Bojkot AleBrowar - Satanizm nie przejdzie
Collapse
This topic is closed.
X
X
-
Dzięki - obejrzałem sobie - faktycznie nic specjalnego...bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Krzysiu - typową pogardą dla poglądów osób innych to wykazują się najczęściej "religijni", negując wszystko co wykracza poza ich ciasny światopogląd i chcąc wszystko tylko karać.
Polska jest krajem wyznaniowym w którym fanatykom przynznaje się więcej praw i nie zmienia tego, że sytuacja jest lepsza od sytuacji w Arabii Saudyjskiej. To taki argument jak w latach 60 - a u Was prześladują Murzynów. Fakty są faktami: religia jest w szkole, do tego finansowana ze środków publicznych, kościół dostaje za darmo działki w najlepszych lokalizacjach, ma wiele ulg podatkowych, nikt nie kontroluje ile zarabia, jest kompletnie poza prawem. Pijany ksiądz powodujący wypadek najcześciej unika odpowiedzialności. Księża z ambony prowadzą agitację polityczną. Artyści są ciągle ścigani przez różne moherowe orgaizacje za każdą wolną wypowiedź która nie mieście się w kanonie bogo-ojczyźnianym. Pod oknami zwolenników prawa do aborcji czy invitro organizuje się procesje. W parlamencie nie raz i nie dwa wypowiadają się posłowie związani z opcją skrajnie religijną.
To są fakty które definiują Polskę jako kraj wyznaniowy. Do tego dochodzi multum sytuacji takich jak np.: mój syn nie chodzi na religię i w ramach kary i terroru nie dostawał obiadów - katechetka dziwnym trafem za każdym razem zapominała o nim gdy kończyła się lekcja i trzeba było dzieci zaprowadzić na stołówkę (a jego wziać ze świetlicy). Dopiero po kilku poważnych awanturach gdzie byłem straszony przez katechetkę i wyzywany od szatanów sytuacja się zmieniła. Pamiętam tez doskonale jak kiedyś zostałem wyczytany z ambony w momencie gdy pozwoliłem sobie wypisać się kościoła katolickiego. Mnie to nie obeszło ale rodzinę tak, do tego jest to typowy przykład katolickiego terroryzowania ludzi którzy nie chcą mieć nic wspołnego z tą religią.
A to są sytuacje z Warszawy, dużego anonimowego miasta. Co się dzieje w miastach mniejszych każdy wie."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomX Wyświetlenie odpowiedziAle jajca Ja sprawę etykiety i wątków pobocznych widzę tak:
1. Jestem osobą wierzącą i praktykującą i nie dostrzegam w tej etykiecie niczego co by mnie i moje uczucia religijne obrażało. Nie dostrzegam tu niczego szkalującego religii. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie na ten temat i je kulturalnie wyrażać.
2. Nie podoba mi się ta etykieta, bo ten mnich to jakaś pokraka.
3. Co do znajomości Biblii wśród "racjonalistów" to rzeczywiście wiele osób z tego grona sporo o niej wie, choć raczej z drugiej ręki, przyjmując bezkrytycznie to, co ktoś im o niej powiedział, a nie na podstawie lektury Pisma. Akurat wśród wierzących jest bardzo podobnie.
4. Co do lewactwa bezwstydnie atakującego i opluwającego wartości i poglądy innych - to "lewaki" w maskach goryli i towarzystwie kiboli ostatnio regularnie zakłócają dyskusje na uczelniach?
5. Piwo chętnie wypiję, bo żaden poprzedni produkt AleBrowaru mnie nie zawiódł
Dzięki linkom do strony Alebrowaru i ja mogłem obejrzeć ety, bez konieczności zapisywania się na Facebooka.
W pełni zgadzam się z TomXem w szczególności z punktami 1 i 5.
Nie czuję się obrażony (bo niby czym?) a piwa spróbuję, tak jak poprzednich wyrobów Alebrowaru, których etykiety też mi się nie podobały.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedziDzięki linkom do strony Alebrowaru i ja mogłem obejrzeć ety, bez konieczności zapisywania się na Facebooka.
W pełni zgadzam się z TomXem w szczególności z punktami 1 i 5.
Nie czuję się obrażony (bo niby czym?) a piwa spróbuję, tak jak poprzednich wyrobów Alebrowaru, których etykiety też mi się nie podobały.
Swoją drogą zastanawiam się co będą jeść i gdzie kupować ci biedni uczestnicy bojkotu, kiedy już zbojkotują wszystko i wszystkich?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bartekpawel Wyświetlenie odpowiedziJa zgadzam się dodatkowo z pkt. 2.
Swoją drogą zastanawiam się co będą jeść i gdzie kupować ci biedni uczestnicy bojkotu, kiedy już zbojkotują wszystko i wszystkich?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedziKrzysiu - typową pogardą dla poglądów osób innych to wykazują się najczęściej "religijni", negując wszystko co wykracza poza ich ciasny światopogląd i chcąc wszystko tylko karać.
Comment
-
-
Kilka dni temu zobaczyłem całkiem ciekawą etykietę, ale niczym nie wyróżniającą się od reszty alebrowarowych pomysłów. Dziś co rusz na piwnych forach i blogach czytam jakieś bzdury o skandalu, katoprawicy i innych lewakach atakujących kk. Mam nadzieję, że ekipa AleBrowaru olała całą sytuację ciepłym moczem i w tym momencie bawi się przednie czytając wynurzenia co poniektórych.
Mam tylko jedno zdanie do "poczuwających się do oburzenia" katolików - współczuję, jeśli tyle wystarczy do obrażenia waszych uczuć (religijnych).
PS - jeśli ktoś chce się na kimś wypromować to prędzej banda idiotów z marginalnego profilu na Facebooku kosztem agencji marketingowej i browaru, a nie ta dwójka na ubzduranym pseudoskandalu.Ostatnia zmiana dokonana przez gwzd; 2013-06-25, 18:05.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedziDzięki linkom do strony Alebrowaru i ja mogłem obejrzeć ety, bez konieczności zapisywania się na Facebooka.
W pełni zgadzam się z TomXem w szczególności z punktami 1 i 5.
Nie czuję się obrażony (bo niby czym?) a piwa spróbuję, tak jak poprzednich wyrobów Alebrowaru, których etykiety też mi się nie podobały.
Taka sugestia - to Forum jest i było o piwie, a - jak pewnie część z Was pamięta - w momencie, w którym był tu dział "o polityce" (kwestie religijno - światopoglądowe umieściłbym w tym samym worku, a już na pewno poza tym Forum) i wielu miłośników piwa właśnie przez takie pyskówki tutaj nie zagląda.
Każdy może mieć swoje zdanie, i możemy o tym przy piwie porozmawiać.
A temat jak dla mnie do wywalenia w kosmos - po co tworzyć okazje do pyskówek dla "mocnych w klawiaturze".Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kurgan Wyświetlenie odpowiedzigolden monk to na pewno bedzię piwo w stylu belgijskim?
Comment
-
-
Na portalu hotmoney.pl pojawił się artykuł, a w nim stanowisko AleBrowaru następującej treści.
Projekt etykiety piwa „Golden Monk” stworzony we współpracy z agencją Ostecx Ctrative nie miał w naszym zamierzeniu obrażać uczuć religijnych osób wyznania rzymskokatolickiego. Projekt łączy w sobie odwołania do słynnych piw belgijskich produkowanych przez zakonników.
Drugim wątkiem jest rzymska liczba „X” (dziesięć), która to symbolizuje nasze kolejne, dziesiąte piwo i jednocześnie znajduje się w logo Ostecx Creative. Naszym cele nie było także wzniecanie kontrowersji a jedynie kontynuowanie linii stylistycznej etykiet, które wprowadzamy na rynek od zeszłego roku.
Jesteśmy zaskoczeni i nieco zaszokowani całą sprawą tym bardziej, że projekt został zamieszczony na facebooku w piątek 21 czerwca i do wczoraj nie budził żadnych zastrzeżeń.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedziNa portalu hotmoney.pl pojawił się artykuł, a w nim stanowisko AleBrowaru następującej treści.
A co z katolikami obrządków wschodnich, starokatolikami i innymi wyznaniami uznającymi dogmat o transsubstancjacji?
Comment
-
-
Cała akcja z tą etykietą to przerost formy nad treścią, czasami czuję się jak w jakimś średniowieczu, a ton tej dyskusji przypomina mi rozmowę Jorge z Williamem, czy powinno się śmiać czy nie (książka "Imię Róży"). Ja lubię etykiety AleBrowaru, niektóre są lepsze niektóre gorsze, ale mają swój urok i styl. W etykieta Golden Monk nie jest obraźliwa dla katolików, większe zgorszenie może wywołać takie przedstawienie monstrancji...
W sumie to chyba o taki szum chodziło chłopakom z AleBrowaru, więc kręćcie ten jarmark jeszcze przez parenaście stron.
Comment
-
Comment