skalica przy granicy z Czeską Republiką swoje podwoje otworzył browar Špicer....
Comment