Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
Nie do końca się zgodzę z Tobą. Z obserwacji w Czechach i obecnie w Polsce wiem, że jeśli się poważnie myśli o takim interesie lub już się go prowadzi, to te sumy są ogólnie znane konkurencji. Mało tego - wzrost liczby minibrowarów pozytywnie wpływa na ich funkcjonowanie. Ludzie zaczynają jeździć, porównywać. W Czechach jest w potężny wzrost i nie ma z tym problemu. Między innymi dlatego, że takie minibrowary to często nie tylko produkcja piwa, ale restauracja, nocleg itp. Tworzy się moda, a za modą musi iść dostępność i powszechność.
Poza tym to w ogóle nie są tajemne informacje.
Potrzebna jest nieruchomość, projekt - te koszty są do oszacowania. Potem koszt browaru, tu wystarczy zasięgnąć informacji u Kaspara Schulza (w tym wypadku) albo np. firmy
Pacovské Strojírny, które poprzez swojego przedstawiciela udzieli informacji na forum:
Najbardziej (jak zauważam) jednak gul skacze jednak tym, co na forum przeliczają zyski w groszach i amortyzują koszty w samochody dla kochanek...
Comment